Pohleczka
My, ludzi ciągle szukamy swojego miejsca na ziemi. Zawsze myślimy, że gdzieś indziej jest lepiej, inaczej i to tam na pewno będziemy szczęśliwy. Jak już będziemy szczęśliwy, znajdziemy sobie inny powód do niezadowolenia. Ta książka może sprawić, że zaczniemy patrzeć na życie inaczej, inaczej niż do tej pory. Zwróci naszą uwagę na drobiazgi, które do tej pory nie miały dla nas większego znaczenia.
Książka jest takim drogowskazem prowadzącym przez życie i jak głosi opis z tyłu na okładce jest "elementarzem optymizmu", który niesie ze sobą coś takiego bardzo pozytywnego, co niesamowicie dobrze nastraja duszę czytelnika. Autor zwraca uwagę na błahostki, które mogą odmienić nasze życie na zawsze, ale na lepsze. Uświadamia nam, że dzięki nim możemy być szczęśliwi, i że właśnie te błahostki są niezbędne do osiągnięcia harmonii w naszym życiu.
Pod tym tytułem kryje się zbiór króciutkich opowiadań, które bardzo szybko czyta. Można też nimi się delektować, codziennie czytać jedno, rozkoszując się miłymi chwilami, które ufunduje nam z pozoru ten mało oryginalny tytuł. Łatwy język, połączony z ciekawymi przeżyciami bohaterów sprawia, że książka jest nadzwyczaj przyswajalna, mimo iż dotyka filozoficznej sfery życia - jego sensu.
Każda historia pokazuje, że nawet najbardziej nieszczęśliwy człowiek może zmienić swój sposób życia, który doprowadzi do tego, że chętnie będziemy budzili się codziennie rano ze świeżą energią do działania. Dowiadujemy się, że nie warto się kłócić, bo coś wartościowego i pięknego może nam w życiu umknąć, że byt sam w sobie jest wspaniały i dlatego należy walczyć o jutro, że czasem warto poświęcić swojemu dziecku i najbliższym te piętnaście minut, które dla nich mogą okazać się bardzo cenne, cenniejsze niż drogie prezenty. Jest to tylko kilka przykładowych rad, które pisarz w przystępny sposób nam przedstawia.
Wszystko wydaje się takie proste i oczywiste, kiedy się te opowiadania czyta. Najtrudniej jest zastosować się do tych złotych rad, ale może właśnie dzięki takiej pozycji będzie to łatwiejsze."Radości dla duszy" to godna uwagi pozycja dla wszystkich, którzy potrzebują by ich humor wzrósł o plus dziesięć punktów, i którzy chcą by po odłożeniu książki panował u nich refleksyjny nastrój. A zatem jeśli właśnie taką macie potrzebę, sięgnijcie po te niewielkie radości.
Książkę otrzymałam od portalu sztukater.pl, za co ślicznie dziękuję.