Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Ósmy Dzień

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Ósmy Dzień | Autor: Paweł Śmieszek

Wybierz opinię:

Isadora

Spośród całej rzeszy książek najbardziej intrygujące i atrakcyjne wydają mi się te, które w fantazyjny sposób żonglują rozmaitymi konwencjami; wśród nich wyjątkowo jasnym blaskiem świeci powieść - czy też przypowieść - Pawła Śmieszka zatytułowana "Ósmy dzień".

 

Fabuła rozpoczyna się dość konwencjonalnie, w sposób, który w niczym nie zapowiada dalszych, niewytłumaczalnych, trudnych do objęcia rozumem wydarzeń.

 

Londyński policjant Sean McCoy jest świadkiem nocnego włamania do budynku kościoła zaadaptowanego na bibliotekę oraz tragicznej śmierci swojego partnera. Prowadząc śledztwo w tej sprawie trafia do antykwariatu niejakiego Gilberta Hutchensa wiedziony podejrzeniem, że może on wiedzieć coś na temat bezcennych manuskryptów skradzionych z prywatnych zbiorów biblioteki. Spotkanie to staje się początkiem - a może kontynuacją - dziwnego ciągu zdarzeń, za sprawą których nie tylko rozpoczynają koszmarną podróż w czasie i przestrzeni, lecz także uświadamiają sobie, że nie jest to ich pierwszy kontakt; poprzednie miały miejsca w różnych wcieleniach, wymiarach i czasie.

 

Joe Finch jest szeregowym armii amerykańskiej, który po zakończeniu służby wojskowej wraca do rodzinnego domu wraz z przyjacielem, Patrickiem. Dziwna sekwencja zdarzeń, której ostatnim, dramatycznym akcentem jest śmierć jego ukochanej Sylvii, sprowadza całą czwórkę: Seana, Gilberta, Joego oraz Patricka do jednego wymiaru. Dzięki zawirowaniom w czasie udaje im się dotrzeć do Sylvii tuż przed jej śmiercią w innym wcieleniu i ocalić jej życie; od tego momentu cała piątka wędruje poza granicami czasu, przemierza tysiące miejsc i wymiarów poszukując Istoty zdolnej połączyć ich z własną rzeczywistością.

 

Czy podczas tej niezwykłej podróży uzyskają odpowiedź na dręczące ich pytania? Kim jest człowiek? Dlaczego istnieje? Czy w ogóle istnieje? Czym jest rzeczywistość - iluzją, rojeniem chorego umysłu, zbiorową hipnozą czy snem? A jeśli snem - to czyim? Człowieka, który w ten sposób kreuje nowe światy, czy Boga, który tworzy je siłą własnego umysłu? Co jest jawą, a co snem? Czy zajrzenie pod podszewkę świata jest poznaniem prawdy czy świadectwem choroby psychicznej? A może to jedno i to samo?

 

Bohaterowie próbują odkryć zasady logiki rządzące chaosem, jakim stało się ich życie, odnaleźć jakiś stały punkt odniesienia, który wyjaśniałby naturę otaczającej ich rzeczywistości. Jaki będzie efekt tych poszukiwań?

 

"Ósmy dzień" to książka kompletnie nieprzewidywalna, która burzy ustalony kształt świata, wywraca rzeczywistość na drugą stronę zmuszając czytelnika do przedefiniowania utartych pojęć ją określających. Wizja autora wali w gruzy nasze wyobrażenie o świecie dające kojące, ale złudne poczucie bezpieczeństwa i pozory zrozumienia reguł nim rządzących; w zamian daje obraz niepokojący, zagmatwany, nie udzielający jednoznacznej odpowiedzi na fundamentalne pytania, co paradoksalnie jest jakąś formą odpowiedzi.

 

Autor robi z czytelnikiem coś niesamowitego - jego sugestywna proza, przeskoki w czasie i przestrzeni, brak zachowania chronologii wydarzeń, zaskakujące zwroty akcji tylko potęgują poczucie zagubienia i skutecznie utrudniają orientację w zawiłościach fabuły, ale jednocześnie idealnie współgrają z zamysłem autora. Wrażenia są naprawdę nadzwyczajne!
Śmieszek po mistrzowsku żongluje konwencjami - fabuła jest wyjątkowo oryginalnym, wielowymiarowym melanżem wątków fantastycznych, sensacyjnych i filozoficznych, jak również treści z pogranicza psychologii i historii. Zabawa konwencjami jest bardzo swobodna - fabuła jednocześnie je łączy, jak i daleko wybiega poza ich ramy w sposób spektakularny, oszałamiający, nie pozwalający czytelnikowi na choćby chwilowe osłabienie uwagi, co może zaowocować pogubieniem się w intrydze. Autor, budząc w czytelniku egzystencjalny niepokój, każe mu snuć własne refleksje na temat miejsca człowieka we wszechświecie, natury świata, reguł rządzących rzeczywistością.

 

Polecam "Ósmy dzień" czytelnikom, którzy nie boją się wyzwań, jakie stawia przed nimi rozbuchana wyobraźnia autora, gotowi podjąć jego prowokującą grę w zdefiniowanie rzeczywistości. Czym wobec tego ona jest? Czy zdecydujecie się stawić czoła przewrotnym, ironicznym, złowieszczym i poniekąd obrazoburczym słowom autora: "Świat jest snem Boga, drzemką w ósmym dniu tygodnia. Jesteście pewni, że chcecie, żeby się obudził?"
Zapraszam do lektury!

 

Za książkę serdecznie dziękuję Warszawskiej Firmie Wydawniczej.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial