Alina
-
Moja znajomość ze słynnym detektywem zdecydowanie się rozwija. Tym razem miałam przyjemność przeczytania zbioru siedmiu opowiadań z Holmesem w roli głównej.
Te krótkie historie wydają się być bardzo dobrym wprowadzeniem do tego, kim jest Holmes i w jaki sposób pracuje. A jest momentami bardzo niekonwencjonalny (oprócz momentów, gdy konwencja jest jego drugim imieniem) i czytelnikowi sprawi ogromną przyjemność rozwiązywanie wraz z nim zagadek morderstw, kradzieży, oszustw... Jedne są bardziej, inne mniej przewidywalne – wszystkie jednak fascynujące, dzięki czemu łatwo zrozumieć fenomen detektywa.
W książce spotykamy się z następującymi opowiadaniami:
„Liga Rudowłosych"
„Trzech studentów"
„Sprawa tożsamości"
„Układanka z Reigate"
„Człowiek z blizną"
„Nakrapiana przepaska niesie śmierć"
„Umierający detektyw"
Te dwa ostatnie są moim zdaniem najciekawszymi, choć z drugiej strony najbardziej przewidywalnymi.Samo wydanie jest bardzo przyjemne. Znajduje się w nim kilka rysunków w tym samym stylu co okładka, która jest porządna i twarda, a litery i interlinia są duże, co ułatwi czytanie dziecku, dla którego jest ono przeznaczone. Początkowo miałam wątpliwości, czy to na pewno są oryginalne opowiadania, czy może zostały skrócone bądź uproszczone dla młodszych czytelników, jednak na szczęście tak nie było. Z tej samej serii istnieje jeszcze jeden tom opowiadań pt. „Przygody Sherlocka Holmesa", gdzie można znaleźć te najbardziej znane – „Znak Czterech" oraz „Studium w szkarłacie".
Holmes jest zawsze godzien polecenia, w końcu takich dżentelmenów z lupą by szukać, a dzieci należy uświadamiać klasyką literatury – warto zacząć od tej rozrywkowej i uroczego detektywa.