Isadora
-
Główną bohaterką jest nastoletnia Nora, która po tragicznej śmierci rodziców zamieszkuje z krewnymi; są oni dla niej dobrzy, jednak Nora czuje, że zajmują się nią bardziej z obowiązku niż z uczucia, czuje się wyobcowana, niechciana i samotna. Najlepiej dogaduje się ze swoim przybranym bratem Dagiem, stają się sobie bliscy, a na dodatek wkrótce połączy ich wspólna tajemnica.
Kiedy Nora wraz z rodziną przenosi się do nowego domu, zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Wydaje się, że dom żyje własnym życiem, a dodatkowo wszystko w nim sprawia wrażenie, że chce przekazać nowej lokatorce coś ważnego. W starym domu wciąż żyją dawne emocje i uczucia ludzi, którzy niegdyś go zamieszkiwali, staje się on swoistym medium dla Nory, duchowym pośrednikiem między żywymi a umarłymi.
Dzięki wielu niezwykłym znakom (stary, zepsuty zegar zaczyna chodzić do tyłu, słychać tajemnicze kroki i głosy, telefon od nieznanej staruszki), Nora zaczyna wierzyć, że ma do wykonania zadanie mające na celu wyjaśnić zagadkę drzemiącą w starych murach. Razem z Dagiem rozpoczyna śledztwo, które ma ją doprowadzić do odkrycia przeszłości jej własnej rodziny. Po drodze Nora przekonuje się, że w życiu nie ma przypadków, wszystkie zdarzenia, jakie ją spotykają mają jakiś cel, wszystko ku czemuś zmierza. Odkrywa różne, także wstydliwe sekrety rodzinne, zaczyna rozumieć i czuć ogrom nieszczęścia i związki przyczynowo-skutkowe, jakie rządziły życiem uwikłanych w nie ludzi.
Przesłanie książki jest bardzo czytelne - żeby zrozumieć samego siebie, trzeba otworzyć się na duchową stronę życia, na to, co niewiarygodne i wydawałoby się niemożliwe; trzeba mieć otwarty umysł, żeby pozwolić na kontakt ze sobą sferze niematerialnej, która jest nieodłączną składową naszego świata, a której przenikanie do codzienności czyni nasze życie bardziej zrozumiałym i pełnym.
To także opowieść o kobietach, o doświadczeniach dziewczynek i kobiet przenoszonych z pokolenia na pokolenie; wreszcie opowieść o samotności dziecka pozbawionego własnych korzeni i rozpaczliwie pragnącego poczucia przynależności do kogoś; dziecka okaleczonego nie tylko przez tragedię śmierci rodziców, ale także - a może przede wszystkim - przez dorosłych, którzy zabrali jej prawo do rozpaczania po ich śmierci.Polecam, bo skłania do refleksji.