Kawaler De Maison-Rouge | Autor: Aleksander Dumas

  Aleksandra Dumasa chyba nie trzeba nikomu specjalnie przedstawiać. Przypuszczam, że nawet ci, którzy z literaturą nie mają nic wspólnego, kojarzą to nazwisko, a już na pewno wszyscy słyszeli o „Hrabim Monte Christo” czy „Trzech muszkieterach”. Dumas to bezdyskusyjnie jeden z najbardziej znanych francuskich powieściopisarzy i dramaturgów. Żył i tworzył w XIX wieku, a jego niezwykle barwny, pełen dramatycznych zwrotów akcji życiorys mógłby posłużyć na napisanie wielu przygodowych, czy nawet awanturniczych powieści. Naprawę, warto zerknąć do Wikipedii i przeczytać skrót historii jego życia, to coś niesamowitego! I jak zachłannie korzystał z życia, tak też pisał - pozostawił po sobie ponad dwieście utworów!

Przypomnijmy, że XIX-wieczna Francja dźwigała na swych barkach rewolucję francuską oraz cały ciąg wojen napoleońskich. Nic więc dziwnego, że historia dotknęła wtedy bezpośrednio, mniej lub bardziej tragicznie, praktycznie każdego. Na tej fali wydarzeń bardzo popularne stały się powieści historyczne odnoszące się do nie tak dawnych przewrotów. I właśnie do tych tematów sięga Dumas. Swoich bohaterów umiejscawia na dworach królewskich, blisko władców czy innych dobrze znanych dostojników. Rzuca ich w szalone, żeby nie powiedzieć nieludzkie, lata rewolucji i każe dokonywać wyborów, za kim lub przeciwko komu mają spiskować i walczyć. Stawia ich u boku Napoleona, na różnych etapach jego chwały i klęski. Lub też cofa jeszcze mocniej w przeszłość, do czasów wojen religijnych między katolikami a protestantami. A na pierwszym planie tych burzliwych wydarzeń zawsze mamy niesamowite intrygi i spiski, walkę o honor i o życie, bohaterów i szubrawców, zdrajców i spiskowców! No i oczywiście… romans, płomienną miłość oraz wszystko, co tylko może stać na drodze do miłosnego spełnienia.

Taką też powieścią jest „Kawaler de Maison-Rouge”. Jej akcja rozgrywa się w Paryżu, w czasach rewolucji francuskiej. Ostatni Ludwik już stracił głowę na gilotynie, a jego małżonka, Maria Antonina czeka na wypełnienie się swego tragicznego losu uwięziona przez zajadłych republikanów. Tymczasem w ukryciu działa siatka wiernych rojalistów, którzy do ostatniej chwili walczą, by uratować życie ich królowej, a na ich czele niesamowity kawaler de Maison-Rouge, działający w całkowitej konspiracji. My jednak na pierwszych stronach powieści poznajemy szlachetnego Maurycego, zwolennika rewolucji, wiernego żołnierza, jednego z tych, którzy pilnują Marii Antoniny w wieży. Pewnego dnia młodzieniec trafia na piękna damę w opałach i jak bohaterowi wypada – wybawia ją z opresji. I zanim się obejrzy, już jest szaleńczo zakochany, nie bacząc na to, że dama okazuje się mężatką. Nie jest natomiast świadomy, że jej mąż wraz z towarzyszami działają w siatce tych, którzy chcą uratować życie królowej. Miłość rządzi się swoimi prawami, a polityka swoimi – zgoła innymi. Możemy tylko domyślać się, a jeszcze lepiej przeczytać, z czym zmierzyć się przyjdzie naszym bohaterom.

Świadomie sięgnęłam po tę klasyczną powieść, licząc na spójną, pięknie opowiedzianą historię pełną gwałtownych zwrotów akcji i gorących emocji. Wszystko to dostałam! Plus jeszcze ciekawe tło historyczne i konkretne fakty, którymi żywo interesowałam się już w szkole podstawowej na lekcjach historii. Z lekkim przymrużeniem oka patrzyłam na nieprzystającą już do naszych czasów wybujałą egzaltację bohaterów oraz na lekko trącące myszką opisy miłosnych zalotów czy walki o honor. Wszystko to jednak przyjęłam z akceptacją, skoro chciałam zanurzyć się w XIX-wieczny świat, w którym nie ma miejsca na nudę, bylejakość czy obojętność.

  Książka “Kawaler de Maison-Rouge” to moje drugie w życiu spotkanie z twórczością Aleksandra Dumas’a – kilka lat temu przeczytałam “Trzech muszkieterów” i byłam zachwycona. To piąta część cyklu „Pamiętniki lekarza”, a ja nie czytałam żadnej z czterech poprzednich.

Akcja powieści toczy się w Paryżu u schyłku XVIII wieku. W mieście panuje terror, król Ludwik XVI nie żyje, a Maria Antonina z dziećmi przebywa w więzieniu – twierdzy Temple. Czytelnik poznaje odważnego młodego mężczyznę – Maurycego Lindey’a, który ratuje tajemniczą kobietę, Genowefę przed zatrzymaniem przez członków Gwardii Narodowej. Tym sposobem zostaje wciągnięty w spisek mający na celu wyciągnięcie Marii Antoniny z więzienia. Akcja naszpikowana jest spiskami, przygodami i nagłymi zwrotami akcji. Spiskowcy lawirują między rewolucjonistami, opierają się własnym strachom, na każdym kroku czeka na nich niebezpieczeństwo. Maurycy coraz bardziej zakochuje się w pięknej Genowefie, a losy kochanków mieszają się z historią bohaterów Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Mamy okazję śledząc wartką akcję przeczytać o realiach życia w rewolucyjnej Francji, obserwować zmienne relacje społeczne  i podejrzeć codzienność różnych warstw społecznych.

To napisana z prawdziwym rozmachem powieść. Dopracowana w najmniejszym szczególe. Fabuła jest misternie utkana, nasączona emocjami i dylematami moralnymi bohaterów. Akcja skupia się na losach tytułowego kawalera, a śledzenie jego przygód potrafi wciągnąć bez reszty. Napięcie jest budowane niemal cały czas – krótkie momenty przystopowania akcji ustępują pościgom, zasadzkom, walkom, zdradom. Kawaler de Maison-Rouge przeżywa karkołomne przygody, pojedynkuje się, romansuje – to powieść, która zachwyci wszystkich miłośników powieści historycznych, osób rozkochanych w historii Francji, sympatyków romansów i intryg. Bohaterowie są wyraziści – zwłaszcza tytułowy kawaler, który z prawdziwą determinacją walczy o swoje ideały. Ma swoje marzenia, podejmuje decyzje, z konsekwencjami których musi się później zmierzyć.

Czasy Wielkiej Rewolucji nie były łatwe – Dumas relacjonuje je z zachowaniem realiów epoki w tak szczegółowy sposób, że czytelnik może się wczuć w życie ówczesnego paryżanina. Zmaganie się z trudną codziennością, donosicielstwo kontra empatia, moralność, a zemsta. Czuć nastrój osaczenia, podejrzliwości, niepewności. Historia miłosna dwóch osób splata się z historią Francji. Gilotyna ścina kolejne głowy. Wystarczy podejrzenie nielojalności, a już pada wyrok śmierci – nie ma litości dla kontrrewolucjonistów.

Narracja jest typowa dla Dumasa – podobnie jak w „Trzech muszkieterach” akcja jest bardzo dynamiczna, niemal na każdej stronie dzieje się coś nowego i niespodziewanego, rozwój wydarzeń nie pozwala na odłożenie lektury na później. To książka napisana z dużą elokwencją, inteligentna, pełna bystrych spostrzeżeń. Język jest barwny i bogaty, wysmakowany, pozwalający na przeniesienie się czytelnika wprost na ulice XVIII-wiecznego Paryża. Czyta się z ogromną przyjemnością i zaciekawieniem, mimo, że nie jest to lekka książka do przeczytania w jeden wieczór do poduszki.  W tę powieść trzeba się wgryźć, skupić na wydarzeniach, śledzić czujnie losy bohaterów, zanim wymkną się nam zupełnie w natłoku zdarzeń.

Interesujące jest również to, że Dumas oparł większość historii na prawdziwych wydarzeniach. Chodzi tu o próbę wyciągnięcia Marii Antoniny i jej dzieci z więzienia i tzw. „aferę goździkową”.

Książka doczekała się kilku wznowień, mi trafił się egzemplarz wydany w tym roku w Wydawnictwie MG. Posiada twardą okładkę i piękną szatę graficzną. Kobieca postać na okładce, w stroju z epoki, przeszywa czytelnika intensywnym spojrzeniem i wprowadza w klimat książki. Będę polecać tę powieść znajomym, warto przeczytać.

  Aleksander Dumas, znany przede wszystkim jako autor klasycznych powieści takich jak „Trzej muszkieterowie” czy „Hrabia Monte Christo”, po raz kolejny zanurza nas w burzliwe wydarzenia rewolucyjnej Francji w swojej powieści „Kawaler de Maison-Rouge”. To jedno z mniej znanych, ale wciąż fascynujących dzieł Dumasa, które łączy w sobie historyczną dokładność, dramatyzm oraz mistrzowsko skonstruowaną fabułę.

„Kawaler de Maison-Rouge” to opowieść osadzona w czasach Rewolucji Francuskiej, a dokładniej – w ostatnich dniach życia królowej Marii Antoniny. W tej powieści, Dumas wplata fikcyjne postacie w autentyczne wydarzenia historyczne, tworząc pełen napięcia dramat, w którym miłość, lojalność i zdrada odgrywają kluczowe role.

Głównym bohaterem jest Maurice Lindey, młody republikanin, który przypadkiem zostaje wciągnięty w spisek mający na celu uratowanie królowej Marii Antoniny przed egzekucją. W ten niebezpieczny plan zaangażowany jest tytułowy kawaler de Maison-Rouge, tajemniczy szlachcic, który poświęca wszystko, aby ocalić królową. W miarę jak Maurice coraz bardziej angażuje się w spisek, jego lojalność wobec rewolucji zostaje wystawiona na próbę, szczególnie gdy zakochuje się w pięknej Genevieve, siostrze jednego z przywódców spisku.

Dumas, jak zawsze, tworzy postacie pełne życia, które są zarówno złożone, jak i pociągające. Maurice Lindey jest klasycznym dumasowskim bohaterem – młodym, odważnym, ale i wewnętrznie rozdartym. Jego podróż przez powieść to nie tylko fizyczna walka o przetrwanie, ale i duchowa podróż, w której musi zdefiniować swoją tożsamość oraz lojalność. Kawaler de Maison-Rouge, choć pojawia się na kartach książki rzadziej, jest postacią równie intrygującą. To bohater tragiczny, którego poświęcenie i lojalność są godne podziwu, ale jednocześnie skazane na porażkę. Jego tajemniczość dodaje fabule głębi i sprawia, że czytelnik z niecierpliwością czeka na każde jego pojawienie się.

Postacie kobiece w tej powieści są równie interesujące. Genevieve, ukochana Maurice’a, jest przedstawiona jako kobieta silna i niezależna, ale jednocześnie delikatna i pełna empatii. Jej miłość do Maurice’a oraz lojalność wobec brata stawiają ją w trudnej sytuacji, a jej decyzje mają kluczowy wpływ na rozwój fabuły. Maria Antonina, choć w tle, jest postacią niemalże mityczną – uosobieniem starego porządku, który umiera wraz z nią.

Dumas jest mistrzem w tworzeniu pełnych napięcia scen oraz wartkiej akcji, co jest doskonale widoczne w „Kawalerze de Maison-Rouge”. Jego styl jest bogaty i pełen szczegółów, co pozwala czytelnikowi zanurzyć się w opisywane wydarzenia. Pomimo historycznego kontekstu, powieść czyta się jak najlepszy thriller – pełen zwrotów akcji, niespodzianek oraz momentów pełnych emocji.

Narracja jest dynamiczna, a Dumas z łatwością przeplata wątki polityczne z osobistymi dramatami bohaterów. Jednym z najbardziej uderzających aspektów tej powieści jest sposób, w jaki Dumas przedstawia moralne dylematy swoich bohaterów. Maurice, który z początku wydaje się być pewny swoich przekonań, stopniowo zaczyna wątpić w sens rewolucji i jej brutalnych metod. Jego wewnętrzna walka jest jedną z najciekawszych części książki.

„Kawaler de Maison-Rouge” to nie tylko powieść historyczna, ale również refleksja nad naturą lojalności, miłości i zdrady. Dumas zadaje trudne pytania o to, gdzie kończy się lojalność wobec idei, a zaczyna lojalność wobec ludzi. Przez pryzmat wydarzeń rewolucyjnych autor analizuje, jak ideologie mogą zniszczyć ludzkie życie i relacje, ale jednocześnie pokazuje, że miłość i poświęcenie są wartościami, które przetrwają nawet najtrudniejsze czasy.

„Kawaler de Maison-Rouge” to powieść, która zasługuje na więcej uwagi niż zazwyczaj jej poświęca się w kontekście twórczości Aleksandra Dumasa. To dzieło pełne pasji, dramatyzmu i głębokiej refleksji nad ludzką naturą. Dumas, poprzez losy swoich bohaterów, pokazuje nam, że historia nie jest tylko zbiorem dat i faktów, ale przede wszystkim opowieścią o ludziach i ich emocjach. Dla miłośników literatury historycznej oraz fanów Dumasa, „Kawaler de Maison-Rouge” to pozycja obowiązkowa – pełna napięcia, intrygi i niezapomnianych postaci.