Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Poza Czasem Tom 2 Złoty Most

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Poza Czasem Tom 2 Złoty Most | Autor: Eva Völler

Wybierz opinię:

Scathach

Złoty most, to kolejna część z cyklu przygód Anny i Sebastiana – Obrońców czasu, których miałam okazję poznać przy lekturze Magicznej Gondoli. Tam też, w cudownej Wenecji, byłam świadkiem ich rodzącego się uczucia.

 

Tym razem parę zakochanych, która od ponad roku trudni się podróżami w czasie w celu niwelowania potencjalnego zagrożenia dla biegu historii, dotyka niezwykłe niebezpieczeństwo – oto Sebastian zostaje przeniesiony do Paryża czasów kardynała Richelieu z misją specjalną. Niestety, w podróży traci pamięć i mimo namowy ze strony zaufanych ludzi nie ma zamiaru wracać do swoich czasów. Jedynym ratunkiem ma okazać się Anna, zdająca właśnie egzaminy maturalne. Musi ona za wszelką cenę, po raz kolejny rozbudzić w nim uczucie, zanim ten stojąc po stronie brutalnego kardynała, nie spełni swojej groźby zdemaskowania królowej Anny i jej kochanka.

 

I nie przeszkodzi jej w tym unoszący się w powietrzu fetor, brak podstawowych środków czystości, wykształcenia ani nawet uwodzicielska natura Sebastiana, któremu wszczepiono rolę jednego z najbardziej oddanych Richelieu muszkieterów. Anna w swoją rolę wejdzie doskonale, stając się towarzyszką jednej z najbardziej znanych dam, biorąc udział w balach i zaskarbiając sobie sympatię najbardziej wpływowych mieszańców Paryża.
Völler po raz kolejny wykazuje się prawdziwym pisarskim kunsztem, który sprawia, że od jej powieści nie sposób się oderwać. Wciąga ona czytelnika w świat swoich barwnych postaci, czyniąc go jednym z uczestników tej niecodziennej i osobliwej podróży w czasie.

 

Anna, zdając się na siłę kobiecej natury, musi dołożyć wszelkich starań, by zapobiec prawdziwej tragedii, która mogłaby zmienić bieg historii, lecz także utracie ukochanego, który zdaje się niezwykle oporny na jej wdzięki, a przy tym przebiegły i wyrachowany.
Dziewczyna musi przywrócić mu pamięć i jak najprędzej przekonać do powrotu.

 

Völler prosto z Wenecji porywa czytelnika do siedemnastowiecznego Paryża, w którym kipi od emocji i intryg, a codzienność determinują sztywne układy polityczne. Klimat tej serii jest nieporównywalny do niczego! Uwierzcie mi – musicie zrobić dla niej miejsce na swojej półce, bo zawładnie ona Wami tak szybko, że nawet tego nie zauważycie i każdy, bez wyjątku, zapragnie mieć ją w swojej kolekcji. Autorka gwarantuje niezapomnianą podróż w czasie, która wyrwie Was z Waszej codzienności i pozwoli na kilka godzin przenieść się tam, gdzie nie ma miejsca na nudę i rutynę. Pomysłowość pisarki nie zna granic, a jej fantazja wznosi się daleko ponad przeciętność. Jej bohaterowie nie są byle jacy, mdli, nie są parą wpatrujących się w swoje oczy zakochanych, lecz dwójką młodych ludzi żądnych przygód, dla których uczucie jest dodatkowym mechanizmem, czyniącym ich potyczki niepowtarzalnymi. Język powieści jest niezwykle barwny, a sama narracja niewyobrażalnie płynna. To doskonała lektura na każdą okazję! Z niecierpliwością oczekuję kolejnego tomu i nie ukrywam, że cykl ten na chwilę obecną stanowi mój ulubiony!

Róża

Do Magicznej gondoli - Evy Voller nie udało mi się jeszcze wsiąść ale przeszyłam przez Złoty most i to całkiem przyjemnie. Ta niemiecka pisarka – rocznik 1956 publikuje pod pseudonimami: Charlotte Thomas, Francesca Santini, Anne Sievers, Paula Renzi, Sibylle Keller i Ina Hansen.

 

Z opisu tradycyjnie:

Współczesna dziewczyna. Przystojny młodzieniec. Pełen przepychu Paryż. Intryga na szczytach władzy. Historia poza czasem. Odkąd Anna dołączyła do tajnego grona podróżników w czasie, przygoda goni przygodę. Jednak w samym środku egzaminów maturalnych do dziewczyny docierają straszne wieści - jej ukochany Sebastiano zaginął w Paryżu w czasach kardynała Richelieu. Anna natychmiast udaje się w pełną niebezpieczeństw podróż i rzeczywiście znajduje Sebastiana w Paryżu. Ale to nie koniec problemów, chłopak bowiem jest muszkieterem kardynała i nie ma pojęcia, kim jest Anna. Czy uda się przywrócić mu pamięć? Złoty most, kolejny po Magicznej gondoli tom przygód Anny i Sebastiana zabiera czytelników w podróż do siedemnastowiecznego Paryża. Miłość i przygoda, intrygi i romanse przykuwają uwagę i sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem.

 

Trochę żałuję, że nie zdążyłam wcześniej „wsiąść" do Magicznej gondoli Pani Voller, bowiem Złoty most jest jej kontynuacją – kolejnym tomem przygód Anny.

 

Hmm, w realu siedemnastowieczny Paryż raczej mi się nie zdarzy (!) ale w książkach jak najbardziej...

 

Nasz bohaterka Anna tym razem zamiast wkuwać do matury musi ratować ukochanego Sebastiano, który utknął w Paryżu i to właśnie w XVII wieku. Do tego bez pomocy dziewczyny powrót jest no właśnie co najmniej trudny jeśli nie...

 

Będą i muszkieterzy i kardynał Richelieu, amnezje i inne hece. A to nie wszystkie smaczki i haczyki na które łapie nas pisarka. Akcja, zwroty – wywroty, kontynuacje i nawiązania.

 

Völler włada bronią nie gorzej niż muszkieter, z tym tylko, że ona piórem, a swoją opowieść tka bardzo sprawnie i bardzo sugestywnie.

 

Oczywiście jej niesamowite poczucie humoru podbarwia całość jeszcze bardziej (o ile to w tej barwności w ogóle możliwe).

 

Złoty most to bardzo dobra powieść zwłaszcza dla młodzieży. I myślę, że w wolnej chwili być może wskoczę sobie do ... Gondoli a potem dryfując przez inne lektury poczekam na kolejną część, która zapewne niebawem nastąpi...

 

Ciarolka

Magiczna gondola czyli pierwsza część serii podbiła moje serce. Cały czas pamiętam emocje jakie towarzyszyły mi podczas lektury. Na szczęście czytałam ją na feriach zimowych i mogłam się w niej zatopić. Z niecierpliwością czekałam na premierę Złotego mostu, a wraz z nią na powtórkę z rozrywki;)

 

Od wydarzeń rozgrywającej się w poprzedniej części minął rok. Anna jest w trakcie egzaminów maturalnych. Do szczęścia nic jej nie brakuje - ma wspaniałych rodziców oraz chłopaka Sebastiana, z którym bardzo często się spotyka raz u niej we Frankfurcie, a raz u niego - w Wenecji. Dziewczyna stała się pełnoprawnym Obrońcą Czasu i co rusz wyrusza w misje do przeszłości, aby przyszłość nie uległa zmianie.

 

Pewnego dnia otrzymuje wiadomość, w której dowiaduje się, że ma pomóc Sebastianowi w niebezpiecznej misji. Chłopak wyruszył tam już jakiś czas wcześniej, a Anna ma do niego tylko dołączyć. Przenosi się do pięknego Paryża z XVII wieku i jak zwykle okazuje się, że sprawy bardzo się pokomplikowały. Sebastiano stracił pamięć i posiada nową tożsamość - to muszkieter/ochroniarz kardynała Richelieu, znanego nam z lekcji historii. Anna nie dość, że musi sprawić, żeby ukochany przypomniał ją sobie, to jeszcze na jej barkach spoczęło doprowadzenie misji do końca. A stawka jest bardzo wysoka, gdyż w razie niepowodzenia Paryż w XXI będzie wyglądał całkowicie inaczej niż teraz...

 

Złoty most to powieść bardzo podobna do swej poprzedniczki. Jeśli czytaliście Magiczną gondolę to zapewne domyślacie się, że siedemnastowieczny Paryż został ukazany tu ze wszystkimi detalami. Nie da się nie zakochać w tym mieście - w tych zaułkach, uliczkach, pałacach, strojach i zwyczajach. Wszystkie te elementy zostały zręcznie wplecione w fabułę, dzięki czemu nie miałam poczucia przesytu i wrażenia czytania podręcznika z historii sztuki.

 

Kolejnym podobieństwem do Magicznej gondoli są bohaterowie, mam tu głównie na myśli nowe postaci, które Anna poznała po przeniesieniu się kilka stuleci wstecz. Cecile czyli nowoczesna przepiękna aktorka po kryjomu pisząca własną sztukę teatralną i oczarowująca każdego mężczyznę, którego spotka, Philippe - zakochany bez pamięci w Cecile syn krawca czy Marie - księżna, przyjaciółka królowej Francji. To postaci bardzo wyraziste i charakterystyczne, na pewno pozostaną na długo w mojej pamięci.

 

Spodobało mi się także, że na początku książki przypomniane są zasady podróżowania w czasie i pokrótce fabuła poprzedniej części. Dzięki temu wszystko sobie odświeżyłam.

 

Anna to wciąż świetna dziewczyna - zaradna i odważna. Jest typowym człowiekiem z XXI wieku uzależnionym od Wikipedii, Facebooka, telefonu, prysznica i innych dobrodziejstw, dlatego często w sytuacjach nietypowych, w których musiała sobie jakoś poradzić, na mojej twarzy pojawiał się uśmiech.

 

" - Czy mogę użyć reszty tego mydła, jak skończymy z twoimi włosami?
- Oczywiście. I wody też. Możesz się wykąpać zaraz po mnie.
- Nie mam żadnego robactwa ani chorób.
- Dziękuję, chętnie skorzystam z twojej propozycji.
Inaczej to wszystko trwałoby zbyt długo, a poza tym bywają gorze rzeczy niż zużyta woda do kąpieli. Na przykład smród jak ze starej frytkownicy."

 

Moje ogólne wrażenia po lekturze powieści są jak najbardziej pozytywne, choć to Magiczna gondola jest moją ulubioną. Motyw z utratą pamięci przez Sebastiana jest dla mnie trochę oklepany, bo spotkałam się z nim w innych książkach, dlatego myślę, że autorka mogła wymyślić coś bardziej oryginalnego.

 

Książkę czytało mi się z przyjemnością, spędziłam z nią mnóstwo zabawnych chwil. Dlatego wszystkim fanom twórczości Evy Voller oraz tym, którzy jeszcze nie czytali tej serii z czystym sumieniem mogę polecić. Jeśli chcielibyście się przenieść w czasie, ale tego nie potraficie, to lektura tej powieści na pewno Wam to ułatwi.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial