Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Niewinny

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 6 votes
Akcja: 100% - 5 votes
Wątki: 100% - 4 votes
Postacie: 100% - 4 votes
Styl: 100% - 5 votes
Klimat: 100% - 3 votes
Okładka: 100% - 6 votes
Polecam: 100% - 6 votes

Polecam:


Podziel się!

Niewinny | Autor: Harlan Coben

Wybierz opinię:

Ines

Po moich ostatnich kiepskich doświadczeniach z powieścią Eileen Goudge z wątkiem sensacyjno-kryminalnym w tle, tym razem postanowiłam sięgnąć po nazwisko, które zapewne wielu jest dobrze znane, i które gwarantuje odpowiedni poziom adrenaliny podczas lektury. Mowa oczywiście o Harlanie Cobenie. Ta megagwiazda współczesnego thrillera, porównywana do Agathy Christie czy Roberta Ludluma, zaskarbiła sobie rzesze czytelników (a co ciekawsze także krytyków) na całym świecie i przyznam się Wam, że doskonale ich rozumiem. Książki Cobena to interesujący materiał, nawet dla najbardziej przenikliwych osób oraz wszystkich tych, którzy lubią się głowić, kombinować i rozwiązywać pogmatwane zagadki. Ja raczej do tego grona nie należę (preferuję innego typu literaturę), co nie oznacza, że po Cobena sięgnęłam z przymusu i źle się bawiłam podczas lektury.

 

"Niewinny" to powieść wydana w 2005 i uznawana za najlepszą w dorobku tego amerykańskiego pisarza (kilka Cobenowskich dzieł przeczytałam i chyba z tą opinią się nie zgodzę). Jest to historia Matta Huntera, który po latach spędzonych w więzieniu za zabicie człowieka w przypadkowej bójce, wraca do społeczeństwa (jaki on zatem niewinny skoro zabił?). Jego powrót to splot szczęśliwych chwil (praca w kancelarii prawniczej, ślub z piękną Olivią i wiadomość o ciąży, plany zakupu domu w porządnej dzielnicy, opieka nad rodziną brata po jego śmierci) oraz tych kompletnie niezrozumiałych, gdy dowiaduje się, że jego ukochana żona ma romans, kiedy na ekranie wideotelefonu widzi ją z jakimś obcym mężczyzną w hotelowym pokoju. Bezpieczny od niedawna świat nagle przestaje istnieć dla zresocjalizowanego Matta, pojawiają się koszmary senne i pytania pozostające bez odpowiedzi: kim jest ten człowiek z filmu? czy to na pewno była jego Olivia? Kiedy Matt orientuje się, że jest obserwowany, postanawia szukać pomocy u prywatnego detektywa, Cingle Shaker. Wtedy na scenę wchodzą także kolejne zagadkowe postaci: matka zabitego przez Huntera mężczyzny, Sonja McGrath, emerytowany policjant Max Darrow oraz długowsłosy Charles Talley, widoczny na nagraniu. Kiedy jako przeciwwaga pojawia się zamordowana siostra zakonna Mary Rose (posiadająca implanty piersi, a jakże!) oraz martwa prostytutka Candance Potter, dwóch nieskazitelnych funkcjonariuszy FBI - Cal Dollinger i Adam Yates oraz dociekliwa Loren Muse, piękna pani inspektor z biura prokuratora, której rola w tej historii jest niebanalna, mamy już prawie wszystkie składniki iście Cobenowskiej układanki. Wszelkie próby rozwikłania tej zagadki właściwie kończą się fiaskiem, bo na koniec otrzymujemy taki deser, jakiego byśmy nigdy nie przyrządzili z dostępnych nam "produktów". Powiało kulinariami :-), ale przyznajcie sami: jakie może być powiązanie fałszywej zakonnicy ze sprawą Matta i jego żony? Trudno powiedzieć, chyba żadne na pierwszy rzut oka. Skoro tak, to czemu Hunter jest głównym podejrzanym o morderstwo???

 

Więcej napisać nie mogę, żeby nie popsuć wrażenia końcowego, i nie dostać od razu etykietki: spoiler. Mogę za to zdradzić, czego możecie się spodziewać po lekturze "Niewinnego". Przygotujcie się na to, że Wasze emocje będą wzrastać wraz z ilością przeczytanych stron tej powieści. Na końcu z pewnością przyznacie, że intryga była doskonale skonstruowana, fałszywe tropy (to chyba znak rozpoznawczy Cobena) nieraz wyprowadziły Was w pole, a równolegle prowadzone wątki właściwie bardziej przeszkadzały niż pomagały. Mimo ich obecności fabule tej książki nie sposób odmówić spójności, podobnie jak wartkiej i trzymającej w napięciu akcji. To wszystko sprawia, że nie będziecie mogli się od książki oderwać póki nie dobrniecie do końca.

 

Czego mi zatem brakowało? Czasem trochę żałowałam, że Coben nie poświęcił więcej czasu portretom psychologicznym postaci (oczywiście oprócz Matta Huntera). Choć z drugiej strony, czy powieść kryminalna nie stałaby się wtedy obyczajową??? Jak wcześniej pisałam nie jestem wielką fanką tego typu powieści i pewnie dlatego się czepiam. Niekiedy chciałam też, by zagadka wreszcie się rozwiązała, bo ta ciągła mnogość wątków lekko mnie zmęczyła... Jestem jednakże przekonana, że zwolennicy sensacji nie poczują się rozczarowani i będą "Niewinnego" wspominali pozytywnie.

 

Moja ocena to 3/6. Niższa niżby to wynikało z recenzji ze względu na dającą się zauważyć schematyczność w budowie klasycznego kryminału - zło nawet po latach zostanie ukarane, a dobro zatriumfuje (zgodnie z napisem z okładki: "Od przeszłości nie ma ucieczki..."). Druga kwestia to naginanie faktów, by osiągnąć upragniony, przesłodzony, lecz rzadko realny scenariusz w prawdziwym życiu, jak np. przyjaźń matki z mordercą jej syna. Całość oceniam pozytywnie, ale musiałam też niestety dodać tę łyżkę dziegciu do smaku...

 

Cytat: „Świat nie jest ani okrutny, ani radosny. Jest po prostu chaosem pędzących na oślep cząsteczek, mieszaniną reagujących ze sobą substancji chemicznych. Nie ma w nim prawdziwego ładu. Nie ma uświęconego potępienia zła i zwycięstwa słusznej sprawy. Chaos, dziecino. To wszystko chaos."

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial