Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Mowa Trawa. Słownik Piłkarskiej Polszczyzny

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Marcin Rosłoń
  • Tytuł Oryginału: Mowa Trawa. Słownik Piłkarskiej Polszczyzny
  • Gatunek: SportSłowniki
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 272
  • Rok Wydania: 2011
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 180 x 180 mm
  • ISBN: 9788362478545
  • Wydawca: Bukowy Las
  • Oprawa: Twarda
  • Miejsce Wydania: Wrocław
  • Ocena:

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 3 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 4 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Mowa Trawa. Słownik Piłkarskiej Polszczyzny | Autor: Marcin Rosłoń

Wybierz opinię:

Kasiek

Parę osób wie, ba! Nawet kilka razy pisałam na blogu o mojej piłkarskiej pasji. Tak, kocham piłkę nożną, kibicuję ciałem i duszą, nie jest rzadkością mój płacz, spowodowany czy to skrajną euforią, czy co boleśniejsze, złym wynikiem. Do czwartego roku studiów nie opuszczałam ani jednego meczu mojej wsiowej drużyny, później niestety studia mi zajęły czas, ale już pracując potrafiłam się zwolnić z meczu i pójść zobaczyć, jak moja drużyna w Pucharze Polski ogrywa Motor Lublin. Dlatego gdy dzięki Klaudynie się dowiedziałam o tej książce zapałałam natychmiastową chęcią jej posiadania.
Gdy dotarła w me ręce była macania i oglądana tysiąc razy. Bo wydanie cieszy oko, mała kwadratowa książeczka o przemiłym kolorze okładki. Ale nie ocenia się książki po okładce, wiec czas na wrażenia z lektury błyskawicznej. No to udajemy się na wycieczkę po piłkarskiej szatni, niestety tym razem nie ma tam półnagich przystojnych futbolistów, ale i tak będzie fajnie.

 

Zacznijmy od autora, gdyż jego życiorys gwarantuje autentyczność tej książki, ów sympatyczny Pan znany nam z meczów raczej komentowanych niż rozgrywanych, ze tak powiem zjadł zęby na piłce nożnej, lubię oglądać mecze komentowane przez niego, lubię programy z jego udziałem, chociaż przyznam szczerze, że obecnie w telewizji oglądam tylko Jednego z dziesięciu i mecze, ale czasami udaje mi się coś z nim oglądnąć, niby notuję w pamięci, żeby zabukować telewizor, ale później wylata z pamięci. Co nie zmienia faktu, że budzi sympatię, nie uderzyła Mu sodówka do głowy, więc sympatię autor już miał, wprawdzie często balansował na krawędzi w tej książce przywołując akurat jako przykłady piłkarzy, czy kluby od których samej nazwy dostaję piany na ustach, ale dla niektórych kibiców będzie to atut.

 

A o czym jest książka? To słownik piłkarskiej polszczyzny, zapewne zapytacie co to? Osoba obyta z tym słownictwem, nawet nie zauważy, że to jest jakiś język branżowy, to tak błyskawicznie wchodzi w krew, że dziwiłam się, że można napisać taki słowniczek. Ale szybko przypomniałam sobie swoją laicką Mamę, która nie może pojąć o co chodzi w spalony, nakładce ani co do tego wszystkiego ma ręcznik. Te oraz wiele, wiele innych pojęć wyjaśnia autor, dlatego jeśli chcemy iść na boisko (a zapewniam Was warto, tam panuje cudowna atmosfera, której nie można porównać do niczego, trzeba przeżyć), należy przeczytać tą publikację, zbliża się polskie Euro,, nie będzie można uciec od ludzi, którzy będą rozmawiali tylko o tym, a także przydałoby się chociaż jeden mecz oglądnąć i wiedzieć o czym się mówi.

 

Zapewne obawiacie się, że będzie to nudne jak flaki z olejem, a obawa Wasza może wzrosnąć gdy przypominacie sobie w przerwie meczu objaśnianą strategię, kojarzycie? Dużo mazakowych szlaczków i dziwne tłumaczenia? Zdaję sobie sprawę, że kogoś może to nie porywać. Nie lękajcie się książka Marcina Rosłonia na pewno Was nie uśpi! Mnie na ten przykład bawiła do łez, wiele w niej anegdotek, zabawnych historyjek będących tłem do wyjaśnień, lub pomagających zilustrować daną sytuację. Niemalże każde hasło jest ilustrowane zabawnymi obrazkami, dla mnie to perełka piłkarskiej literatury, zabawna i pouczająca, tym przyjemniejsza gdy ma się meczowe wspomnienia i w trakcie czytania przed oczami stają zabawne sytuacje z danym hasłem w roli głównej.
Idealny prezent dla chłopaka/męża/syna interesującego się piłką nożną a także dla partnerek tychże panów, aby mogły dzielić pasję swoich mężczyzn, do czego zachęcam :D

 


Absolutnie polecam!!

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial