Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Wariant

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Wariant | Autor: Robison Wells

Wybierz opinię:

Beatrice

Kiedy idziemy do biblioteki, czy księgarni mamy swoje ulubione działy do których kierujemy się na samym początku. Kiedy w modzie mamy paranormal romance (jak to było jeszcze nie tak dawno temu) większość książek ukazuje się właśnie w tej tematyce. Potem nadchodzi przełom, kiedy pewna niebotyczna książka znajduje się w centrum zainteresowania czytelników, a inni autorzy dwoją się i troję by napisać coś równie dobrego. W ten sposób nastaje moda na kolejne tematy i kolejne gatunki. Czy jednak książce która łączy w sobie elementy thrillera, fantastyki i powieści psychologicznej uda wybić się na tle tylu innych? O to właśnie postaram się zadbać.

 

W Akademii Maxfield musisz wybierać: Porządek albo Spustoszenie albo Wariant.
Benson musi przyłączyć się do jednej z tych grup, żeby przetrwać.
Ale wie, że powinien uciec. I że ufać może tylko sobie.
Siedemnastoletni Benson myślał, że stypendium Akademii Maxfield będzie przepustką do lepszego świata. Mylił się. Został uwięziony w szkole otoczonej drutem kolczastym. W szkole, w której kamery śledzą każdy ruch. W której nie ma dorosłych. W której uczniowie podzielili się na trzy grupy, po to żeby przeżyć. Jeśli nie jesteś w żadnej z nich, to nie ma ciebie.
Jeśli złamiesz regulamin, znikasz...
Lecz Benson nie wie jeszcze wszystkiego. A kiedy odkrywa prawdziwą tajemnicę Akademii Maxfield, uświadamia sobie, że posłuszeństwo może przypłacić losem znacznie gorszym niż śmierć. I że ucieczka – jedyna szansa na przetrwanie – może okazać się niemożliwa...

 

Szkoła z internatem miała być wybawieniem, ucieczką od znienawidzonych rodzin zastępczych. Dla każdego z nich. Nikt z uczniów nie ma nikogo, kto by się o nich troszczył, kto by do nich dzwonił, kto by się o nich martwił. Są to więc idealne dzieci do szkoły takiej jak ta, szkole w której testuje się.. no właśnie, co tak naprawdę testują ludzie, którzy umieścili ich w Akademii? Tego nikt nie wie, a to jest chyba właśnie najbardziej przerażające.

 

Dla niektórych z nas szkoła bez nauczycieli, gdzie uczniowie rządzą się własnymi prawami mogłaby się wydawać wspaniałym rozwiązaniem. Nic bardziej mylnego. Kiedy wiesz, że każdy twój ruch jest obserwowany, a ty nic nie możesz z tym zrobić, zaczynasz myśleć o ucieczce. Ta jest jednak niemożliwa z czego również zdajesz sobie sprawę.. w tym momencie ogarnia Cię całkowita desperacja, a od tego stanu bardzo blisko już do popełnienia jakiegoś głupstwa.

 

Życie bez dorosłych.. czy nie przypomina Wam to czegoś? Można by powiedzieć, że to już utarty schemat, po co więc czytać kolejną książkę o tym samym? Powód jest prosty. Pomysł wykorzystania owego schematu jest niezwykle ciekawy, a wykonanie również niczego sobie. Pierwszoosobowa narracja dodaje klimatu w książce, gdyż razem z głównym bohaterem, powoli poznajemy nowy świat w jakim znalazł się chłopak. Dzięki temu książka jest zaskakująca, pełna nagłych zwrotów akcji a my sami czujemy się jak uczniowie Akademii. Wyraźnie odczuwamy również uczucia jakimi kieruje się chłopak- strach, desperację, chęć ucieczki, a także egoizm. Nie, Benson nie jest idealnym bohaterem, co jak najbardziej dodaje książce charakteru.

 

Pan Wells bardzo umiejętnie wykreował swoich bohaterów. Nie są oni nadmiernie wyidealizowani, nie są również tymi osobami, za które uważamy je na samym początku. Fabuła książki i wszelkie zaskakujące elemanty są bardzo sprawnie przeprowadzone, dzięki czemu książkę czyta się z zapartym tchem. Język, którym posługuje się autor, nie jest może wymyślny, ale za to wiernie odtwarza rzeczywistość z punktu widzenia Bensona. Dzięki temu zabiegowi, książkę czyta się bardzo szybko, w zasadzie wystarczy jedna noc na połknięcie tej książki w całości.

 

Osobiście serdecznie polecam Wam „Wariant". Może nie mogę jej porównać do serii GONE Michaela Granta (z którą ma kilka cech wspólnych), ani do Więźnia Labiryntu, jest to jednak lekka i intrygująca opowieść, którą warto przeczytać. Zresztą sami się przekonajcie :)

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial