Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Bunkier

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Bunkier | Autor: Guy Burt

Wybierz opinię:

 

Sara

Na "Bunkier" autorstwa Guy'a Burt'a musiałam czekać długo, ponieważ moja kumpela miała dość długą listę osób, które chciały się "dorwać" do tej książki. Nie chciałam jej kupować, bo szczerze wątpiłam w to, że może mnie ona bardziej zaintrygować niż "Sophie". Postanowiłam, że nie będę czytała żadnych opinii internautów na temat tej powieść, a na mój osąd nie będzie miał nikt wpływu.

 

Kilkoro nastolatków, uczniów elitarnej szkoły gdzieś w Anglii, zgadza się wziąć udział w "eksperymencie z rzeczywistością". Ich rodzice myślą, że pojechali na szkolną wycieczkę, nauczyciele są przekonani, że zostali w domu, a oni decydują się spędzić trzy dni zamknięci w Bunkrze, zapomnianej piwnicy jednego z nie używanych budynków starej szkoły. Z Bunkra można się wydostać tylko po drabinie. Z początku wszyscy świetnie się bawią; podoba im się, że zagrają na nosie zarówno nauczycielom i kolegom, jak i rodzicom. Czas upływa na wygłupach i popijaniu. Kiedy jednak mijają umówione trzy dni, a drzwi pozostają zamknięte, "eksperyment" przybiera zaskakujący obrót - beztroska zabawa nastolatków przeradza się w krwawy koszmar. Co naprawdę wydarzyło się w Bunkrze? I wcześniej, zanim uczestnicy "eksperymentu" zeszli do ponurego lochu? To czytelnik musi sam wydedukować. Chociaż w powieści mamy do czynienia z zobiektywizowanym narratorem oraz relacją jedynej osoby, która wyszła z Bunkra żywa, nigdy tak naprawdę nie dowiadujemy się, co tam zaszło. Co więcej, zaskakujące zakończenie wywraca wszystko do góry nogami i nic nie wydaje się już takie, jak czytelnik mógł sądzić.
Na początku zasiadłam z głową spuszczoną w dół, ponieważ moje sprawy osobiste nie chciały się ode mnie uwolnić ani na chwilę, ale już po kilu momentach i paru stronach zatraciłam się w stu procentach w "Bunkrze" i stałam się jakby jego częścią, wzięłam udział w tej zabawie ze śmiercią, w eksperymencie z rzeczywistością. Pierwsze kilka rozdziałów czyta się szybko, z rozmachem. Nie nużą, ale jednocześnie są przewidywalne. Od razu wiemy, że mamy tutaj do czynienia ze straszną historią (wystarczy spojrzeć na okładkę) i możemy z przekonaniem stwierdzić, już po paru stronach, że na pewno grupka znajomych nie spędzi w bunkrze jedynie tych trzech planowanych dni.

 

Jednak ta książka jest o tyle niesamowita, że sam koniec tej powieść jest przerażający i daje do myślenia. Burzy do tej pory wyrobione przez czytelnika wyobrażenie i obraz tego wszystkiego. Guy Burt bawi się na czym umysłem, doprowadzając do tego, że wierzymy w każde słowo zawarte w książce, a w ogóle nie zastanawiamy się nad tym, że to tylko gra, wymyślona gierka. A w jednym epilogu on wszytko burzy - moim zdaniem genialne. To jest niezwykle intrygujące i pełne podziwu zarazem. Po przeczytaniu tego horroru stwierdziłam, że ludzie obdarzeni ogromną inteligencją są fascynujący, a jednocześnie przerażający.

 

Kolejnym ogromnym plusem działa Burta jest język, którym się posługuje. Książka napisana jest w trzech czasach, co może odrobinę czytelnika rozmyć i wziąć pod włos. Zadziwiające jest to, że autor miał wtedy zaledwie osiemnaście lat, kiedy napisał tą powieść!
Polubiłam wszystkich bohaterów, a relacje między nimi były odebrane przeze mnie w pozytywny sposób. Ciągle się zastanawiałam nad tym: Kto pierwszy się podda? Kto upadnie i nie będzie w stanie się podnieść? Czekałam na ten moment z niecierpliwością, ale on nie nadszedł. Zamiast tego pisarz daje nam zawikłane emocje postaci, w których kryje się strach i przerażenie. Przestają oni logicznie myśleć, ucieka od nich wcześniej obecny spokój. Jest to książka niewątpliwie o relacjach ludzkich. Burt pokazał w jak diametralny sposób może się zmienić człowiek, kiedy chodzi o przetrwanie.
Wydanie "Bunkra" jest również trafione - kieszonkowy format to idealne rozwiązanie dla niespełna dwustronicowej książki. Muszę koniecznie sięgnąć po ekranizację.
Chciałabym polecić tą powieść wszystkim - jest genialna. Guy Burt stał się, w momencie zamknięcia przeze mnie tej książki, jednym z moich ulubionych pisarzy.

Illumien

Z czym kojarzy się Wam słowo Bunkier? Niektórym ze stalowym szkieletem konstrukcji zalanej betonem, grube kilkumetrowe ściany, małe okienka strzelnicze.

 

Miejsce służące za schron, ale także za przyczółek, z którego można się bronić przed natarciem wroga. Dla mnie jednak po przeczytaniu książki Guya jest to synonim człowieka tak wewnętrznie obudowanego w swoje ego.

 

Przyczyną takiego stanu rzeczy może być jego umysł geniusza, który marginalizuje samego siebie na tle społeczeństwa, w którym żyje. Do tej charakterystyki bardzo niebezpiecznego osobnika pasuje tytułowy główny bohater książki Kolekcjoner kości.

 

Jest on równie metodyczny, bezwzględny i umie zacierać ślady pod dokonaniu swoich makabrycznych eksperymentów.

 

Zachowanie Martyna do złudzenia przypomina spustoszenia, jakie wywołuje choroba dżumy. Ona w przeciągu kilku dni osiąga apogeum i nic już nie można poradzić.

 

Nie da się powstrzymać kogoś, kto jest przebieglejszy od tych, którzy go tropią. I taki jest chłopak, o którym chciałbym wam opowiedzieć.

 

Martyn, bo nim jest mowa to główna postać w powieści Bunkier. Jest małomównym, bystrym i bardzo inteligentnym nastolatkiem. Jest bardzo lubiany i można o nim powiedzieć człowiek z charyzmą.

 

W oczach swoich rówieśników nie stanowi zagrożenia. Od czasu do czasu robi psotne figle swoim kolegom i koleżankom. Poznaje Liz i może się wydawać, że to sprawi, iż się zintegruje z grupą rówieśników.

 

Nic bardziej mylnego, ponieważ jego wewnętrzne superego nie zakłada bratania się z osobnikami, których uważa za gorszych od siebie.

 

Ma bardzo wysoką samoocenę i nie waha się przed realizowaniem najbardziej kontrowersyjnych pomysłów Jednym z nich jest eksperyment z rzeczywistością.

 

Biorą w nim udział jego znajomi: Frankie, Liz, Alex, Mike i Geoff. Są skłonni do zamknięcia się na kilka dni i nocy w bunkrze, którzy jest zlokalizowany w pobliżu szkoły. Na początku wszystko wygląda niewinnie do czasu zakończenia eksperymentu, który ma fatalne konsekwencje.

 

Brak wody, prądu i możliwości wydostania się z betonowego „sarkofagu" potęguje dubeltowy strach. Martyn, który wiedział o tym eksperymencie jest jedyną osobą, która może to przerwać. Czy zdoła to uczynić? Czy jest do tego zdolny?

 

Wiele mówi się podatności złego wpływu rówieśników i ich negatywnej aurze, ale to często pozostaje w sferze literackiej fikcji.
W tym wypadku przytoczone słowa są odczuciami osób, które to przeżyły. Osobami myślącymi i zdolnymi do uczuć.

 

Odbiera się tą książkę, jako ostrzeżenie przed owczym pędem, którego skutki mogą być opłakane. Polecam tą książkę szczególnie dorosłym zabieganym i zapracowanym by w porę zainteresowali się tym, co i z kim porabiają ich dzieci.

 

Pozostawiam Was z książka, która choć niepozorna budzi do refleksji i sprawia, że wiele moglibyśmy sobie wyobrazić, ale nie to, co najgorsze.

 

Na przykład, że jesteśmy zamknięci na małej przestrzeni i do tego bez bieżącej wody i przy kurczących się zapasach jedzenia. Dla mnie ta powieść to pokazanie, jakie ewoluuje współczesna młodzież, która dawno zatarła granice między tym, co dopuszczalne, a tym, co już graniczy z szaleństwem.

 

Nie ręczę, że przypadnie Wam do gustu postać Martyna jednak po części jest w on cząstką każdego z nas odrobina jego sprytu, perwersji i zabójczych instynktów.

 

To motywuje nas do testowania cierpliwości ludzi, którzy żyją wokół nas i kto wie, na co byłoby nas stać, gdybyśmy nie mieli w sobie hamulców ograniczających nasze zachcianki.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial