Zuzankawes
-
Magia fotografowania
Nakładem Wydawnictwa Galaktyka wydana została publikacja „Światło w fotografii" trzech autorów Fila Huntera, Stevena Bivera i Paula Fuqua. Jest to już drugie wydanie tej pozycji, tym razem rozszerzone i zaktualizowane, a co za tym idzie wzbogacone o nowe informacje. Bo jak wiadomo, wiedza wciąż prze naprzód, także ta z dziedziny fotografii. Konieczne więc było zaktualizowanie dotychczasowych zdobyczy nauki, w tym konkretnym przypadku wiedzy dotyczącej światła i jego wykorzystania w fotografowaniu.
„Światło w fotografii" jest swoistym podręcznikiem, uczącym adeptów sztuki fotografii podstawowych zasad z zakresu oświetlenia. Nie jest jednak propozycją skierowaną wyłącznie do amatorów, bo zawarta w książce wiedza, śmiało może być wykorzystywana i przez profesjonalistów, którzy odnajdą tu wiele tricków, czy podpowiedzi możliwych do wykorzystania podczas codziennej pracy.
Jako że nie jest to pozycja zbyt łatwa, bo zawiera informacje typowo techniczne, jednak warto po nią sięgnąć i włożyć wysiłek w zgłębienie jej tajników, by w efekcie pozyskać cenne wskazówki i nauczyć się oświetlania. Taki trud, na pewno nie pójdzie na marne. Satysfakcja z poprawy jakości wykonywanych zdjęć gwarantowana.
Olbrzymią zaletą publikacji jest omawianie problematyki na przykładach. Służą do tego zamieszczone w książce fotografie, przybliżające dany problem i ćwiczenia praktyczne z dokładnym omówieniem wariantów układu oświetlenia. Służą do tego ryciny, instruktażowe zdjęcia, etc. Czytelnik może uczyć się i bawić, bo nic nie stoi na przeszkodzie, by samodzielnie wykonywał przedstawiane w książce zdjęcia, z wykorzystaniem rekwizytów które znajdują się akurat w jego zasięgu. W ten sposób może eksperymentować i uczyć się metodą prób i błędów. Książka została tak przemyślana, by stanowiła nie tylko podręcznik do nauki teorii, ale i do praktyki.
Z tej książki dowiedzieć można się m.in. jak sfotografować metal i dlaczego musi być on oświetlony inaczej niż szkło. Także tu odnaleźć można cenną wiedzę na temat robienia portretów (a to przecież jedna z ulubionych tematyk amatorów). Książka stworzona jest tak przystępnie, że spokojnie poradzi sobie z nią nie tylko zawodowiec, ale i zwykły „pstrykacz" zdjęć.
Podręcznik ten daje możliwość wyeliminowania wielu częstych błędów popełnianych przez amatorów fotografii już na poziomie wykonywania zdjęcia, nie zaś wyłącznie za pomocą tak ukochanego dziś przez wielu Photoshopa. Daje też coś jeszcze. Satysfakcję z dobrze wyuczonej lekcji, którą można zastosować w praktyce.