Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Człowiek W Chmurze

Kup Taniej - Promocja

Dodatkowe informacje


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Człowiek W Chmurze | Autor: Krzysztof Banach

Wybierz opinię:

chcę zamieszkać w bibliotece

  „Człowiek w chmurze” Krzysztofa Banacha to debiut tego autora. Muszę przyznać, że w moim odczuciu jest to debiut udany. Sama historia może nie jest niezwykle porywająca, ale w całkiem zgrabny sposób wplata elementy dystopijne i filozoficzne w fabułę oscylującą w gatunku science-fiction i cyberpunk (tutaj oczko puszczam do fanów gry Cyberpunk 2077 – kto grał, nie będzie w stanie oprzeć się wrażeniu, że Jack Reeves, ów „tajemniczy wysłannik pozaziemskiej cywilizacji” z opisu wydawcy to wcielenie Johnny’ego Silverhanda z cyberpunkowego uniwersum).

 

Głównym bohaterem (a właściwie dwoma bohaterami, o czym za chwilę) jest Bruno Krauze – przeciętny pracownik bezlitosnej korporacji, żyjący z dnia na dzień gość bez większych planów, ambicji czy nadziei na zmianę. Jeśli już, to na gorsze, bo Bruno nie może otrząsnąć się po rozstaniu ze swoją ukochaną, chociaż paradoksalnie w jego wspomnieniach para jawi się jako mało dopasowana – już choćby to, że głównego bohatera niemiłosiernie irytuje sposób, w jaki partnerka konsekwentnie błędnie odmienia jego imię. Bruno dostaje jednak szansę, dzięki której w głowie układa mu się plan odbicia serca byłej partnerki, a przy okazji nie będzie musiał za bardzo się wysilać – „przybysz” Reeves oferuje mu bowiem stworzenie w pełni kompatybilnego sobowtóra, automatycznie synchronizującego z bohaterem wszystkie nowe zdarzenia i doświadczenia, w których brał udział. Dość szybko okazuje się, że fizyczne odczucia suto zakrapianej, dzikiej imprezy firmowej to wcale nie są najcięższe i najbardziej dotkliwe konsekwencje istnienia dwóch identycznych mężczyzn w jednej przestrzeni czasowej, a Drugi będzie bardziej niesubordynowany, niż ktokolwiek mógł się spodziewać – począwszy od zamieszania wśród niestroniących od używek sąsiadów, przez romans z koleżanką z pracy, aż po złożenie bezwzględnemu przełożonemu obietnicy, z której nie sposób się wywiązać – bohaterowie szybko dojdą do wniosku, że muszą znaleźć jakieś rozwiązanie z tej nieciekawej sytuacji. Do tego na ich trop wpada szalony naukowiec, gotowy dla własnego zysku prowadzić na nich eksperymenty.

 

Jak widać, jest tu wiele trzymających w napięciu wątków, dzięki którym nie sposób się nudzić. Dodatkowo, książkę czyta się naprawdę szybko i przyjemnie, a autor wypracował sobie ciekawy styl, który – choć gdzieniegdzie zdarzały się drobne wpadki i niedociągnięcia – w istocie jest niezwykle atrakcyjny w odbiorze.

 

Jedyny większy zarzut mam co do spójności teorii sobowtóra. Drugi miał być dokładnym odwzorowaniem Brunona, tymczasem przy okazji ekscesów łóżkowych wychodzi na jaw, że jednak nie wie wszystkiego tego, co pierwowzór.

 

Bardzo podoba mi się to, w jaki sposób Krzysztof Banach porusza kwestie moralne. Co prawda w swoich rozważaniach bazuje na bardzo zaawansowanym klonowaniu ludzi, ale nie możemy wykluczyć, że przy obecnym tempie rozwoju technologicznego nie będziemy lada dzień mierzyli się z podobnymi dylematami. Co uważam za świetne posunięcie, to fakt, że zarówno Bruno jak i Drugi nie działają z premedytacją, aby komuś zaszkodzić – raczej sprawy komplikują się dlatego, że chcieli dobrze, ale każdy z nich inaczej rozumiał to dobro. Ciekawe jest to, że mimo uderzającego podobieństwa, bohaterowie różnią się w swoich pragnieniach i aspiracjach – tak związanych z pracą, jak i z życiem uczuciowym.

 

Zprzyjemnością mogę polecić książkę nie tylko fanom fantastyki naukowej i cyberpunka, ale też wszystkim tym, którzy szukają przyzwoitej rozrywki intelektualnej w nieco luźniejszym, wakacyjnym wydaniu.

Dominika Poroszewska

  Książka „Człowiek w chmurze” autorstwa Krzysztofa Banacha to niezwykle intrygująca lektura, która w sposób nieoczywisty porusza kwestie tożsamości, wolności oraz granic ludzkiej moralności. Banach, choć debiutant, pokazuje, że potrafi wpleść w fabułę głębokie filozoficzne pytania, które nie tylko stymulują wyobraźnię, ale również skłaniają do refleksji nad własnym życiem.

 

Główny bohater powieści, Bruno Krauze, to postać, z którą łatwo się utożsamić. Jego codzienne zmagania, zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym, są namacalnym odzwierciedleniem współczesnych dylematów wielu ludzi. Banach z ogromnym wyczuciem ukazuje, jak monotonia i rutyna mogą zniszczyć człowieka od wewnątrz, doprowadzając do całkowitej apatii. Pojawienie się Drugiego, klona Brunona, jest dla bohatera szansą na odzyskanie kontroli nad swoim życiem, jednak szybko okazuje się, że łatwe rozwiązania niosą ze sobą trudne konsekwencje.

 

Jednym z najciekawszych wątków powieści jest dynamiczna relacja między Brunonem a jego klonem. Banach znakomicie oddaje ambiwalencję tego związku – z jednej strony, Drugi jest dla Brunona narzędziem do odzyskania kontroli nad swoim życiem, z drugiej jednak zaczyna przejawiać własne ambicje i pragnienia, co prowadzi do nieuchronnego konfliktu. Ta relacja, pełna napięcia i wzajemnych pretensji, jest jednym z najważniejszych elementów napędzających fabułę, zmuszając czytelnika do zastanowienia się nad tym, czym tak naprawdę jest wolność i jaką cenę jesteśmy w stanie za nią zapłacić.

 

W powieści Krzysztof Banach pokazuje, że świat przyszłości nie musi być odległy, aby stał się przerażająco realny. Przez cały czas trwania powieści czytelnik odnosi wrażenie, że przedstawiona rzeczywistość to jedynie krok naprzód w naszej teraźniejszości, co dodaje całości niepokojącej autentyczności. Technologia, która z jednej strony ułatwia życie, z drugiej stanowi narzędzie kontroli i manipulacji, staje się centralnym punktem konfliktu moralnego bohaterów. Banach zręcznie zadaje pytania o to, czy granica między człowiekiem a maszyną może zostać przekroczona, nie tracąc przy tym ludzkiej esencji. To pytania, które każdy z nas powinien sobie zadać w obliczu rosnącej cyfryzacji i automatyzacji codziennego życia.

 

Warto docenić również sposób, w jaki autor kreśli postapokaliptyczny świat, w którym przyszło żyć bohaterom. Mroczny, dystopijny krajobraz, w którym korporacje i sekty religijne przejęły władzę nad miastami, to przestrzeń pełna niepokoju i niepewności, co potęguje uczucie osamotnienia i bezradności głównego bohatera. Banach, korzystając z bogatego wachlarza inspiracji, od klasycznych dzieł science fiction po współczesne popkulturowe ikony, tworzy unikalny klimat, który na długo pozostaje w pamięci czytelnika.

 

Choć książka nie jest wolna od pewnych niedociągnięć – momentami tempo akcji wydaje się zbyt wolne, a niektóre wątki mogłyby być bardziej rozwinięte – to jednak „Człowiek w chmurze” jako całość prezentuje się jako solidna i przemyślana powieść science fiction. Banach, łącząc elementy cyberpunku, dystopii i thrillera, tworzy dzieło, które z pewnością przypadnie do gustu zarówno miłośnikom gatunku, jak i tym, którzy poszukują w literaturze czegoś więcej niż tylko rozrywki.

 

„Człowiek w chmurze” to debiut, który wprowadza świeżość do polskiego science fiction. Krzysztof Banach udowadnia, że potrafi z powodzeniem łączyć wątki filozoficzne z dynamiczną akcją, tworząc powieść, która skłania do refleksji nad naturą człowieka i miejscem, jakie zajmujemy w świecie, który staje się coraz bardziej zdominowany przez technologię. To książka, po którą warto sięgnąć, szczególnie jeśli interesują nas kwestie tożsamości, wolności i granic ludzkiej etyki w obliczu postępu technologicznego.

 

 

Komentarze

Kod antyspamowy
Odśwież

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial