Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Każdy Zrobił, Co Trzeba

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Każdy Zrobił, Co Trzeba | Autor: Bożena AksamitKatarzyna KokowskaEwa OrczykowskaOliwia PiotrowskaEwa WołkanowskaHonorata Zapaśnik

Wybierz opinię:

Jjon

Każdy zrobił, co trzeba. Czyli ile? Czy jest jakaś norma, która określa, ile należy zrobić w danej sytuacji? Skąd wiadomo, jak należy postąpić?

 

Każdy zrobił, co trzeba to pierwsza książka z serii Literatura reportera wydana przez Wydawnictwo Dobra Literatura we współpracy z portalem www.lekturyreportera.pl, a jednocześnie parafraza tytułu jednego z piętnastu reportaży, zamieszczonych w tej książce Każdy zrobił, co do niego należało.

 

Prawdziwe opowieści o ludziach, którzy żyją obok nas, powstały dzięki temu, że autorki „weszły w tłum" po to, aby wychwycić to, o czym napisać warto i o czym napisać trzeba. Nie jest to jednak nietaktowne wdarcie się w czyjeś życie, ale prosty przekaz tego, co zapytane osoby chcą przekazać innym poprzez swoje wspomnienia, opisy sytuacji, które miały miejsce w ich rzeczywistości, czy przeżycia, które im towarzyszyły.

 

Część reportaży dotyczy sytuacji, jakie dobrze znamy z codzienności. Jest na przykład reportaż o skromnym człowieku obdarzonym niezwykłym talentem literackim, który jak niewielu „umie przekraczać codzienność" [str. 28]. A w tejże codzienności jest nieuleczalnie chora dziewczyna i jej matka, jest przemoc w rodzinie, w jaką trudno uwierzyć, jest alkohol, samobójstwo, śmierć dziecka, szantaż, pedofilia, jest też samotność, starość i zamyślenie nad życiem.

 

Inne reportaże z kolei dotyczą tego, co jest inne. Ich bohaterami są na przykład niepełnosprawni, którzy tworzą teatr Arka we Wrocławiu, cygański chłopiec, wietnamscy uchodźcy, ludzie z kresów, małżeństwo amiszów mieszkające w Polsce, które stara się żyć na tyle zgodnie z tradycją, na ile to możliwe w polskich realiach, oraz ludzie, którzy próbują ocalić od zapomnienia muzykę ludową.

 

Te niezwykle reportaże, choć z pozoru są jedynie zwykłą relacją, spełniają ważne zadanie – akcentują to, co nie każdemu łatwo dostrzec, co mogłoby w ogóle nie ujrzeć światła dziennego i nie zaistnieć w ludzkiej świadomości. Tak więc nie tylko informują, ale również uwrażliwiają czytelnika na drugiego człowieka. Każą mu zerknąć do sąsiada przez płot i zatrzymać przed sąsiednimi drzwiami. Nie po to jednak, by nadać niezdrowy rozgłos, ale po to, aby nie 'przespać' niebezpieczeństwa, w którym może być nasz bliski, sąsiad, kumpel, się znajduje, ale boi się o tym powiedzieć. I każą mu nie bać się zareagować. Uświadamiają też czytelnikowi, ile jest rzeczy szybko odchodzących w niepamięć, a wartych zachowania w pamięci. I jednocześnie jak wiele i niewiele trzeba zrobić, żeby nie zapomnieć.

 

Generalnie każdy z reportaży niesie ze sobą jakieś przesłanie. Największe wrażenie zrobił na mnie Czas zwyczajny Oliwii Piotrowskiej. Jego bohaterka, siedemdziesięcioletnia samotna kobieta, dokonuje swego rodzaju 'podsumowania' swojego życia. Czy zrobiła w swoim życiu, co trzeba? Bardzo mi się też spodobał reportaż Dziwolągi też grają Ewy Orczykowskiej o ludziach niepełnosprawnych, których pasją stał się teatr. Czy to, że realizują się przez sztukę, pokonując swoje niesprawności oznacza, że robią to, co trzeba? Poruszył mnie też dramatyczny reportaż Ewy Wołkanowskiej Z Wietnamu do Polski przez las o wietnamskich uchodźcach, którzy żyją w Polsce. Czy to, że zostawili swoje rodziny w dalekim Wietnamie po to, by szukać lepszego życia oznacza, że zrobili to, co trzeba?

 

Reportaże zebrane w tej książce skłaniają do zastanowienia się, ile należy zrobić, by móc powiedzieć: „Zrobiłem, co trzeba", „Zrobiłam, co do mnie należało".

 

*******************

 

Dziękuję bardzo wydawnictwu Dobra Literatura za egzemplarz recenzencki.

Scathach

Każdy zrobił co trzeba, to zbiór reportaży napisanych przez sześć różnych autorek. Choć reporterki różnią się między sobą doświadczeniem zawodowym i pisarskim, ich teksty razem tworzą spójną całość. Gdyby nie podpisy pod kolejnymi reportażami, nie sposób byłoby powiedzieć przez ile osób zostały one napisane. Każdy z osobna jest bardzo dobry, jednak dopiero połączone tworzą doskonałą całość, a zarazem pierwszy tom z serii Lektury reportera. Na cykl ten składać się będą prawdziwe historie ludzi i wydarzeń podejmujące różnorodną tematykę. Łączyć będzie je jedno – chęć odnalezienia tego, co najważniejsze, a znajdujące się w naszym najbliższym otoczeniu.

 

Każdy zrobił, co trzeba to spojrzenie na Polskę z zupełnie innej perspektywy. To zbiór historii ludzi dbających o rozwój swoich pasji i dążenie do spełnienia swych marzeń. Każdy z bohaterów szuka szczęścia na swój własny sposób, odnajdując w otaczającej rzeczywistości źródła spełnienia. Są to najczęściej wielkie indywidualności, skarby narodu, mniejszości, których istnienia być może sobie nie uświadamiamy.

 

Książka ta prezentuje także ciemniejszą stronę życia – pokazuje środowiska ludzi zmagających się z ciężkimi sytuacjami, wielokrotnie na trwałe odbijającymi się na ich psychice.

 

Autorki jakimi są Bożena Aksamit, Katarzyna Kokowska, Ewa Orczykowska, Oliwia Piotrowska, Ewa Wołkanowska oraz Honorata Zapaśnik śledząc rzeczywistość, natknęły się na wielu ludzi tworzących nasze realia. Swoje obserwacje zawarły w wyważonych, lecz wnikliwych reportażach. Ich różnorodne doświadczenie zawodowe nie stanęło na przeszkodzie do doskonałej i uważnej analizy ludzkich przeżyć i zachowań. Zarówno wprawione dziennikarki, jak i początkujące współpracowniczki gazet polskich spisały się świetnie. Ich teksty uzupełniają się i stanowią zwarty zbiór – zbiór tekstów niejednokrotnie bulwersujących, oburzających, ale także wzruszających i sentymentalnych. Choć jedne dotykają bardziej, a inne mniej, razem tworzą całość otwierającą oczy na wiele spraw i potworności tego świata. Uczą wrażliwości i większej uważności w obserwowaniu rzeczywistości. Zachęcają do zainteresowania się tym, co dzieje się podwórko dalej, skłaniają do poszukiwań i interesowania się historią oraz tradycją.

 

Autorki na swej drodze spotkały Amiszów zamieszkujących ziemie polskie; poetę niezrozumiałego przez najbliższe otoczenie, a docenionego dopiero na wyjeździe; aktorów teatru dla osób niepełnosprawnych; osoby dotknięte przez tragedię szantażu oraz samotności; Wietnamczyków tworzących bardzo silną mniejszość narodową w Polsce; pogan XXI wieku; kobiety, które nie boją się okazywać emocji. Reporterki zderzyły się z cudem teatru, tragediami rodzin pozbawionych miłości, a także bezkarnym zachowaniem niektórych służb mundurowych. Próbowały zrozumieć także wulgarność szerzącą się wśród kobiet oraz coraz częściej występującą agresję z ich strony, przejawiającą się w biciu partnera.

 

Książka ta obnaża rzeczywistość w jakiej przyszło nam żyć. Jest doskonałą lekturą dla osób poszukujących i pragnących poszerzać swoje horyzonty. Dla osób żądnych poznawania świata i ludzi. Doskonała zapowiedź serii Lektury reportera.

 

Polecam!

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial