Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Alfa i Omega Tom 1 Wilczy Trop

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 4 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 6 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 4 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Alfa i Omega Tom 1 Wilczy Trop | Autor: Patricia Briggs

Wybierz opinię:

LadyBoleyn

Początek kariery literackiej Patricii Briggs nie należał do udanych – jej debiutancka książka „Masques" nie zyskała zbyt wielu pochlebnych opinii. Jednakże pomimo tego, iż autorka poważnie zastanawiała się nad sensem swojej dalszej twórczości, postanowiła w dalszym ciągu realizować marzenia. Seria urban fantasy o losach Mercedes Thompson, urokliwej pani mechanik w świecie wilkołaków, wampirów i innych stworzeń, sprawiła, że powieści pani Briggs znalazły się na listach bestsellerów, zdobywając zarazem uznanie czytelników, jak i też krytyków. Pasja i wiara we własne możliwości sprawiły, że pisarka w dalszym ciągu tworzy, zaskakując wiernych odbiorców, zafascynowanych jej pomysłami. Powieść „Wilczy trop" to nowe dzieło tejże pisarki, otwierające nową serię „Alfa i Omega", w której poznajemy losy wilkołaków.

 

Życie Anny Latham całkowicie zmieniło się w zaledwie jednej chwili – pewnej nocy została zaatakowana i wbrew własnej woli przemieniona w wilkołaka. Stała się częścią stada, w którym zauważalna była dominacja samców, często poniżających i znęcających się nad młodą dziewczyną, nie potrafiącą odnaleźć się w nowej sytuacji. Kiedy w okolicy dochodzi do zatrważających zbrodni, Anna łączy wszystkie fakty i odkrywa mroczną tajemnicę wilkołaków z Chicago. Postanawia skontaktować się z Marrokiem, przywódcą wszystkich stad Ameryki Północnej, który wysyła do Chicago swojego syna, Charlesa, mającego za zadanie sprawdzić działania tamtejszych wilków. Pomiędzy Anną i Charlesem niemalże natychmiast rodzi się silne uczucie, które rozkwita pod wpływem wielu zaskakujących zdarzeń. Mogłoby się wydawać, że gdy syn Marroka rozprawi się ze stadem z Chicago, w którym doszło do przerażających problemów wewnętrznych, zakończą się wszelkie problemy tych dwojga. Jednakże to dopiero początek kłopotów i niesamowitych sytuacji, w których centrum znajduje się Anna – dotychczas nieświadoma swoich mocy, które czynią ją postacią wyjątkową dla każdego wilka.

 

Już w trakcie czytania „Wilczego tropu" zadałam sobie pytanie: Czym ta książka różni się od innych powieści, które również przedstawiają losy wilkołaków i wampirów? Nie potrafię wskazać odpowiedzi, ponieważ niestety tą książką Patricia Briggs nie wnosi niczego nowego do tego, co już znamy. Przeczytałam wiele utworów o podobnym schemacie – mamy tutaj skrzywdzoną przez życie i nieufną główną bohaterkę, wspaniałego kochanka, który zrobi wszystko dla swojej kobiety, oraz dużo, dużo miłości, która rozkwitła w przeciągu zaledwie jednego dnia. Jednak pomimo tego drobnego mankamentu, samą książkę nie nazwałabym „złą". „Wilczy trop" uznałabym jako wprowadzenie do serii „Alfa i Omega", bowiem dopiero poznajemy postacie wilkołaków oraz świat, w którym funkcjonują, trzymając się ściśle określonych zasad. Wilkołaki pani Briggs funkcjonują tak, jak ludzie – mieszkają w luksusowych domach, jeżdżą samochodami, jedzą idealnie doprawione potrawy. Oprócz tego, iż przemieniają się w wilków oraz posiadają dar nieśmiertelności i wiecznej młodości nie różnią się niczym szczególnym od zwykłego śmiertelnika. Niewątpliwie, jest to miła odmiana po wszelkich krwiożerczych stworzeniach, które napadanie na populację ludzką traktują jako coś całkowicie normalnego. Autorka posiada przyjemny styl – książkę czyta się bardzo szybko i z ogromną lekkością, co wpływa na pozytywny odbiór tego utworu. Ogromnym atutem tej lektury są interesujące i rozbawiające dialogi, które potrafią wywołać na ustach czytelnika uśmiech. Opisy również wzbudzają zaciekawienie i pozwalają spojrzeć inaczej na postępowanie bohatera, zwłaszcza, iż pisarka przedstawia wydarzenia zarówno ze strony Anny, Charlesa, jak i ich przyjaciół. Jeśli chodzi o postacie to niestety nie należą do szczególnie charakterystycznych i wartych zapamiętania. Sama Anna, jak już wspomniałam, została wykreowana na osobę nieszczęśliwą, wykorzystywaną i nieświadomą własnego przeznaczenia. Jednak o ile sporo w jej życiu było nieszczęść, po pewnym czasie odbiorca odczuwa znudzenie po raz kolejny widząc strach bohaterki, zdecydowanie lubiącej się nad sobą użalać. Negatywnie zaskoczyła mnie również postać Charlesa, który zapowiadał się na intrygującego wilkołaka – pomimo swego dotychczas lodowatego serca i natury mordercy na zlecenie, w przeciągu jednej chwili pokochał Annę, pokazując jej to na każdym kroku. Zaskakujące jest to, że nawet jeśli dany bohater jest wykreowany na „tego złego" to i tak w późniejszych wydarzeniach autorka pokazuje, że dana postać nie była tak do końca zła, wymuszając na czytelniku pewnego rodzaju współczucie. Akcja „Wilczego tropu" nie należy do szczególnie szybkich – trudno odczuć jakiekolwiek nagłe zmiany i niespodziewane zdarzenia. Odnosiłam niekiedy wrażenie, że cała lektura należy do monotonnych – początkowa sielanka zaczęła przekształcać się w szaloną wyprawę i walkę z wrogami, która zakończyła się nagle, pozostawiając dziwne uczucie niedosytu. Niestety, jakiekolwiek napięcie w tym utworze jest ledwo odczuwalne – osobiście czytając tę książkę czułam niesamowity spokój, co jest raczej niecodziennym uczuciem podczas poznawania losów bohaterów, nie posiadających szczególnie ustabilizowanego życia. Jednak pomimo tego, niekiedy pomysły Patricii Briggs potrafiły ująć, bowiem autorka wykreowała świat, w którym górowała magia, pokazująca nieco inne oblicze dotychczas znanych nam wilkołaków i czarownic. Sądzę, że autorka nie przedstawiła jeszcze wszystkich swoich pomysłów, chcąc wykorzystać większość z nich w swoich kolejnych powieściach.

 

„Wilczy trop" to książka, która bez wątpienia przypadnie do gustu miłośnikom lektur o wilkołakach i innych niezwykłych stworzeniach. Jednak niestety ta powieść nie wnosi praktycznie niczego nowego do znanego już nam gatunku – utworów o podobnej tematyce jest mnóstwo, lecz myślę, że mimo wszystko tego typu książki są miłą odskocznią od szarej rzeczywistości. Patricia Briggs posiada przyjemne pióro i ciekawe pomysły, co też powinno zwrócić uwagę czytelników, ceniących lektury o losach istot o nadprzyrodzonych mocach.

Aga

Patricia Briggs podbiła moje serce serią o Mercedes Thompson, której każdy tom „porywał" mnie od pierwszych stron i sprawiał, że nie odrywałam się od książki póki nie zobaczyłam grzbietu okładki. Sięgając po „Wilczy trop" wiedziałam, że „spotkam" niektórych dobrze znanych mi już bohaterów, ale nie sądziłam, że nowo poznane postacie zrobią na mnie tak duże wrażenie, a ich historia powędruje na półkę "ulubione"

 

Anna Latham została przemieniona w wilkołaka wbrew woli, a jej obecne stado nie daje jej wsparcia jakiego potrzebuje. Alfa stada Leo, nie ma wobec niej najmniejszych skrupułów i pozwala swoim wilkom na poniżanie i wykorzystywanie dziewczyny. Anna dzielnie znosi swój los, ale kiedy Leo posuwa się za daleko, postanawia zgłosić sprawę Marrokowi, który zbadanie problemu powierza swojemu synowi Charlesowi. Dziewczyna ma świadomość, że działanie za plecami swojego alfy może kosztować ją życie, ale nawet ona nie przypuszcza jak bardzo konsekwencje telefonu do Marroka wpłyną na jej życie.

 

Autorka zabiera czytelnika do świata, w którym wilkołaki oraz inne magiczne stworzenia współegzystują z ludźmi. Opartego na solidnych fundamentach, zależnościach i prawach, gdzie każdy element rzeczywistości ma ściśle określone miejsce i funkcje. Tu nic nie dzieje się bez przyczyny, a każde działanie ma określony skutek. W tej książce czytelnik obcuje z wilkołakami, poznaje ich magię, obyczaje, hierarchię oraz reguły i zależności panujące w stadzie. Niezbędne informacje są bardzo zgrabnie „przemycone" w fabule powieści, a czytelnik nawet nie wie kiedy przyswaja niezbędną wiedzę.

 

Bohaterowie są bardzo dobrze osadzeni w swoich rolach, a ich postępowanie dodaje im wiarygodności. W tej książce mamy sporo silnych i dominujących mężczyzn i choć każdy z nich zajmuje określone miejsce w stadzie potrafią mieć swoje zdanie. Nie siedzą z podkulonym ogonem, kiedy sprawa jest dla nich ważna i szukają sposobu, obejścia zakazu czy nakazu, który umożliwi im zrealizowanie zamierzonego celu. Z drugiej strony trudno by było uwierzyć czytelnikowi w dominującego wilkołaka, który nie potrafiłby pokazać przysłowiowych jaj. Na tym tle wyróżnia się Anna, ale nie można wymagać od dziewczyny po przejściach, żeby była ufna i gotowa czerpać z życia pełnymi garściami. Wzbudziła moją sympatię uporem i odwagą, choć zdarzały się momenty, w których jej zachowanie wprawiało mnie w osłupienie i zupełnie nie pasowało mi do tej postaci.

 

Wydarzenia śledzimy z punktu widzenia kilku bohaterów, mamy dostęp do ich myśli, wrażeń, emocji i wspomnień, a to pozwala "spojrzeć" czytelnikowi na wydarzenia z szerszej perspektywy. Z pozoru nieistotne informacje okazują się bardzo cennymi wskazówkami i prędzej czy później mają wpływ na bieg historii. Lekki styl autorki sprawia, że przez książkę niemal płynie się, a wyobraźnia dostaje wszystko co niezbędne do jej pobudzenia. Opisy są barwne, lecz niemęczące nadmiarem detali. Wszystko jest wyważone, równowaga między uczuciami, a innymi aspektami rzeczywistości zachowana i choć czytelnik ma świadomość, że miłość wisi w powietrzu, atmosfera ani na moment nie robi się mdła ani ckliwa.

 

Od pierwszych stron wpadamy w wir wydarzeń i dużo dzieje się do samego końca powieści. Choć na pierwszy rzut oka wątek romantyczny gra pierwsze skrzypce, autorka zadbała o intrygi, tajemnice i mocne wrażenia, które zmusiły bohaterów do odłożenia spraw sercowych na dalszy plan. Nie brakuje oczywiście zaskoczenia i zwrotów akcji. Momentami miałam wrażenie, że gonię króliczka i kiedy już prawie go miałam, on sprytnie umykał mi w zupełnie innym kierunku. Lubię kiedy autor bawi się mną w ten sposób, kiedy wciąga mnie w swoją grę, żeby na koniec pozostawić mnie z niedosytem i nieodpartą chęcią sięgnięcia po kolejny tom.

 

Muszę przyznać, że w kolejnej serii Patricia Briggs udowodniła, że jest mistrzynią w tym, co robi, a Jej powieści dostarczają czytelnikom wrażeń na najwyższym poziomie. Ja 'Wilczy trop" pochłonęłam i zazdroszczę wszystkim, którzy mają tą lekturę jeszcze przed sobą. Myślę, że każdy fan wilkołaków czy innych magicznych stworzeń obowiązkowo powinien zapoznać się z tą powieścią.

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial