Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Podwójne Życie

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Podwójne Życie | Autor: Oliver Harris

Wybierz opinię:

LadyBoleyn

„Znakomicie napisany, świetnie skonstruowany, trzymający w napięciu thriller" – takie słowa możemy dostrzec na okładce debiutanckiej powieści Olivera Harrisa „Podwójne życie". Sam autor skończył studia w zakresie literatury angielskiej i kreatywnego pisania, a w chwili obecnej pracuje nad doktoratem z psychoanalizy i mitologii greckiej. W swoim ponad trzydziestoletnim życiu zajmował się niejednym, bowiem był już magazynierem, pracownikiem firm PR-owych i statystą, a od niedawna można określić go mianem pisarza. Nie mam pojęcia dlaczego, ale zawsze, gdy znane magazyny piszą pozytywne opinie na temat danego utworu, moje odczucia względem niego są zupełnie inne. Dlatego też sądziłam, że śmiało będę mogła obalić to zdanie, które tkwi na początku mojej recenzji. Jak się okazuje – ciężko je skrytykować, ale też i trudno potwierdzić.

 

Nick Belsey to policjant z londyńskiej dochodzeniówki, który boryka się z wieloma problemami. Został bez dachu nad głową, pieniądze wydał na hazard i alkohol, a brak jakichkolwiek środków do życia nie wróży niczego dobrego. Dodatkowo, widząc swój romans z żoną szefa, przewiduje zbliżające się zwolnienie z pracy. Nieoczekiwania jednak otrzymuje szansę zmienienia swojego życia. Przypadkowo trafia do niego sprawa tajemniczego zniknięcia mieszkańca jednej z najbogatszych ulic Londynu, Bihops Avenue, który po sobie zostawił jedynie krótki list, informując w nim o podjęciu decyzji o ucieczce z miasta. Belsey postanawia zmyć własne winy i posługując się majątkiem zaginionego miliardera, rozpocząć nową egzystencję. Początkowy plan przeradza się w zwariowaną zagadkę kryminalną, która nie pozwala policjantowi zaznać choć chwili spokoju. Okazuje się, że nie tylko on interesuje się Aleksiejem Devereux, który nie był jedynie zwykłym przedsiębiorcom. Rozpoczyna się skrupulatna i bezwzględna gra, w której każda osoba, wiedząca zbyt wiele, może stracić życie.

 

Na okładce „Podwójnego życia" można znaleźć wiele pozytywnych recenzji, jakie znalazły się na łamach angielskich gazet. Większość krytyków wspomniała o bardzo dobrze wykreowanym głównym bohaterze, niezapomnianych intrygach i spirali kłamstw oraz korupcji, co razem tworzy wspaniały debiut, który zapada w pamięć. Od samego początku Oliver Harris zaskakuje przede wszystkim bardzo dobrym stylem – pisze z ogromną lekkością, dzięki czemu czytelnik z przyjemnością pozwala wciągnąć się w wir wydarzeń. Widać, że autor bardzo dobrze czuje się w opisywanym przez siebie tematach i świetnie wprowadził czytelników do świata zwariowanego policjanta, który dąży do poprawienia jakości swojego życia. Książka niewątpliwie wyróżnia się wartką akcją i ciekawie skonstruowaną fabułą, która nie pozwala nam zaznać smaku nudy chociażby na chwilę. „Podwójne życie" to dynamiczny i dosyć skomplikowany thriller, który powoduje, że odbiorca całkowicie przyzwyczaja się do klimatu londyńskich uliczek, stając się częścią wielkiego miasta. Pan Harris potrafi budować napięcie, jak i też sprawić, że obrane przez nas tropy do rozwiązania zagadki w jednej chwili zostają zniszczone i obierają zupełnie inny kierunek. Ogromnym atutem tej lektury jest brak przewidywalności i fakt, że każde zdarzenie wpływa na rozwój akcji, tworząc interesującą sieć. W lekturze górują dialogi – jak to zwykle bywa w kryminałach i thrillerach – jednakże pisarz bardzo dobrze powiązał rozmowy bohaterów z opisem ich przeżyć i przemyśleń, tworząc godne uwagi teksty. Przedstawienie działań postaci czy też ukazanie ich poglądów również potrafi zauroczyć i zaciekawić każdego miłośnika emocji i wrażeń.

 

Oliver Harris stworzył kapitalnego głównego bohatera, który posiada intrygującą osobowość i swój własny, niepodrabialny charakter. Nick Belsey od początku zachwyca nas swoją zaradnością, bądź też i niezaradnością, życiową i planami, które dla przeciętnego obywatela mogłyby wydawać się być jedynie zwariowanym zagraniem. Policjant słuchał tylko i wyłącznie swojego głosu, stawiając wszystko na jedną kartę i nie obawiając się nadchodzącej przyszłości. Val McDermid, szkocka pisarka, nazwała go „czarującym draniem" i trudno nie zgodzić się z tą opinią – Belsey na pierwszy rzut oka wydawał się być nierozważny i niegodny uwagi, lecz z czasem coraz bardziej poskramiał sobie uczucia czytelników, zainteresowanych wyobraźnią i planami tego człowieka. Polubiłam tajemniczość i pewność siebie Nicka, który pomimo swoich działań – nieraz przerażających i zaskakujących – zachowywał urok, pod którym pozostałam do końca. Sprawy, w które się wmieszał, cały czas się komplikują, a policjant robi wszystko, aby jak najdłużej zachować pozory dobrej gry. I trzeba przyznać, że długo udało mu się wodzić niektóre osoby. Jego dążenie do rozwiązania tajemniczego zniknięcia Aleksieja Devereuxa powodują uśmiech na twarzy czytelnika, jak i też pokazują, jak skrupulatny był w swoich działaniach i dochodzeniach.

 

Niewątpliwie widać, że „Podwójne życie" zdołało mnie zainteresować i muszę napisać, że Oliver Harris stworzył naprawdę dobrą książkę. Jednak przyznam, że moje odczucia względem tej lektury są mieszane. Z jednej strony zgadzam się z tym wszystkim, co napisałam powyżej – intryga jest kapitalna, bohater wspaniały, styl pisarza bez zarzutu, lecz pomimo tego, czegoś mi w całości zabrakło. Nie potrafię do końca powiedzieć czego, lecz odnoszę wrażenie, że pan Harris w swym debiucie zawarł za mało dynamiki. Niby bohater cały czas napotyka na swojej drodze przeszkody, niby ciągle coś się dzieje i co chwilę napotykamy na kolejne zwłoki, ale pomimo tego to jeszcze nie to. Nie dostrzegłam elementów, które sprawiłyby, że czytelnik byłby pewny swojego zdania odnośnie tego utworu.

 

„Podwójne życie" wciąga od pierwszych stron i myślę, że miłośnikom thrillerów i kryminałów śmiało mogę polecić właśnie tę lekturę. Oliver Harris stworzył intrygującą fabułę, w której nie brakuje niespodziewanych zwrotów akcji. Charakterystycznych i niezwykły zarazem główny bohater sprawia, że razem z nim prowadzimy śledztwo, przemierzając angielskie uliczki. Zapraszam do świata Nicka Belseya.

Isadora

Nieczęsto zdarza się, by literacki debiut okazał się na tyle udany i błyskotliwy, by nieuchronne przecież niedociągnięcia całkowicie skryły się w cieniu niezaprzeczalnych walorów przywodzących na myśl prozę raczej uznanego mistrza gatunku, aniżeli debiutanta.

 

"Podwójne życie" Olivera Harrisa jest tego najlepszym przykładem. Już dawno nie miałam okazji bez reszty pogrążyć w wykreowanej przez autora rzeczywistości i tak emocjonalnie podchodzić do perypetii bohatera. W literaturze sensacyjnej siłą rzeczy wiele wątków i motywów często jest powielanych i eksploatowanych na wszelkie możliwe sposoby, jednak Harrisowi udało się stworzyć coś zaskakująco niepowtarzalnego, przykuwającego uwagę od pierwszych stron, zdolnego usatysfakcjonować nawet tych miłośników gatunku, którym wydawało się, że poznali już wszystko w interesującym ich temacie.

 

Nick Belsey jest policjantem z londyńskiej dochodzeniówki, któremu życie zaczęło nagle walić się na głowę. Został bez dachu nad głową, pieniądze utonęły w powodzi alkoholu i hazardu, wierzyciele stanowczo domagają się spłaty długów, zaś romans z żoną szefa staje się kolejnym niepodważalnym argumentem przemawiającym za zwolnieniem ze służby.

 

W tej podbramkowej sytuacji Nick nieoczekiwanie otrzymuje od losu drugą szansę; przypadkowo angażuje się w sprawę zaginięcia mieszkańca jednej z najzamożniejszych ulic Londynu, rosyjskiego miliardera Aleksieja Devereux. Belsey, którego rozpaczliwa sytuacja pozbawia resztek skrupułów i wyrzutów sumienia, podejmuje szaloną i brzemienną w skutki decyzję o kradzieży tożsamości Devereux, przejęcia jego majątku oraz rozpoczęcia nowego życia w jakimś pięknym i egzotycznym kraju, który nie ma podpisanej z Wielką Brytanią umowy o ekstradycji.

 

Jednak genialny i w miarę prosty plan nieoczekiwanie zmienia się w kryminalną intrygę o międzynarodowym zasięgu, kiedy okazuje się, że nie tylko Belsey zainteresowany jest osobą i majątkiem Aleksa Devereux.
Rozpoczyna się dramatyczny wyścig z czasem, w którym stawką jest życie i reputacja wielu zdeterminowanych osób - nie wyłączając samego Nicka Belseya.

 

"Podwójne życie" to doskonale skonstruowany thriller, który wyróżnia się oryginalną, dynamiczną i spójną fabułą, skomplikowaną i kompletnie nieprzewidywalną intrygą, pełną zaskakujących zwrotów, wartką akcją trzymającą w napięciu od pierwszej do ostatniej strony oraz lekkim, wyjątkowo sugestywnym stylem, który pozwala czytelnikowi bez reszty wciągnąć się w wir wydarzeń.

 

Jednak największym atutem powieści jest główny bohater - "czarujący drań" Nick Belsey, o intrygującej osobowości, wyjątkowo giętkim kręgosłupie moralnym, fantazji niebezpiecznie graniczącej z brawurą i niezwykłym drygu do rozwiązywania zagadek kryminalnych. Ten błyskotliwy policjant - bankrut na progu złamanej kariery, o rozległych i barwnych znajomościach zarówno w londyńskim półświatku, jak i w hermetycznym świecie finansjery City, ryzykant stawiający wszystko na jedną kartę to postać pełna niepowtarzalnego uroku, której nie sposób nie lubić.

 

Kolejnym ogromnym plusem okazał się dla mnie barwny, dynamiczny i sugestywny obraz kosmopolitycznego Londynu - miasta tętniącego życiem, gdzie zbiegają się drogi międzynarodowych interesów i spektakularnych przekrętów, zachwycającego swymi skrajnościami zamożnych dzielnic i elitarnych szkół oraz zadymionych pubów i podejrzanych zaułków. Harris wykazał się nie tylko wielkim talentem w budowaniu napięcia, lecz także klimatu; nie trzeba wkładać wiele wysiłku, by poczuć oszałamiającą, specyficzną atmosferę Londynu, z całą jej złożonością i niepowtarzalnym charakterem.

 

Jeśli w ogóle miałabym się do czegoś przyczepić, to chyba tylko do zakończenia; czegoś mi w nim zabrakło, jakby po drodze mocne uderzenie wytraciło cały swój impet. Owszem, było zaskakujące, jednak spodziewałam się czegoś bardziej spektakularnego.

 

Mimo to jednoznacznie mogę uznać debiut Olivera Harrisa za wyjątkowo udany i zupełnie przyzwoity. Udało mu się wykreować nietuzinkowego i charakterystycznego bohatera, stworzyć oryginalną i intrygującą fabułę oraz okrasić to ekspresywnym, wyrazistym stylem pozwalającym wczuć się w fabułę i pogrążyć na kilka godzin w dziwnym świecie Nicka Belseya.

 

Gorąco polecam!

Scathach

Oliver Harris ukończył studia w zakresie literatury angielskiej i kreatywnego pisania. Aktualnie pracuje nad doktoratem z psychoanalizy i mitologii greckiej.

 

Imał się różnych zajęć z wielorakich kategorii: był magazynierem, pracownikiem firm PR-owych, a także statystą. Aż do tej pory nie odważył się jednak niczego opublikować. Podwójne życie to jego literacki debiut i to debiut zaskakująco dobry. Podczas lektury nie miało się wrażenia, że oto czytamy powieść nowicjusza, lecz raczej doświadczonego twórcy tekstów sensacyjnych.

 

Wynikało to prawdopodobnie zenie tyle ze świeżości pomysłu ile ze sposobu jego sprzedania.
Nick Belsey, pracownik londyńskiej dochodzeniówki znalazł się na skraju bankructwa. Jego kariera chyli się ku upadkowi, stracił dach nad głową, pieniądze utopił w hazardzie i hektolitrach alkoholu. Nie pomaga mu także podejrzenie o romans z żoną szefa. Wszystko wskazuje na szybki koniec Nicka.

 

Okazuje się jednak, że nic nie jest przesądzone, gdy na scenie pojawia się sprawa zaginięcia mieszkańca Bihops Avenue, skądinąd najbogatszej dzielnicy stolicy Wielkiej Brytanii.

 

Nick łamiąc wszelkie zasady i kodeksy, postanawia rozpocząć nowe życie wykorzystując tożsamość oraz środki pieniężne zaginionego. Jak się jednak okazuje, nie tylko on zainteresował się poszukiwanym Aleksiejem Devereux. Wieść ta przysparza mu nie lada problemów, staje się on nie tylko obiektem zamachów snajperskich, lecz także jednym z głównych podejrzanych w sprawie zaginionego. Wszystko wskazuje na to, że jego misternie skonstruowany plan nowego życia spełźnie na niczym.
Od czego jest jednak przenikliwa inteligencja i spryt?

 

Fabuła być może nie porywa swoim nowatorstwem, z pewnością jednak porywa i pozwala na wieczór, być może dwa wieczory przygody z londyńskim półświatkiem. Krótkie zdania, jakimi w większości posługuje się autor znacznie wzmagają tempo wypadków.
Oliver Harris pozostaje wiernym konwencji i tradycjom. Akcja nie jest jednak na tyle porywająca, by móc powiedzieć, że zostało się przez książkę pochłoniętym bez reszty.
Czyta się ją lekko, nie jest przepełniona dłużyznami, jednak czegoś w niej brakuje.

 

Jak na debiut, jest jednak zaskakująco dobra. Na tyle interesująca, że z pewnością sięgnę po kolejne książki Harrisa, o ile takowe powstaną. Fanką się nie stałam, jednak z chęcią będę śledzić rozwój warsztatu pisarskiego tego debiutującego autora.
A Wam polecam to samo.

Dm1994

„Poczucia winy w człowieku nie budzą jego złe uczynki, ale to, przed czym ucieka - nawet jeśli nie maczał w tym palców."
Nick Belsey to doświadczony przez życie policjant z londyńskiej dochodzeniówki. Hazard, flirt z żoną szefa, alkohol i narkotyki doprowadziły go do ruiny. Mężczyzna nie ma pieniędzy, nie stać go na wynajęcie mieszkania, a co więcej wściekły szef chce pozbawić go dotychczasowej posady. Mimo wszystko bohater wyznaje zasadę, że "co go nie zabije, to go wzmocni". Wykorzystując swój niesamowity spryt podszywa się pod niedawno zaginionego biznesmena - Aleksieja Devereuexa, by uciec z Londynu i zacząć nowe, lepsze życie. Niestety Belsey nie ma pojęcia o tym, że bogacz nie był tylko kolejnym samobójcą. W mieście zaczynają ginąć ludzie, którzy w jakikolwiek sposób mieli związek z Aleksiejem. Tym samym zagrożonym staje się sam Nick, jednak go to nie zraża. Policjant nie poddaje się i rozpoczyna śledztwo na własną rękę.
Jak rozwiąże się cała sytuacja i czy główny bohater wyjdzie z niej cało?

 

W dzisiejszych czasach coraz trudniej o oryginalność - wszyscy szukamy łatwych i niewymagających od nas większego wkładu rozwiązań, co sprowadza nas do kopiowania wszystkiego co tylko możliwe i oczywiście podpisywania tego własnymi inicjałami. Niestety problem ten coraz bardziej dotyka również świata literatury. Młodzi, debiutujący pisarze swoje dzieła opierają na dobrze już wszystkim znanych i lubianych klasykach lub bestsellerach nie wnosząc tym samym nic nowego i innowacyjnego do literatury. Na szczęście na świecie są jeszcze twórcy tacy jak Olivier Harris, którzy udowadniają, że ku mojej wielkiej radości można stworzyć choć trochę oryginalne dzieło, czy jak w przypadku Harrisa oryginalną powieść.

 

Co według mnie wnosi do książki Oliviera Harrisa ten powiew świeżości i innowacji? Oczywiście główny bohater we własnej osobie. Jako miłośniczka kryminałów, thrillerów i wszelkiego rodzaju powieści sensacyjnych mam ich już na swoim czytelniczym koncie dość sporo. Jednak po raz pierwszy w powieści należącej do tych gatunków spotkałam się z bohaterem, który owszem jak w większości z nich jest wybitnym funkcjonariuszem prawa, lecz jest to osoba, która sama nie jest wzorem do naśladowania- Belsey pali, pije, ćpa, wdaje się w romanse. Poza tym w "Podwójnym życiu" mamy do czynienia tak naprawdę z dwoma zbrodniami - jedną popełnioną przez poszukiwanego/poszukiwanych przez policję zbrodniarzy i z drugą, której dopuścił się nasz główny bohater tym samym poważnie łamiąc prawo, którego przestrzegania sam ma pilnować.

 

Mimo tej niewątpliwie bijącej z wnętrza powieści świeżości nie da się ukryć kilku niedociągnięć. Mi najbardziej przeszkadzały nużące przerwy w akcji oraz dość skomplikowany w odbiorze styl autora dodatkowo naszpikowany charakterystycznym angielskim humorem, którego ja osobiście po prostu nie rozumiem. Uważam jednak, że na wyżej wymienione, jak i te niewspomniane w tej recenzji wady można lekko przymknąć oko z uwagi na to, że jest to przecież dopiero debiut literacki autora, który według mnie dobrze mu prosperuje na przyszłość.

 

Jeśli więc szukasz powieści sensacyjnej naszpikowanej wieloma zagadkami, którym towarzyszy dobre napięcie i świetnie wykreowany główny bohater, gdzie tło akcji tworzy klimatyczny Londyn nie wahaj się, tylko pędź do księgarni po "Podwójne życie" :-)

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial