Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Ludzie Honoru

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Alexandra Lapierre
  • Tytuł Oryginału: Dans La Russie Des Tsars, Le Destin Du Fils De L'Imam De Tchétchénie
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Francuski
  • Przekład: Agnieszka Trąbka
  • Liczba Stron: 472
  • Rok Wydania: 2011
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 135 x 210 mm
  • ISBN: 9788375056877
  • Wydawca: WAM
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Kraków
  • Ocena:

    5/6

    5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Ludzie Honoru | Autor: Alexandra Lapierre

Wybierz opinię:

 

Isadora

Chociaż zwykle bardzo chętnie sięgam po powieści historyczne, do "Ludzi honoru" podeszłam z ostrożnym dystansem. Potraktowałam tę książkę jako wyzwanie, swego rodzaju eksperyment, gdyż niezbyt swobodnie czuję się w realiach XIX-wiecznej Rosji; moje uprzedzenie wiąże się z nadmiernym eksploatowaniem tematyki rozbiorów na lekcjach historii. Jednak powieść Alexandry Lapierre dała mi szansę ujrzeć carską Rosję w kontekście konfliktu z muzułmańskimi plemionami zamieszkującymi górzyste regiony Czeczenii i Dagestanu, czyli z perspektywy rzadko poruszanej w literaturze, a przez to kompletnie mi nieznanej. Niezwykle intrygująca wydała mi się fabuła, które istotą był wielopłaszczyznowy, głęboki konflikt interesów imperialnej, chrześcijańskiej Rosji i kaukaskich plemion wyznających islam oraz dwóch wielkich osobowości, duchowych i politycznych przywódców: cara Mikołaja I i imama Szamila.
Intuicja mnie nie zawiodła. Otrzymałam nawet więcej, niż oczekiwałam - wspaniale i z rozmachem nakreślone tło historyczne, które stało się pretekstem do ukazania dramatu człowieka rozdartego wewnętrznie, zakładnika dwóch kultur skazanego na życie w nieustającym konflikcie z samym sobą, prawdziwie tragicznej postaci.

 

 

Kaukaz, I połowa XIX wieku. Trwa konflikt wojenny pomiędzy armią cara Mikołaja I a wojownikami imama Szamila - bezkompromisowego, surowego, wręcz fanatycznego przywódcy dagestańskich i czeczeńskich plemion, dla których nie ma na świecie większej wartości niż Allah i własny honor.

 

Przeważające siły wroga zmuszają imama do negocjacji oraz oddania najstarszego syna Dżamala al-Dina Rosjanom w charakterze zakładnika. Chłopiec trafia pod opiekę samego cara, który zapewnia mu najlepsze wykształcenie i karierę oficera armii carskiej. Wychowany na wzorowego Rosjanina Dżamal al-Din pozostaje wierny islamowi i nie może doczekać się chwili, kiedy będzie mógł wrócić w ojczyste strony. Nie wie jednak, że car ma wobec niego konkretne plany. Sprawy poważnie się komplikują, kiedy Dżamal al-Din zakochuje się w pięknej, rosyjskiej szlachciance...

 

"Ludzie honoru" to pełna pasji i namiętności opowieść o tragicznych wyborach, wierności własnym przekonaniom, próbom pogodzenia równorzędnych racji, a także poszukiwaniu własnej tożsamości, miejsca w życiu, spokoju sumienia, podjęciu odpowiedzialności narzuconej przez dwie silne osobowości.

 

Autorka po mistrzowsku ukazała wewnętrzny konflikt głównego bohatera, jego moralne i emocjonalne rozterki i dylematy. Doskonale uchwyciła tragizm jego wyboru dzięki perfekcyjnie nakreślonym, dopracowanym charakterologicznie postaciom charyzmatycznych antagonistów: niejednoznacznych, skomplikowanych, kontrowersyjnych, oraz podkreśleniu roli, jaką odegrali w życiu młodego bohatera. Z jednej strony bezwzględny, nieprzejednany, nie uznający żadnych kompromisów, ale uwielbiany ojciec, z drugiej - odwieczny wróg jego narodu, ale łaskawy, mądry, dalekowzroczny car mający na niego ogromny wpływ, którego bohater nauczył się cenić i szanować. Śledzenie wytrawnej gry psychologicznej prowadzonej przez Mikołaja I to prawdziwa intelektualna przyjemność; równie wiele emocji wywołuje obserwowanie Dżamala al-Dina, jego wewnętrznych rozterek i wątpliwości, jego nieuchronne zdążanie ku klęsce.

 

Wielką zaletą powieści Lapierre jest bardzo realistycznie zaprezentowane tło historyczne i obyczajowe carskiej Rosji oraz fenomenalnie wręcz przedstawione zderzenie dwóch jakże odmiennych kultur - dzikiej, egzotycznej, graniczącej z religijnym fanatyzmem obyczajowości i etosu kaukaskich górali oraz wykwintnego, pełnego przepychu stylu życia rosyjskich elit i kulisów carskiej polityki imperialistycznej. Choć akcja rozkręca się powoli, a fabuła koncentruje się raczej na psychologicznej analizie postaci niż tempie akcji, zaczynamy doceniać ten zabieg, kiedy intryga zaczyna się klarować i wyłania się całościowy jej obraz. Zdajemy sobie wtedy sprawę, że wszystko jest tak, jak być powinno.
Nakreślone z dużą dozą prawdopodobieństwa i dbałością o historyczne realia postaci głównych bohaterów poruszają swoją ambiwalencją i niejednoznacznością, siłą emocji, charyzmą, zapamiętaniem i głębokim tragizmem, jakim naznaczone zostały ich losy.

 

"Ludzie honoru" to niezwykła, wielowymiarowa powieść, która pozwala ujrzeć źródła czeczeńsko - rosyjskiego konfliktu w zupełnie nowym świetle, z uwzględnieniem wielu różnych aspektów i racji obu stron. Pomagają one zrozumieć, jak głębokie są różnice obyczajowe, kulturowe i religijne i każą się zastanowić, czy w ogóle jest możliwe ich zniwelowanie lub choćby pokojowe porozumienie.

 

Gorąco polecam tę doskonale skonstruowaną, kipiącą od emocji, uczuć, moralnych dylematów powieść historyczną. Barwny klimat obyczajowy epoki oraz wnikliwa i rzetelna analiza psychologiczna bohaterów czynią tę książkę wyjątkowo atrakcyjną i intrygującą, zaś poruszający wewnętrzny konflikt, którego istotą jest obrona najświętszych wartości, przede wszystkim honoru, nadaje jej głębi godnej antycznej tragedii. Zapraszam do lektury!

 

Łędina

Nie często sięgam po książki historyczne. Ostatnio się przekonałam, że pasują mi romanse historyczne, ale powieści tego typu, już mniej, choć książka i tak ma takie wątki. Mimo wszystko coś w tej książce było takiego, że chciałam ją przeczytać. A może po prostu zaciekawiła mnie dość interesująca okładka? Cokolwiek pchało mnie do tej książki, robiło dobrze, bo okazała się ona bardzo dobrą lekturą.

 

 

Wszystko rozpoczyna się na Kaukazie w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku. Trwa wojna pomiędzy Mikołajem I, a dagestańskimi i czeczeńskimi plemionami. Nic nie wskazuje, aby ten konflikt miał się skończyć, bo stawka dla obu stron jest za duża, aby popuścić. A jednak w końcu jedna ze stron zostaje przyparta do muru. Wrogie wojska Mikołaja I odnoszą sukces i ich przeciwnicy muszą negocjować, wskutek czego jeden z nich zostaje oddany w ręce Rosjan, jako zakładnik. Przed Dżamalem al-Dina czeka nowe życie, ale nie tak proste, jakby chłopiec tego chciał. Trafienie pod łaski cara może być zbawieniem, ale równocześnie przekleństwem.

 

Normalnie Rosja na pierwszym planie, nie przypadłaby mi do gustu. Nie jest to państwo, które szczególnie by mnie interesowało, jednak jego poczynania w dziewiętnastym wieku z muzułmańskimi plemionami Czeczenii i Dagestanu to już, co innego. Autorka Alexandra Lapierre poruszyła rzadko widywany w literaturze temat, to też zainteresowała mnie nim dogłębnie. Polityczne, jak dotyczące wiary zatargi dwóch odmiennych ras, ale w sumie takich samych, okazały się pełną niespodzianek i akcji lekturą. Szczerze powiedziawszy, to nie tego spodziewałam się po tej książce i dzieło mile mnie zaskoczyło.

 

"Ludzie honoru", to książka opowiadająca o młodym chłopcu, który stara się iść przez życie w obcym dla siebie otoczeniu i w tym wszystkim nie stracić swojej tożsamości. Książka jest pełna rozterek, które spotykają główną postać. Dżamal al-Dina jest niczym marionetka, która poruszana dzięki sznurkom musi robić, to, co jej karzą. Chłopak chce się jednak temu przeciwstawić i to jest najtrudniejszą rzeczą w tym wszystkim, a kiedy jeszcze do trudnych wyborów dochodzi miłość... cóż, sprawa robi się jeszcze bardziej zagmatwana. Tytułowy honor, jest chyba tu najważniejszą rzeczą. Bo jak żyć z jego poczuciem, jeżeli musi się wybierać pomiędzy swoim prawdziwym domem, miłością i bliskimi?

 

"Ludzie honoru" to nie tylko powieść o wielkiej przygodzie i przynależności do swoich. Książka ma podkład historyczny, więc i niektóre występujące w niej postaci, pochodzą prosto z historii. Autorka Alexandra Lapierre pochodzi od tych autorów, którzy czytelnikowi nie tylko chcą dać dobrą lekturę na kilka godzin. Twórczyni, co widać gołym okiem, chce również utrwalić swoją powieść odbiorcy w pamięci oraz nauczyć go czegoś, co na pewno na lekcjach historii nie zostało omówione. Życie Rosjan w minionym wieku, nie przedstawi lepiej żadne źródło historyczne.

 

Twórczość Alexandry Lapierre na pewno ma jakieś ograniczenie wieku, bo najmłodsi mogą jej nie pojąć, a nawet może być dla nich nieco ciężką, brutalną lekturą. Jednak dla starszej młodzieży, jak i dorosłych to lektura idealna. Książka nie dość, że pokonuje z łatwością nasz wolny czas, to jeszcze uczy i ciekawi. To lektura niezbędna dla każdego, kto kocha opowieści z miłością, pojawiającą się w pewnym momencie.

 

Dziękuję wydawnictwu za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.

 

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial