Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Bosch. Tajemnica Namalowana Rzeczywistością

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 3 votes
Akcja: 100% - 3 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 71.33% - 3 votes
Okładka: 68.5% - 2 votes
Polecam: 70.67% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Bosch. Tajemnica Namalowana Rzeczywistością | Autor: John GleasonCarolina Anna van Roben

Wybierz opinię:

{tabs type=tabs}

{tab title=Varia}

Wątek obrazów Hieronima Boscha i umieszczonych na nich przedmiotów, w ogólnym założeniu miał ogromny potencjał. Mógł stać się podstawą historii, dzięki której każdy, z wypiekami na twarzy przyglądałby się jego dziełom. Jednak, no właśnie. Mógł być, ale nie jest.

 

Mikołaj dostaje w prezencie album z plastycznym dorobkiem H. Boscha. Przeglądając go, na jednym z obrazów zauważa dziwny przedmiot. Hełm do złudzenia przypominający te, jakie nosili niemieccy żołnierze w czasie I Wojny Światowej. Skąd na średniowiecznym malunku taki obiekt? Żart fałszerza, a może Bosch wiedział znacznie więcej niż przeciętny człowiek jego epoki? Swoimi wątpliwościami Mikołaj dzieli się z Izą, znajomą, która naprowadza go na trop Paula Hardenne, naukowca od lat zajmującego się twórczością niderlandzkiego malarza. Od tamtej pory sprawa nabiera tempa, a dziwne ślady prowadzą dwójkę bohaterów przez całą Europę, aż do rodzimej Polski.

 

Dla mnie ta lektura to niestety niezdarna kopia Kodu Da Vinci. Mamy tu malarza, który za pomocą pędzla przekazuje ukryte treści, tajne stowarzyszenie, wątek Templariuszy, skarbu Hitlera, a nawet rzecz o świętym Graalu. Z jednej strony jest tego za dużo, a z drugiej, gdyby w książce rzeczywiście chodziło tylko o to, to nie było by z nią tak źle. Cały problem polega na tym, że historia ta, jest tylko dodatkiem. Główny trzon powieści stanowią sceny wyuzdanego seksu dwójki głównych bohaterów (i nie tylko), którymi książka jest naszpikowana do granic możliwości. Rozumiem chęć szokowania czytelnika, ale tu momentami robi się to wręcz niesmaczne.

 

Nie należę do osób religijnych, więc moja opinia nie jest kierowana urażonymi uczuciami, ale i tak czuję się oszukana. Liczyłam na ciekawą powieść sensacyjno - przygodową, a otrzymałam marnej jakości książkę wręcz pornograficzną, gdzie zakonnice zachowują się jak nimfomanki, a ksiądz bawi się na polanie w „słoneczko". Słowem wszystko, absolutnie wszystko, kręci się tutaj tylko wokół jednego.

 

Boscha czyta się wprawdzie szybko i sprawnie, lecz cóż z tego, skoro jego treść ma tak wiele do życzenia. Brak w niej interesującej kreacji bohaterów. Nie wiemy gdzie Mikołaj z Izą pracują, ani jak wyglądają. A jeżeli był o tym jakiś fragment, to skutecznie utonął w opisach czynności jakimi się oddawali. Udają oni archeologów lub naukowców i oczywiście każdy z miejsca im wierzy, a wyjazd do obcego kraju bez cienia wątpliwości, bo w jakiejś anonimowej kopercie było takie polecenie, jest oczywiście rzeczą naturalną.

 

To nie jest tak, że wszystko jest tu beznadziejne i nic nie warte, bo motyw kopalni w Złotym Stoku oraz odnalezionej tam skrzyni jest intrygujący. Tak samo postać Paula Hardenne, która pozostaje czytelnikowi w pamięci na długo, ale reszta fabuły ma tak wiele niedopatrzeń, że nie da się przejść koło tego obojętnie.

 

Jeżeli chcecie poczytać o malarskich spiskach oraz tajnych organizacjach sięgnijcie po dzieło Dana Brown'a. Czego by o nim nie mówili i tak wypada o niebo lepiej niż ta książka.

 

{/tab}

{tabs}

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial