Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Sklepik Z Marzeniami

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 4 votes
Wątki: 100% - 4 votes
Postacie: 100% - 4 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Sklepik Z Marzeniami | Autor: Stephen King

Wybierz opinię:

Dosiak

Stephen King, który często bywa nazywany królem horroru przez długi czas był przeze mnie ignorowany. Wydawało mi się, że jego powieści nie przypadną mi do gustu, głównie ze względu na pomieszanie realistycznych zdarzeń z fantastyką. Po przeczytaniu „Cmętarza Zwieżąt" i „Lśnienia" zupełnie zmieniłam zdanie, dostrzegając specyfikę powieści tego autora. Po „Sklepik z marzeniami" sięgałam z nadzieją na dobrą rozrywkę i na szczęście nie rozczarowałam się. Miejscem akcji tej powieści jest niewielkie, senne miasteczko Castle Rock w stanie Maine, w którym życie płynie leniwie do czasu, aż pojawia się tajemniczy przybysz z Europy, Leland Gaunt. Nieznajomy otwiera w centrum miasteczka tytułowy „Sklepik z marzeniami". Towary w nim sprzedawane wydają się piękne i zachwycające, każdy, kto znajdzie się w tajemniczym sklepie zostaje oczarowany znajdującymi się tam przedmiotami. Co ciekawe, chociaż rzeczy są na pozór kosztowne to Gaunt z każdym potrafi dobić targu, sprzedając upragniony produkt w niższej cenie. Jedyny warunek, jaki stawia przed klientem to wymóg, iż spłata on figla wybranemu mieszkańcowi Castle Rock.

 

Już na samym początku powieści autor wprowadza wielu bohaterów. Poznajemy szeryfa Alana Pangborna, który stracił w wypadku żonę i syna; Polly Chalmers, cierpiącą na artretyzm; jedenastoletniego Briana Ruska, kolekcjonującego karty ze sportowcami; nauczyciela wychowania fizycznego Lestera Pratta i wielu innych obywateli miasta, którzy odegrają znaczącą rolę w powieści. Początkowo ten natłok postaci jest bardzo dezorientujący, ale w miarę rozwoju akcji przyzwyczaiłam się do wielości bohaterów i rozpoznanie, kto jest kim nie sprawiało mi kłopotu. Minusem tak dużej ilości osób jest to, że identyfikacja z którąś z nich przychodziła mi trudem. Wyróżnienie głównego bohatera jest praktycznie niemożliwe, bo autor poświęca dużo uwagi każdemu, bardziej znaczącemu dla fabuły, mieszkańcowi miasteczka. King świetnie charakteryzuje bohaterów, opisując ich pragnienia, tęsknoty oraz problemy, z jakimi się zmagają.

 

„Sklepik z marzeniami" nie jest powieścią, przy której można się bać. Autor buduje napięcie od samego początku, ale jest to raczej rodzaj oczekiwania na wydarzenia, niż narastająca atmosfera grozy. Trochę mi zabrakło pewnej dozy strachu, ale nawet mimo tego powieść jest interesująca i wciągająca. Nieustannie coś się dzieje, w przeciągu kilku dni mieszkańcy Castle Rock zmieniają się diametralnie i zachowują w sposób, o który wcześniej nikt by ich nie podejrzewał. King świetnie nakreślił szaleństwo, w jakie popadli i pokazał jak cienka granica jest między normalnością, a niepokojącym zachowaniem.

 

Zakończenie powieść jest w bardzo „kingowskim" stylu. Rozwiązanie akcji ma miejsce przy udziale gromów i błyskawic oraz, oczywiście, nadnaturalnych mocy. Wprowadzenie elementów fantastycznych nie przeszkadza mi, co więcej uważam, że taki zabieg ożywia fabułę i czyni ją ciekawszą. Książkę polecam zarówno fanom Stephena Kinga, jak i tym, którzy dopiero poznają twórczość autora.

PJK

"Wchodź, przyjacielu, wchodź i podziel się ze mną odrobiną szczęścia, które ze sobą przynosisz"

 

Castle Rock to fikcyjne miasteczko w stanie Maine, którego twórcą, architektem, urbanistą i założycielem jest Stephen King. Poznajemy to miasto wędrując szlakami prozy Mistrza prawie tak dobrze, jak byśmy tam byli; zarówno miejsca, jak i mieszkańcy są nam dobrze znani.

 

Pamiętacie Thada Beaumonta, pisarza, którego Mroczna połowa narobiła niezłego bigosu? Tak, tu mieszkał. W Castle Rock mieszkał również Johnny Smith, nauczyciel, który posiadł nadnaturalne zdolności (Martwa strefa). Stąd pochodziły też dzieciaki, które odnalazły Ciało (zbiór Cztery pory roku) oraz Lisey (Historia Lisey). I tu przyjeżdżał na zakupy Mike Noonan (Worek kości). Ach, i jeszcze ten pies, Cujo, który swego czasu zachorował na wściekliznę. Biada tym, którzy się z tą bestią zetknęli...

 

Nie mówiąc już o tym w jak wielu powieściach Kinga są odniesienia do Castle Rock(Cmentarna szychta - zbiór Nocna Zmiana; Nona, Skrót Pani Todd, Babcia - zbiórSzkieletowa Załoga; Gra Geralda, Pokochała Toma Gordona, Jazda na Kuli,Bastion, To, Pod Kopułą i kilka innych).

 

I tak idąc główną ulicą, od ratusza, miniemy sklep Popa Merrilla, Emporium Galorium, w którym Kevin kupił polaroida (Polaroidowy pies, zbiór Czwarta po północy) i o którym wspominała Jud w liście (Smętarz dla zwieżaków), a który jest już nieczynny. Dalej możemy wstąpić do Sklepiku z Marzeniami. I o tym Sklepiku chcę Wam dzisiaj opowiedzieć.

 

"A z dala Castle Rock sprawia wrażenie takiego spokojnego, sennego miasteczka"

 

"Sklepik z marzeniami" to opowieść o mieszkańcach małego miasteczka. O drobnych zwadach, sprzeczkach, sympatiach i antypatiach. O tym, jak w pozornie idyllicznym miejscu kryją się głęboko ukryte zadry, a plotkowanie i obmawianie to chleb powszedni. Kojarzycie? Ja sama znam takie miasteczko...

 

Leland Gaunt, enigmatyczny przybysz z Europy właśnie to miejsce wybrał na otwarcie swojego sklepiku z kuriozami. Starszy dżentelmen, obdarzony niewiarygodną wręcz charyzmą skwapliwie korzysta z ukrytych niechęci, jawnych pretensji i osobistych problemów mieszkańców. Sprzedaje przedmioty, które - choć wydawałyby się tandetne - znajdują "swoich" właścicieli. Wywołują wspomnienia, dają okruchy szczęścia, przywracają wiarę w jutro. Gaunt żeruje na ludzkich słabościach, uprzedzeniach, tęsknotach i animozjach. Cena jest niewygórowana z pozoru, bo czy niecały dolar za wartościową kartę bejsbolisty z 1956 roku to dużo? Ale to nie na pieniądze Leland jest łasy. Oprócz zapłaty pieniężnej żąda obietnicy.

 

"Kupuj... (...) Bierz, co chcesz, przyjacielu. Bierz, co tylko chcesz... i płać"

 

Mieszkańcy, którzy zrobili zakupy w "Sklepiku z marzeniami" pozostawili u jego właściciela część swojej duszy, gdyż „zbieranie dusz należało do reguł gry"... Zgodnie z umową zakupu spłacają swoje długi, robiąc sobie nawzajem psikusy, niby niewinne figle, ale w konsekwencji - o potężnej sile rażenia... "Pan Gaunt wie najlepiej i umowa nie została dotrzymana, póki pan Gaunt nie powie, że została dotrzymana". Każdy niewinny zrazu żarcik działa niczym zapalnik, wywołując niesłychany wybuch. I tu w grę wchodzi małomiasteczkowość, a wszystkie zwady i spory wreszcie znajdą swój tragiczny finał.

 

„W mieścinie takiej jak Castle Rock wszystkie skrzynki bezpiecznikowe wisiały porządnie jedna przy drugiej. Wystarczyło tylko otworzyć je... i pozmieniać połączenia"

 

Powieść jest niezła. Bywa nudnawa, ale to nihil novi u Mistrza. Nie zabrakło tu kingowego gawędziarstwa, acz w dość optymalnej ilości. Każdy mieszkaniec Castle Rock jest tu dokładnie opisany wraz z profilem psychologicznym, dzięki któremu poznajemy motywy i powody, dla których w ten dość impulsywny sposób reagują na żarty. Gaunt manipuluje tymi ludźmi jak marionetkami, miesza, kłamie, choć sam ma ręce "czyste" - w takim dość pokrętnym rozumieniu, w jakim i Jigsaw nigdy nikogo nie zabił ;) Drobiazgi wywołujące lawinę są dziełem jego klientów, którym Gaunt sączy w uszy słowa niczym truciznę. Z kart książki można się dowiedzieć kilku rzeczy o poprzednich bohaterach powieści z Castle Rock w tle, jak chociażby o Thadzie Beaumoncie (dowiadujemy się, że żona od niego odeszła) czy o Johnie "Ace" Merrillu, który terroryzował chłopców w "Ciele" i który ponownie będzie rozrabiał w Castle Rock. I ja te smaczki, nawiązania bardzo lubię.

 

Polecam przede wszystkim starym wyjadaczom prozy Mistrza, którzy już wystarczająco dobrze poznali charakterystyczny, rozciągnięty styl pisarza. Nowicjusze mogliby dość prędko się zniechęcić.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial