Tulliana
-
Poruszająca opowieść o skomplikowanych losach prekursorki arabskiego feminizmu.
Lato to doskonała pora na rozwijanie swoich zainteresowań i sięganie po mniej oczywistą lekturę. W tym miesiącu miałam okazję przeczytać niezwykłą publikację wydaną przez Bibliotekę Polsko-Arabską - są to wspomnienia prekursorki arabskiego feminizmu, Hudy Szarawi. Bardzo lubię książki pisane przez kobiety i pokazujące ich subiektywne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość, historię, role społeczne, jakie przyszło im pełnić, dlatego z ogromnym zaciekawieniem sięgnęłam po niniejszą książkę.
,,Egipcjanka. Wspomnienia Hudy Szarawi” to niezwykle ciekawa lektura, dlatego właśnie z pełnym przekonaniem polecam ją każdemu, kto interesuje się historią Egiptu, szeroko pojętym feminizmem, lubi czytać wspomnienia wzbogacone o piękne fotografie, dodatki w postaci kalendarium, map etc. Książka, o której tutaj wspominam, to wyjątkowe połączenie literatury autobiograficznej z wyraźnie podkreślonym wątkiem historycznym oraz kobiecych wspomnień miejscami przywodzących na myśl nasycone emocjonalną głębią kartki z pamiętnika. Autorka i jednocześnie główna bohaterka recenzowanej tutaj pozycji książkowej to Huda Szarawi – czyli jedna z najbardziej znanych feministek świata arabskiego, związana z trzema pokoleniami arabskich działaczy społeczno-politycznych z przełomu XIX/XX wieku. Dzięki tej oryginalnej książkę dowiecie się, czym był egipski nacjonalizm i sekularyzm, jak wyglądało życie kobiet z wyższych sfer pod koniec panowania imperium osmańskiego. Wspomnienia Hudy Szarawi to gratka dla każdego, kto interesuje się walką kobiet o swoje prawa i chciałby z wielu perspektyw spojrzeć na dzieje dawnego Egiptu.
,,Egipcjanka. Wspomnienia Hudy Szarawi” to książka, która zaskoczyła mnie swoją wielowymiarowością, literacką głębią, nader udanym połączeniem przedstawienia faktów historycznych z wyważonymi opiniami prekursorki egipskiego feminizmu. Huda Szarawi to kobieta mająca za sobą wiele trudnych doświadczeń, potrafiąca pokazać swoje skomplikowane dzieje z różnych perspektyw. Na kolejnych kartach książki poznajemy ruchliwą, energiczną, ciekawą świata dziewczynkę, która z fascynacją, ale też niekłamanym przerażeniem obserwuje swoją przemianę w kobietę i nie do końca akceptuje role, jakie narzuca jej najbliższe otoczenie. Nie znałam wcześniej biografii Hudy Szarawi, nie jestem też entuzjastką historii XIX i XX-wiecznego Egiptu, ale muszę przyznać, że niniejsza książka bardzo mnie zainteresowała, skłoniła do wielu przemyśleń nad rolą kobiety w egipskim społeczeństwie. Książka choć na pierwszy rzut oka wydaje się publikacją dla wąskiego grona odbiorców, może przypaść do gustu wielu osobom.
Atutem tej nietuzinkowej publikacji jest merytoryczne wprowadzenie autorstwa historyka i publicysty Ihaba Umara oraz badaczki z uniwersytetu Kairrskiego, Hali Kamal. Dzięki nim nawet czytelnik nie obeznany bliżej
z biografią Hudy Szarawi będzie mógł zrozumieć realia historyczne przedstawione w książce i nabierze motywacji do wnikliwej lektury całego zbioru wspomnień. Nie byłabym sobą, gdybym nie zwróciła uwagi na mniej oczywistą, można rzec poetycką nutę dostrzegalną w recenzowanej tutaj opowieści. Huda Szarawi spisała swoje wspomnienia już jako dojrzała kobieta, książka pokazuje wiele uniwersalnych prawd życiowych, wskazówek, jakie może dawać wkraczającym w dorosłe życie dziewczętom doświadczona matrona.,,Egipcjanka” to książka przesiąknięta wzruszającym wręcz humanizmem, nieustanną wiarą w dobro drugiego człowieka. Na szczególne uznanie zasługują poetyckie opisy pokazujące codzienne życie Hudy i zmiany, jakie przeżywała ona na kolejnych etapach swojego życia (na czele z wyróżnioną na okładce książki relacją z obrzędu zaślubin Hudy). ,,Egipcjanka” to książka nieoczywista, trudna do zrecenzowania, wzbudzająca wiele, niekiedy sprzecznych ze sobą emocji. Jeśli chcecie poznać bliżej historię Egiptu sprzed boomu turystycznego na ten kraj i interesuje was życie codzienne lokalnych feministek, to ta publikacja na pewno przypadnie wam do gustu i na długo pozostanie w waszej pamięci.
Gorąco polecam!