Kozel
-
Miłośnikom Marcina Ciszewskiego nie trzeba zbyt wiele mówić o konwencji, jaka została zastosowana w tej książce. To trzecia część serii, w której autor przedstawia wizję alternatywnych losów Polski, kontynuując wątki rozpoczęte w dwóch poprzednich tytułach. Właśnie dlatego, jeśli ktoś nie miał wcześniej styczności z cyklem, sugerowałabym zacząć od samego początku – tym bardziej, że mamy tu dobrze znanych bohaterów oraz logicznie powiązane wątki.
Jeśli jednak ktoś zamierza zacząć swoją przygodę z twórczością Ciszewskiego od roku ’44, myślę, że dosyć szybko odnajdzie się w fabule. Jak możemy wywnioskować na podstawie tytułu, akcja przenosi nas w czasy powstania warszawskiego, w którym nieoczekiwanie pojawiają się żołnierze z XXI wieku, wyposażeni w nowe technologie i przeszkoleni zgodnie z bieżącą wiedzą wojskową. Same wydarzenia ograniczają się natomiast do zaledwie kilku dni – skupiając się na wycinku zdarzeń historycznych.
Swoją drogą, myślę, że już teraz powinnam zaznaczyć, że – w moim odczuciu – jest to zdecydowanie najlepsza – pod względem sposobu przedstawienia akcji – powieść z historycznej triady autorstwa Ciszewskiego. Mamy tu wszystko, co powinna mieć dobra powieść sensacyjno – historyczna: ciekawie skonstruowaną intrygę, napięcie, interesujących bohaterów.
W „www.1939.com.pl” cała opowieść była tak naprawdę punktem wyjścia do opowieści na temat historycznych i współczesnych militariów, a sama wojna została zarysowana powierzchownie. Dla mnie – mocno umiarkowanej, delikatnie mówiąc, entuzjastki broni było to nieco nużące. Tutaj opisy zbrojnych potyczek z przywołaniem konkretnego sprzętu również się pojawiają, może nawet z większą dbałością o szczegół, natomiast dzieje się to w kontekście walk, co zdecydowanie ożywia całość.
Warto zauważyć także, że autor dużo lepiej rozpisał całą intrygę. Teoretycznie o powstaniu warszawskim wiemy sporo, bo temat zajmuje sporo miejsca choćby w przekazach medialnych, dlatego moglibyśmy jako czytelnicy domyślać się pewnych rozwiązań, tymczasem Marcinowi Ciszewskiemu udaje się trzymać nas w napięciu, a wykreowane przez niego postacie momentami są bardzo zagrożone. Zresztą, część z nich nie ujdzie z opisywanej historii z życiem, co oznacza, że tym chętniej kibicujemy pozostałym.
Tu muszę jednak poruszyć dość poważny mankament, jaki zarysował mi się mniej więcej w połowie lektury. Otóż „www.1944.waw.pl”, podobnie zresztą jak inne książki serii, reklamowana jest jako wizja alternatywnej historii i poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, jakie byłyby konsekwencje wyposażenia naszych przodków we współczesny sprzęt.
Problem polega na tym, że – zdaniem autora – praktycznie żadne. Dlaczego tak się dzieje? Być może jest to odzwierciedlenie przekonania, że dla losów powstania warszawskiego determinujące były decyzje dowódców i nawet najlepsze wyposażenie niewiele by tu zmieniło, a być może tak bardzo mamy te wydarzenia wkodowane do tożsamości narodowej, że trudno polemizować z faktami… Możliwe jest również, że powstanie warszawskie nadal stanowi pewne tabu, przy którym trudno manipulować.
Niezależnie od przyczyn, drobnym minusem jest dla mnie ten brak wyraźnej fikcji w opisywanych historiach. Największym atutem powieści jest natomiast fakt, że Ciszewski bardzo ciekawie zarysował okupacyjne realia, horror, z jakim stykali się uczestnicy tych wydarzeń, odwagę ówczesnych bohaterów. Ciekawym zabiegiem są rozmowy walczących, którzy – mając w tym świecie przedstawionym dostęp do najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych – przywołują trudne zmagania tych, którzy zaledwie pięć lat temu do dyspozycji mieli jedynie podstawową, często przygotowywaną w warunkach chałupniczych, broń. To ciekawe nawiązanie do współczesności i tego, jak rozmawiamy o powstaniu warszawskim obecnie.
Ciekawy pomysł, emocjonalny temat i znakomity warsztat pisarski – to wszystko sprawia, że „www.1945.waw.pl” z pewnością jest powieścią godną polecenia. Warto natomiast mieć świadomość, że nie jest to rozrywkowa pozycja z gatunku historical fiction, ale książka nawiązująca do jednej z najciemniejszych kart polskiej historii. Dodatkowo autor traktuje temat zmuszając do myślenia i poruszając serca. Polecam zarówno zwolennikom dobrej sensacji, jak i po prostu książek historycznych.