Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

O Pięknie

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Zadie Smith
  • Tytuł Oryginału: On Beauty
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Angielski
  • Przekład: Zbigniew Batko
  • Liczba Stron: 424
  • Rok Wydania: 2011
  • Numer Wydania: II
  • Wymiary: 140 x 205 mm
  • ISBN: 9788324016136
  • Wydawca: Znak
  • Oprawa: Miękka / Twarda
  • Miejsce Wydania: Kraków
  • Ocena:

    5/6

    5/6

    5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

O Pięknie | Autor: Zadie Smith

Wybierz opinię:

Isadora

Profesorzy Howard Belsey i Montague Kipps od lat prowadzą eskalujący, akademicki spór, którego przedmiotem jest ich odmienny stosunek do twórczości Rembrandta. Ci dwaj zażarci antagoniści nie przepuszczą żadnej okazji, by dowieść słuszności własnych argumentów jednocześnie wykazując bezzasadność kontrargumentów przeciwnika. Wzajemna głęboka niechęć i nieustanna polemika wzbudza wielkie emocje w środowisku uniwersyteckim oraz rzutuje na stosunki łączące nie tylko poszczególnych członków każdej rodziny, ale również na relacje, które nieoczekiwanie połączą obie familie doprowadzając do szalonych i nieprzewidywalnych komplikacji.

 

Wkrótce staje się jasne, że antagonizm Belseya i Kippsa nie ogranicza się do różnych zapatrywań na sztukę, lecz dotyczy spraw fundamentalnych - zasadza się na krańcowo odmiennych systemach wartości i światopoglądzie, jaki każdy z nich reprezentuje.

 

Podczas gdy poważni profesorowie zajęci są wykrwawianiem rywala, członkowie ich rodzin próbują po prostu odnaleźć się w życiu, znaleźć własną drogę - inną od tej narzuconej im przez tyranizujących ojców i mężów zapatrzonych w swoje jedyne i słuszne ideały.

 

Jerome Belsey próbuje pozbierać się po rozstaniu z Victorią Kipps, szuka też oparcia w religii, co naraża go na ironiczną krytykę liberalnego ojca; jego siostra Zora angażuje się w uniwersytecki protest przeciw nierównemu traktowaniu studentów, zaś młodszy brat Levi za wszelką cenę pragnie wpasować się w ramy "gangsta". Żona Howarda, Kiki, po trzydziestu latach małżeństwa pragnie wreszcie zmienić swoje życie, by było zgodne z jej pragnieniami, a nie jedynie z oczekiwaniami męża. Przyjaźń z Carlene Kipps ma wielki wpływ na życie obu kobiet pozostających w cieniu intelektualnej charyzmy swych mężów.
Sprawy pomiędzy obu rodzinami komplikują się jeszcze bardziej, kiedy nieoczekiwanie Kiki otrzymuje bardzo cenny spadek, zaś Howard nawiązuje intymne stosunki z córką swego rywala...

 

Do czego doprowadzi ta cała zagmatwana sytuacja? Wydawać by się mogło, że nieunikniona będzie spektakularna konfrontacja i niemal do ostatniej strony czytelnik jest o tym przekonany. Co jednak przyniesie zakończenie, musicie przekonać się sami.

 

Powieść Zadie Smith zaskoczyła mnie zupełnie.
Pierwsze zaskoczenie wiąże się ze sporem prowadzonym przez Belseya i Kippsa. Początkowo zdawało mi się, że jego istotą jest odmienny stosunek obu panów do twórczości Rembrandta - okazało się jednak, że korzenie ich wzajemnej wrogości sięgają znacznie głębiej, zaś Rembrandt jest tylko jednym z aspektów światopoglądowego konfliktu, polem, na którym toczy się walka o przeforsowanie własnego systemu wartości, narzuceniu konkretnej życiowej postawy nie tylko przeciwnikowi, ale również innym.

 

Smith pokazuje, że do konfrontacji dochodzi nie tylko na niwie akademickiej, że zagadnienia własnej tożsamości, przynależności kulturowej, równości, feminizmu, rasizmu, tolerancji, religii są obecne na wielką skalę i wywołują ogromne emocje w całym społeczeństwie; wątki te nieustannie przewijają się w powieści w przeróżnych konotacjach, konfiguracjach i aspektach i są wyrazem permanentnego konfliktu pomiędzy konserwatystami a liberałami. Tak więc profesorski antagonizm jest po prostu wyrazem tego głębokiego społecznego podziału; podziału, który ukazuje nam dobitnie kosmiczną różnorodność amerykańskiego społeczeństwa ze wszystkimi jego fobiami, antypatiami i uprzedzeniami - w każdej możliwej wariacji i odsłonie.

 

Ta powieść jest jak lustro, w którym odbija się obraz społeczeństwa - obraz co prawda podszyty ironią, ale obiektywny, niezafałszowany, rzetelny i zdystansowany. Zadie Smith udało się ten obraz rozłożyć na czynniki pierwsze sięgając do uczuć i emocji leżących u podłoża pewnych postaw i zachowań, do nieuświadomionych lęków i prawdziwych motywacji. Dokonała tej analizy w sposób błyskotliwy, wiarygodny, acz niepozbawiony poczucia humoru.

 

Ta książka to jedna z najlepszych, najbardziej wnikliwych i całościowych analiz społeczeństwa, z jakimi miałam do czynienia. Ukazując od środka życie codzienne dwóch rodzin, relacje łączące ich członków daje nam jednocześnie wgląd w ich system wartości, mentalność, podejście do najistotniejszych zagadnień, z którymi mierzy się współczesny człowiek. Piętnuje wiele wad, które są prawdziwą bolączką amerykańskiego społeczeństwa, przede wszystkim obłudę i samozadowolenie. To naprawdę wnikliwa i pouczająca lektura!

 

Zaskoczyła mnie również konstrukcja powieści. Oczekiwałam, że intryga będzie się stopniować zagęszczać, po czym znajdzie gwałtowne ujście w wybuchowej kulminacji - nic podobnego! Akcja to przyspiesza, to zwalnia, ale właściwie nie następuje jej całkowite rozładowanie - jej wykresem mogłaby być niekończąca się sinusoida. Początkowo zbijało mnie to z tropu - czekałam na rozwiązanie akcji zaopatrzone dosadną puentą, tymczasem kolejne wątki... puentowały się same nie czekając na ten ostateczny, podsumowujący wszystko, spektakularny fajerwerk.

 

Myślę, że zabieg ten miał na celu uświadomienie czytelnikowi, że życie składa się z takiego właśnie ciągu wydarzeń, które mogą - ale nie muszą - mieć decydujący na nie wpływ, nie muszą prowadzić do jakiejś finalnej kulminacji; dopiero z perspektywy czasu możemy ocenić, które z nich były dla nas istotne, a które nie. Podobnie rzecz się ma z leniwą, spokojną narracją - także ona zdaje się symbolizować nurt życia, jego specyfikę; do mnie to przemawia.

 

Polecam serdecznie wszystkim to świeże, perspektywiczne spojrzenie i wnikliwą charakterystykę współczesnego społeczeństwa, jego stosunek do najistotniejszych zagadnień dzisiejszego świata oraz dogłębną, nie pozbawioną ironii i humoru analizę ludzkiej natury. Naprawdę warto sięgnąć po tę lekturę!

 

Isabelle

W swojej powieści "O pięknie" Zadie Smith przedstawia nam losy dwóch rodzin - Howarda Belsey, liberalnego profesora na uczelni w Weelinton i Monty'ego Kipssa - konserwatywnego przedstawiciela również tej uczelni. Panów łączy zamiłowanie do piękna i Rembranta i dzieli stosunek do tego piękna i Rembranta. Konflikt trwa między nimi od wielu lat i odciska piętno na obydwu rodzinach. Wszystko zmienia się w momencie kiedy Najstarszy syn Howarda - Jerome, zakochuje się w córce Monty'ego Victorii. Historia między tym dwojgiem nie kończy się najlepiej, ale wprowadza w ruch pewne mechanizmy... Rok później Kiki, żona Howarda zaprzyjaźnia się z Carlene - żoną Kipssa. Kiki znajduje oparcie w nowej przyjaciółce w momencie kiedy przeżywa traumę po zdradzie męża z wieloletnią przyjaciółką. W książce pojawia się również wiele innych wątków, jakich? Mam nadzieję, że sprawdzicie sami.
Autorka, w tej opasłej pozycji, poruszyła wiele problemów współczesnego świata, takich jak odkrywanie własnej tożsamości, zdrada, religia, nierówność rasowa.

 

 

Nie od razu doceniłam dzieło Zadie Smith... a to bardzo piękna książka. Traktuje o ludziach, o ich charakterach, o relacjach między nimi. Autorka pokazuje nam swoich bohaterów bez masek, z ich słabościami, nienawiścią, złością, ale też miłością i radością. Każda postać, jest świetnie wykreowana, pobudza naszą wyobraźnię, czujemy sympatię, bądź też przeciwnie - antypatię. Obie rodziny stają się nam bliskie, wkraczamy w ich świat, w ich codzienność.
Smith pokazuje, jak decyzje które podejmujemy wpływają na całokształt naszego życia. Jak łatwo zatracić własną tożsamość i przejąć myślenie, zachowania innych i jednocześnie jak trudno własne "JA" odzyskać.

 

Czym jest piękno? Czy to obrazy, którymi fascynują się profesorowie, czy może charakter }i uczuciowość Kiki? Piękno każdy interpretuje inaczej, jest wartością subiektywną, a czytelnik sam może zdecydować, czym jest dla niego.
Polecam!

 

Scathach

Zadie Smith to brytyjska pisarka, autorka wielu opowiadań, esejów oraz trzech wydanych nakładem Wydawnictwa Znak powieści, jakimi są Białe zęby, Łowca autografów oraz O pięknie.
Najnowsza powieść O pięknie została nominowana do Nagrody Bookera, a także została wyróżniona nagrodą Orange Prize for Fiction.

 

 

Gdy sięgałam po prozę Zadie Smith spodziewałam się morza emocji. I to też dostałam.
Jej powieść pozornie skupia się jedynie na przedstawieniu historii dwóch całkowicie różniących się od siebie rodzin – konserwatystów oraz liberałów, tak naprawdę jednak jest głęboką analizą bolączek dręczących współczesnego człowieka.

 

Za sprawą Smith poznajemy Howarda Belseya, liberalnego profesora na uczelni w Weelinton oraz Monty'ego Kipssa konserwatystę, który w krótkim czasie również zostanie na niej wykładowcą. Panów łączy niewiele – Rembrandt oraz zamiłowanie do piękna, dzieli – prawie wszystko. Oprócz zapatrywań politycznych i religijnych oraz poglądów na temat twórczości sławnego malarza z każdą chwilą wytwarzają się kolejne płaszczyzny, na których bohaterowie nie potrafią dojść do porozumienia.
Ich życie splata się jednak na każdym kroku i to w sposób jakiego obaj panowie zapewne chcieliby uniknąć. Mimo narastających komplikacji rodziny Belseya oraz Kippa dziwnym zbiegiem przypadków stają się sobie coraz bliższe.

 

Pani Smith posiada niezwykłą lekkość w konstruowaniu naturalnie brzmiących dialogów, co jest umiejętnością bardzo rzadką. Wypowiedzi jej bohaterów są tak spontaniczne i dobrze rozpisane, że nie pozostawiają wątpliwości co do ich autentyczności. Jej fikcja posiada wiele znamion realności, czytelnik wie, że historia, której jest świadkiem mogła się wydarzyć i, tak naprawdę, zdarza się każdego dnia na różnych szerokościach geograficznych. Jest historią uniwersalną i wciąż aktualną.

 

Autorka porusza problematykę poszukiwania własnej tożsamości, zadowolenia z własnego życia, rodziny. Dotyka tematów trudnych jak rasizm, zdrada i zakrawająca o fanatyzm religijność, nie zapominając przy tym o humorze i niezwykłym cieple.
Przedstawiona historia jest tak prawdziwa, że nie sposób się od niej oderwać. Nie sposób nie zadać sobie pytań, do którym prowokuje pisarka.
Jej bohaterowie są prawdziwymi ludźmi: mają swoje słabości, mają swoją bolesną przeszłość, mają swoje sukcesy, a przede wszystkim – mają swoje poglądy, z których nie zamierzają rezygnować.

 

To barwna, wielowątkowa i błyskotliwa opowieść o poszukiwaniu własnego „ja", o walce o własne człowieczeństwo. To historia, która zmusza do zastanowienia się nad własnym życiem i spojrzenia na nie z perspektywy Boga: musimy dostrzec do jakich konsekwencji prowadzi każda, nawet najbardziej błaha decyzja, którą podejmujemy; musimy zauważyć jak wiele kosztują błędy, które popełniamy i jak dramatycznie wpływają one na nasze losy i na losy naszych bliskich. Musimy wziąć odpowiedzialność za własne życie i uczynić je pięknym.

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial