Isadora
-
Hm mm... zasugerowana nazwiskiem pisarza spodziewałam się naprawdę porządnego, solidnego horroru; nawet niewinny tytuł rozpalał moją wyobraźnię i nastawiał mnie na przeżycia, jakie dobry przedstawiciel gatunku wzbudzać powinien.
Niestety, jestem nieco rozczarowana. Książka jest przewidywalna i gdyby nakręcić na jej podstawie film, byłby to po prostu kolejny horror klasy B.
Główny bohater kojarzy mi się nieco z postacią graną przez Michelle Pfeiffer w filmie "Młodzi gniewni" - Jim Rook to nauczyciel języka angielskiego w klasie dla uczniów mających duże problemy z nauką. Jest powszechnie lubiany, jest autorytetem - jedynym, jakie te dzieciaki uznają. Dwoje z nich pomaga mu nawet w rozwiązaniu zagadki tytułowej Syreny...Ta postać (?) powiązana bardzo mocno ze światem duchów, powodowana żądzą zemsty, morduje w okrutny sposób tych, którzy wedle jej mniemania przyczynili się do jej śmierci. Dziwnym trafem w centrum tych tragicznych wydarzeń znajduje się Rook, który z pomocą przyjaciół oraz przypadkowo poznanego medium próbuje powstrzymać Syrenę.
Przewidywalne? Do znudzenia. Nawet rozwiązanie zagadki mnie nie zdziwiło, w książce tej nie ma ani jednego zaskakującego momentu (jak dla mnie); akcja jest poprawna, czyli przyspiesza i zwalnia w mniej więcej odpowiednich momentach starając się budować napięcie. Niestety, autorowi nie udało się wzbudzić we mnie tego, co prawdziwy horror wzbudzać powinien. Jedynym interesującym elementem jest nawiązanie do miejskich legend - napisać książkę na ich podstawie, to byłoby coś!
Można przeczytać, ale nie namawiam...