Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

I Nagle Stało Się Wczoraj

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

I Nagle Stało Się Wczoraj | Autor: Boris Izaguirre

Wybierz opinię:

LadyBoleyn

Rewolucja kojarzy się głównie z gwałtownym przewrotem w społeczeństwie, który ma na celu doprowadzenie do trwałych zmian danego ustroju społecznego. Jednakże czy to słowo ma jedynie takie znaczenie? Nieraz słyszy się, że w życiu danego człowieka doszło do prawdziwej rewolucji, która wywróciła mu wszystko do góry nogami. Myślę, że zarówno przewrót, który dotyka tłumy, jak i ten, który jest przeżywany przez jedynie jednostkę, za każdym razem jest tak samo bolesny i zaskakujący. Mogłoby się wydawać, że tego typu proces może prowadzić jedynie do lepszej egzystencji. Jednak czy naprawdę po wszelkich działaniach czeka na nas wieczny spokój i bezpieczeństwo? Co jeśli rewolucja przyczyni się do negatywnych zmian, z którymi nie będziemy potrafili sobie poradzić? Akcja „I nagle stało się wczoraj", autorstwa wenezuelsko-hiszpańskiego pisarza Borisa Izaguirre, rozgrywa się na Kubie pod koniec lat czterdziestych, kiedy dwóch bohaterów doprowadza do szalonych przemian na w dwojaki sposób.

 

Głównym bohaterem powieści „I nagle stało się wczoraj" jest Efrain, który od dzieciństwa był cichym i zamkniętym w sobie chłopcem, nie radzącym sobie lękami oraz agresją, jaka była kierowana do niego ze strony brutalnego ojca. Los nastoletniego bohatera zmienił się, gdy za sprawą tragedii otrzymał szansę zmianę otoczenia. Gwałtowny huragan, który przeszedł przez jego wioskę, sprawił, że stracił swoją rodzinę. Efrain trafił do szpitala, gdzie poznał tajemniczego i rewolucyjnego Ovalo, wzbudzającego strach u pielęgniarek i lekarzy. Pomiędzy chłopcami narodziła się specyficzna przyjaźń, która przetrwała wiele dramatycznych zdarzeń, jakich byli świadkami. Dlatego też, gdy przyszedł czas rozstania, Efrain przeżył to bardzo boleśnie, tracąc jedyną osobę, której bezgranicznie ufał. Wyruszył do Hawany, gdzie po licznych perypetiach stał się człowiekiem, który całkowicie odmienił serca Kubańczyków. Efrain został twórcą telenoweli, która była wysłuchiwana przez miliony obywateli, żyjących losami bohaterów produkcji. Uporządkowany świat mężczyzny zmienia się jednak, gdy na jego drodze znów pojawia się Ovalo, dążący do politycznej rewolucji i obalenia reżimu Batisty. Ovalo zrobi wszystko, by osiągnąć swój cel, marząc o tym, by sprawować władzę nad całym krajem. Ich przyjaźń nie jest już taka mocna, jak kiedyś, a Efrain z czasem przestaje panować nad własnymi emocjami. Przeszłość zaczyna mieszać się z teraźniejszością, a wspomnienie o Aurorze, dawnej przyjaciółce rewolucjonistów, staje się coraz bardziej bolesne. Kim była Aurora? Co wydarzyło się, gdy Efrain i Ovalo byli jeszcze bezbronnymi chłopcami? I jak zakończą się ich działania, gdy są już dorośli i całkowicie świadomi otaczających niebezpieczeństw?

 

„I nagle stało się wczoraj" było dla mnie niesamowitym zaskoczeniem. I nawet w tej chwili, po przeczytaniu tego utworu, w dalszym ciągu zastanawiam się nad sprawami i problemami, jakie zostały poruszone przez autora na kartach tej powieści. Boris Izaguirre zabiera nas w podróż na Kubę, pokazując totalitarny reżim z okresu końca lat czterdziestych. Doskonale ujął ducha tamtych czasów, przedstawiając obawy bohaterów, którzy z przerażeniem obserwowali działania Batisty, pragnąc jak najszybszych zmian w ich ojczyźnie. Jednakże to nie na reżimie skupia się uwaga czytelnika, a na postaci Efraina, który od samego początku intryguje, zaskakując na każdym kroku swoją postawą. Osobowość tego bohatera została ukazana w kapitalny sposób – odbiorca dostrzega młodego chłopca, który walczy z własnymi lękami i bezwzględnym ojcem, ale również i dojrzałego mężczyznę, nie do końca odnajdującego się w swojej szarej rzeczywistości. Nawet, gdy czytamy o losach dorosłego Efraina, i tak dostrzegamy w nim namiastkę dziecięcej wrażliwości połączonej z odpowiedzialnością za niemalże całe społeczeństwo. Jego postać idealnie podsumowują słowa Jonathana Carolla: „To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia". Efrain zdecydowanie był genialnym pisarzem, który w swoim życiu widział tak wiele złego, że obawiał się wspomnieć o czymkolwiek. Jednak to, że nie mówił nic o przeszłości, nie oznaczyło, że nie rozmyślał na temat wydarzeń, które całkowicie odmieniły jego spojrzenie na otoczenie. Delikatność tego bohatera połączona z brakiem umiejętności odnalezienia się we współczesnym świecie spowodowała, że często można było odnieść wrażenie, iż kompletnie nie pasuje on do otaczającej przestrzeni. Niespełniona miłość jeszcze bardziej odsuwała go od przyziemnych spraw, ukazując każde jego wewnętrzne, niespełnione pragnienie. Zupełnie różnił się od innych postaci, nie walcząc praktycznie z nikim, starając się być jedynie najlepszym w tym, co robił – w tworzeniu sztuki. Przeciwieństwem Efraina stał się Ovalo – zdecydowany i szalony chłopak, który umiejętnie spełniał wszystkie swoje marzenia, wiedząc, co chce osiągnąć. Od początku jego styl bycia niepokoił, lecz to sprawiło, że w oczach czytelnika stał się nieprzewidywalnym człowiekiem, który po latach pokazał się z jeszcze innej strony, wpływając na los swego dawnego przyjaciela. Boris Izaguirre doskonale ujął emocje i uczucia Efraina. Odbiorca oczami tego bohatera dostrzega zarówno jego szczęście, jak i też również strach przed nieznanym. Atmosfera „I nagle stało się wczoraj" imponuje – czytelnik na każdym kroku jest zaskakiwany, odczuwając skrajne uczucia, bardzo utożsamiając się z głównym bohaterem, próbującym odnaleźć się w nieznanym świecie. Cały czas jestem pod ogromnym wrażeniem kreacji Efraina, który wydaje mi się być bliski. Umieszczenie akcji utworu przez pisarza w trudnych czasach reżimu Batisty, jeszcze bardziej intryguje odbiorcę, który dostrzega wpływ tego okresu na decyzje i losy bohaterów. Sam pomysł pana Izaguirre na fabułę tej powieści robi fenomenalne wrażenie – historia mężczyzny, który staje się ulubieńcem tłumów za sprawą swojego nietuzinkowego talentu, wzbudza nadzieję na to, że marzenia naprawdę się spełniają. Powieść składa się z wielu ciekawych rozdziałów, lecz te, które są poświęcone przyjaźni Efraina i Ovalo oraz ich miejsca pobytu po wyjeździe ze szpitala, wciągają najbardziej za sprawą wielu tajemnic, o których dowiadujemy się stopniowo. Naprawdę trudno cokolwiek powiedzieć o tej lekturze, nie zdradzając niektórych wątków i ich rozwiązania, bowiem autor poruszył sprawy, o których samemu należy przeczytać. Ten utwór jest niezwykle prezentuje ludzkie problemy i obejmuje wiele ważnych tematów, o których boimy się głośno mówić. Jedynym minusem, który dostrzegłam, były niestety niekiedy zbyt długie opisy, które doskonale oddawały stan ducha Efraina, lecz zarazem niestety nużyły czytelnika.

 

„I nagle stało się wczoraj" nie wzbudza zainteresowania odbiorcy od samego początku. Pierwsze strony nie zaciekawiły mnie, lecz z każdym kolejnym rozdziałem pragnęłam coraz więcej dowiedzieć się na temat losów Efraina i jego towarzyszy. Ta pozycja to wspaniałe studium emocji i uczuć mężczyzny, w którego życiu non stop dochodziło do zmian. Strach zmieszany z niepewnością towarzyszył Efrainowi na każdym kroku, a co za tym idzie – czytelnik miał takie same odczucia jak ta postać, nie potrafiąc przewidzieć dalszego ciągu zdarzeń. Zakończenie całkowicie mnie zaskoczyło i przyznam, że na końcowych kartach Boris Izaguirre upewnił mnie w tym, że jest niesamowitym i bardzo ambitnym pisarzem.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial