Dosiak
-
Jako dziecko uwielbiałam przeróżne wierszyki i rymowanki. W każdy wieczór obowiązkowo musiał znaleźć się czas na czytanie utworów Brzechwy, Tuwima i innych, mniej znanych poetów, piszących dla najmłodszych. Po latach z sentymentem patrzę na stare, pożółkłe nieco książeczki, noszące ślady mojego intensywnego użytkowania. Od tamtej pory po lirykę dla dzieci nie sięgałam, dlatego z lekką obawą podeszłam do zbioru wierszy autorstwa Agnieszki Frączek, Urszuli Kozłowskiej i Agaty Widzowskiej-Pasiak.
Na szczęście już po zapoznaniu się z kilkoma pierwszymi utworami, wiedziałam, że zbiór zabawnych rymowanek przypadnie mi do gustu. Myślę, że większości dzieci również, ponieważ panie poetki zadbały o to żeby wiersze były ciekawe, śmieszne i łatwe do zapamiętania. Książka składa się z 48 utworów, poruszających lekką, humorystyczną tematykę. Każdy „problem" podjęty przez autorki został przedstawiony z dwóch punktów widzenia, dając wrażenie ścierania się przeciwnych poglądów. I tak, wierszowana dyskusja dotyczy pecha bądź pomyślności w piątek trzynastego, narodowości bocianów, wyższości kundelków nad rasowcami czy też tego, co dzieje się na wiosnę ze śniegowym bałwankiem. Oczywiście wymieniłam tylko kilka zagadnień, które najbardziej utkwiły mi w pamięci, ale takich komicznych i niepoważnych sporów jest znacznie więcej.
Dopełnieniem każdego wierszyka są kolorowe, pasujące do jego treści ilustracje. Bardzo podoba mi się wydanie tej książeczki. Duży format, twarda okładka, sztywny papier i mnóstwo wesołych obrazków na pewno spodobają się maluchom, a starsze dzieci z chęcią zapoznają się z wierszami autorek. Wyraźna czcionka, kontrastująca z kolorowym tłem stron idealnie nada się także do nauki samodzielnego czytania. Najbardziej spodobały mi się wiersze Urszuli Kozłowskiej, chociaż pozostałe panie również napisały sympatyczne rymowanki. Autorki stworzyły bardzo udane pisarskie trio, wierszyki nie są skomplikowane, dlatego nawet młodsze dzieci powinny bez problemu wszystko zrozumieć.
Egzemplarz recenzyjny otrzymałam dzięki uprzejmości portalu Sztukater i wydawnictwa Bis.