Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Loteria

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Patricia Wood
  • Tytuł Oryginału: Lottery
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Angielski
  • Przekład: Andrzej Appel
  • Liczba Stron: 368
  • Rok Wydania: 2011
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 135 x 215 mm
  • ISBN: 9788375022384
  • Wydawca: Promic
  • Oprawa: Twarda
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Loteria | Autor: Patricia Wood

Wybierz opinię:

Agniecha

Nie ma na świecie osoby, która chociaż raz nie pomyślałaby „gdybym tylko wygrał milion...". Fortuna marzy się każdemu, ale często zapominamy o konsekwencjach podobnej wygranej. Z taką sytuacją bardzo zapoznana wydaje się być Patricia Wood, która jest kobietą nie tylko silną, ale też i wszechstronną. Służyła już w wojsku, była instruktorką jazdy konnej, pracowała także w laboratorium oraz uczyła oceanografii w college'u. Nie powinno więc dziwić, że w końcu zabrała się także za pisanie. Część jej własnych doświadczeń stała się uzupełnieniem dla jej pierwszej powieści o tytule „Loteria".

 

Perry L. Crandall to młody, niezwykle inteligentny, ale wolno myślący człowiek. Od dziecka traktowany był przez otoczenie, jak człowiek niedorozwinięty, chociaż sam wciąż temu zaprzeczał. Opuszczony przez rodziców wychowywany był przez własnych dziadków, którzy dali mu dom nad głową i traktowali go jak wyjątkowego. Kiedy traci oboje dziadków, jego rodzeństwo i matka zabierają mu dom, w którym mieszkał od kilku lat z babcią. Perry ledwo wiąże koniec z końcem, pomimo tego, że pracuje w sklepie wędkarskim Garry'ego Holsteda. Pewnego dnia spotyka go niesamowite szczęście i ku zaskoczeniu wszystkich wygrywa w loterii dwanaście milionów dolarów. Wtedy się zaczyna, ludzie zaczynają do niego pisać z prośbami, a rodzina wydzwaniać dzień i noc, chcąc oskubać Perry'ego licząc, że jest zbyt głupi, żeby cokolwiek zrozumieć. Perry jednak wie, czym jest prawdziwe szczęście i wie, że nie są mu potrzebne do tego żadne pieniądze.

 

Historia zaprezentowana przez Patricię Wood w jej pierwszej powieści, wydaje się być dość niesamowita. Rzadko kiedy mamy okazję poczytać o zaletach, ale też przede wszystkim i konsekwencjach jakie niesie za sobą zwycięstwo w loterii. Wielu z nas tworzyło z pewnością listy rzeczy, które kupiłoby, gdyby wygrało chociażby milion. Wiele osób z pewnością myślałaby sama o sobie, inni pomyśleliby o najbiedniejszych, a jeszcze inni o swoich najbliższych. Część zainwestowała by pieniądze w podróże po całym świecie, część w zwyczajne dobra materialne, a jeszcze inni odłożyliby pieniądze na jakąś lokatę rentierską, gdzie mogliby żyć z odsetek do końca życia. Z pieniędzmi w kieszeni każde marzenie jest realne do spełnienia. Jednakże nie należy zapominać także o cieniach takiego stanu rzeczy. Odpowiedzialności, jaka nagle spada na człowieka. Pomocy, jakiej oczekują inni licząc na mały datek z naszej wygranej. Wszystko to znajdziemy w tej powieści, ale co oprócz tego? Wood nie szczędzi niczego, nikogo. W tej świat wprowadza zupełnie niewinnego bohatera, Perry'ego, który wywołuje w czytelniku takie ciepłe uczucia, jakie nie udaje się nawet największym postaciom literackim. To właśnie on musi się zmagać z nagłą sławą. Stawiać czoła wciąż rozszerzającej się ekipie przyjaciół, a przede wszystkim całej swojej rodzinie, która tylko czeka na to, aby odebrać mu pieniądze. Przykro się czyta o takiej sytuacji, kiedy najbliżsi nie mają żadnych skrupułów przed odebraniem człowiekowi jego wygranej. Wzbudza to wiele kontrowersyjnych uczuć, przede wszystkim niedowierzania i złości. Z drugiej zaś strony Perry ma niesamowitych przyjaciół w osobie szefa Garry'ego, najlepszego przyjaciela Keitha i dziewczynę, w której skrycie się podkochuje – Cherry. Ludzie Ci mają na niego ogromny wpływ, przy czym każdy z nich jest zupełnie różny. Dzięki nim wydarzenia rozgrywające się w powieści są urozmaicone i dostarczają wiele emocji podczas lektury.

 

Patricia Wood bardzo swobodnie tworzy całą historię. Snuje swoją opowieść wprowadzając do niej głównego bohatera – Perry'ego, który jest jednocześnie narratorem. Ze względu na jego nieco spowolniony rozwój ma się wrażenie, jakby czytało się dziennik małego dziecka. Jednocześnie zaprezentowane jest to w bardzo inteligentny sposób. Autorka używa tutaj wielu słów, których niektórzy mogliby nie zrozumieć, a których używa Perry ze względu na uczenie się kilku słów dziennie ze słownika. Wszystko widzimy oczami Perry'ego, czujemy to co on odczuwa, no i wiemy dokładnie co myśli. Wnikamy przez to w jego umysł i dzięki temu możemy go lepiej zrozumieć. Prostota i równoczesna inteligencja owej postaci jest tak poruszająca, że z przyjemnością czytamy kolejne stronice powieści. Wood, w swojej powieści, stosuje także bardzo bogate opisy. Momentami zbyt dziecinne, ale jednak bardzo obrazowe. Informuje czytelnika o tym jak wygląda fatycznie wygranie kilkunastu milionów w Stanach Zjednoczonych. Część tych opisów z pewnością zapożyczyła z własnych doświadczeń. W jej rodzinie padła bowiem wygrana w loterii, sama służyła w wojsku, a do niego także znajdziemy odniesienie w powieści, a także bardzo dobrze zna Hawaje, a tam też udają się Perry z Keithem i prochami jego babci. Bardzo zwinnie wciela swoją własną wiedzę w powieść, ale korzysta także z wiedzy szeregu innych osób, co nie jest niczym niezwykłym w świecie literackim. A wszystko to tworzy jednolitą całość, która zachwyca.

 

W Polsce powieść ukazała się w księgarniach dzięki Wydawnictwu Księży Marianów – MIC. Książka ukazała się jako część nowej serii prozy wydawnictwa o nazwie Okna, która ma na celu dotarcie do największych zakamarków ludzkich serc oraz otworzyć ich na otoczenie i samych siebie. „Loteria" jest pięknie wydaną powieścią w kolorach nadziei, a na froncie dostrzec możemy dolary i szczęśliwego człowieka, którego utożsamiać możemy z bohaterem powieści. Już z samej tej oprawy bije niezwykłe ciepło, nie mówiąc już o samej treści. Książka wydana została na grubym papierze przez co sprawia wrażenie topornego tomiszcza, ale prawda jest taka, że czyta się ją równie szybko jak 100stronicową opowieść.

 

„Loteria" stała się moją powieścią roku od chwili kiedy zaczęłam ją czytać. Już po kilku stronach wywołała we mnie ciepłe uczucia, a po kolejnych dziesiątkach prawdziwe oburzenie. Od razu polubiłam głównego bohatera i poczułam wielką niechęć do jego rodziny. Nie sądziłam jednak, że powieść ta czegoś mnie nauczy. Nie sądziłam, że ktoś w końcu udowodni mi, że można cieszyć się z drobnostek, że można być szczęśliwym nie posiadając góry pieniędzy, które spełnią każde nasze zachcianki. Postawa bohatera stała się dla mnie wzorem i autentycznie poprawiła mi nastrój. Sama historia poruszyła, wywołała ciepło gdzieś w środku, można by powiedzieć, że odmieniła. Z pewnością fabuła mnie zaintrygowała poprzez pokazanie w jaki sposób można odnaleźć prawdziwych przyjaciół wśród całej rzeszy ludzi uważających się za nich. Wzruszyła mnie, a to bardzo rzadko mi się zdarza czytając książki. Pewne jest to, że niejednokrotnie powrócę do tej powieści.

 

Powieść miałam ogromną przyjemność przeczytać dzięki PROMIC - Wydawnictwu Księży Marianów MIC, a także dzięki Sztukaterowi, który właśnie mnie przekazał ową pozycję do recenzji. Bardzo gorąco dziękuję za to, że dano mi okazję odnaleźć swoją powieść życia.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial