Z_kultury_
-
Paweł Jasienica za sprawą swoich książek wychował wiele pokoleń Polaków. Czyni to nadal, dzięki wznowieniom jego imponującego dorobku historycznego. O to, by opowieści Jasienicy były wiecznie żywe dba Wydawnictwo MG, nakładem którego ukazał się drugi tom serii pt. „Rzeczpospolita Obojga Narodów” o wymownym podtytule „Calamitatis regnum”, co oznacza „Klęska królestwa”.
Kiedy w latach 60-tych XX wieku ta książka po raz pierwszy ujrzała światło dzienne, Polacy nie mogli nawet marzyć o suwerenności. Wtedy, w czasach komunizmu, opowieść o XVII-wiecznej Rzeczypospolitej, ogarniętej wojnami i pustoszonej przez sąsiadów miała podwójny wydźwięk. Dziś, po ponad 50 latach od pierwszego wydania i w zupełnie innej sytuacji politycznej Naszego kraju możemy dostrzec w tej historycznej narracji to, co było dawniej niezauważalne. Składa się ona bowiem z wielkich bohaterów Naszego narodu, których obecność na kartach prozy Jasienicy udowadnia, że niezależnie od okoliczności, Polacy byli gotowi oddać życie w obronie ojczyzny.
Tym razem książkowa opowieść rozpoczyna się od momentu bezkrólewia po śmierci Władysława IV Wazy. W trakcie jej lektury stajemy się zatem świadkami elekcji Jana Kazimierza Wazy oraz jego następców: Michała Korybuta Wiśniowieckiego i Lwa Lechistanu, czyli Jana III Sobieskiego. Rządy tych władców wyznaczają daty graniczne narracji, w ramach której mieszczą się wszystkie najsłynniejsze konflikty Rzeczypospolitej XVII wieku. Każdemu z nich poświęcono wiele miejsca, skrupulatnie przedstawiając przyczyny, przebieg i konsekwencje, jakie wojna przyniosła Naszym przodkom. A trzeba przyznać, był to najbardziej burzliwy okres w dziejach polskiej monarchii.
Jest w prozie Jasienicy wszystko to, czego oczekujemy od narracji historycznych. Są barwni bohaterowie – jednostki wybitne jak Stefan Czarniecki i zdrajcy pokroju Hieronima Radziejowskiego. Jest dzielne pospolite ruszenie i egoistyczna polska magnateria, gotowa zaprzedać kraj wrogowi. Nie brak tu również wyimków z życia prywatnego władców, ekscytujących relacji z sypialni i pola bitwy oraz wartościowania podejmowanych przez panujących działań. A to wszystko ułożone w porządku chronologicznym, który ułatwia przyswajanie przedstawianych treści. Dzięki niebywałemu darowi opowiadania, jaki niewątpliwie posiadał Jasienica, lektura „Calamitatis regnum” to znacznie przyjemniejszy sposób na poznawanie przeszłości Naszych przodków niż klasyczne lekcje historii.
Z opiniami Jasienicy można się zgadzać lub nie, ale nie można nie dostrzec błędów, jakie popełniła polska magnateria na przełomie XVII i XVIII wieku. Przekonana o swojej wyższości i dążąca do podejmowania kluczowych decyzji w państwie doprowadziła do dramatycznych w skutkach zdarzeń, które stały się udziałem polskiego narodu. Wojny z Rosją, powstanie Chmielnickiego czy potop szwedzki były dla Naszych magnatów okazją do udowodnienia swojej lojalności względem ojczyzny. Stały się jednak sposobem na pomnażanie majątków kosztem spokoju i bezpieczeństwa granic Naszego państwa. O pobudkach, jakimi kierowali się najzamożniejsi przedstawiciele Naszego narodu w trakcie stulecia wojen, także opowie Wam niezawodny narrator „Calamitatis regnum”.
Drugi tom serii „Rzeczpospolita Obojga Narodów” w niczym nie ustępuje swojemu poprzednikowi. To nad wyraz udana kontynuacja, która przedstawia dalsze losy dynastii Wazów na ziemiach polskich, moment jej wygaśnięcia oraz dwa epizody z panowania „Piasta” na tronie Rzeczypospolitej. Narracja ta jest równie ciekawa jak wydarzenia, które miały miejsce w XVII stuleciu. Pozwala czytelnikom choć przez chwilę poczuć atmosferę panującą wśród gotującej się do wojen polskiej szlachty i zwraca uwagę na społeczne aspekty najbardziej znanych konfliktów zbrojnych w dziejach Naszego kraju. Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak polecić wszystkim „Calamitatis regnum” a samej sięgnąć po trzeci tom tej wspaniałej serii pt. „Dzieje agonii”.