Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Siostrzyczka

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Siostrzyczka | Autor: Dariusz Rekosz

Wybierz opinię:

Scathach

Dariusza Rekosza miałam przyjemność poznać za sprawą jego alternatywnej i przezabawnej historii Polski, jaką był Szyfr Jana Matejki. W dorobku tego pisarza znajdują się jednak także powieści przygodowo-kryminalne dla dzieci i młodzieży, do których zalicza się seria Mors, Pinky i... oraz Czarny Maciek. Choć z wykształcenia jest informatykiem, ostatnio specjalizuje się w pisaniu felietonów oraz tworzeniu słuchowisk radiowych.

 

Siostrzyczka, to mikropowieść wpisująca się w cykl historii mających u podstaw jakąś kryminalną zagadkę, niekoniecznie jednak musi być ona adresowana do dzieci czy też młodzieży. Jest bardziej powieścią dla dorosłych, dla których będzie stanowiła dobre oderwanie się od rzeczywistości.

 

Powieść tę otwiera znalezienie zwłok nagiego mężczyzny na terenie jednego z gdańskich pływalni. Sprawa jest o tyle nietypowa, że denat ów pozbawiony został gałek ocznych. Po sekcji okazuje się, że to nie jedyna jego cecha charakterystyczna – koronek znalazł za jego lewym uchem niewielki tatuaż, będący słowem zapisanym w obcym, jak się później okazuje pendżabskim, języku. Napis literalnie znaczył tyle, co Ray-wind.

 

Sprawą zajmuje się doświadczony komisarz Marek Szwerman oraz młodszy aspirant Jerzy Woźniak. Szybko okazuje się, że w tej sprawie, to nie jedyne zwłoki – sprawcą okazuje się być seryjny morderca, mające upodobanie w mężczyznach powiązanych identycznymi, tajemniczymi tatuażami. Kolekcjoner gałek ocznych, jak nazywają mordercę osoby dowodzące śledztwem, zaczyna działać coraz szybciej, a każda dokonana przez niego zbrodnia odznacza się doskonałą precyzją – przed wydłubaniem oczu, ofiary pchnięte były idealne w miejsce połączenia aorty z sercem, nie dając tym samym mężczyznom żadnych szans na przeżycie.

 

W sprawę okazuje się być zamieszana pewna piękna kobieta, nazbyt często widywana jest w okolicach miejsc zbrodni, z czarną bejsbolówką noszoną w torebce...

 

Choć kryminał Rekosza nie jest w żaden sposób nowatorski ani zaskakujący formą czy też fabułą, jest jednak lekturą w sam raz do przeczytania w jedno popołudnie. Autor spełnia wszelkie klasyczne wymogi gatunkowe, dając nam tym samym kolejną konwencjonalną opowieść o femme fatale, pozwalającą na chwilowe oderwanie od codzienności, ale też na szybki do niej powrót. To lektura z cyklu tych, o których zapomina się tak szybko, jak szybko się je czyta.

 

Nic w tym jednak zdrożnego – taki bowiem urok kryminałów! Prostota języka, prostota formy, zwięzłość, brak zbędnego przegadania – to elementy, które najlepiej określają tę książkę. Nic nas w niej nie zaskoczy, ale też nic nas w niej nie zawiedzie. Ot, kolejna porcja lekkiej rozrywki podana w przystępnej formie. Na jeden zimowy wieczór – jak znalazł.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial