Łowca Dusz | Autor: Alex Kava

  Tak dla porządku – bo nie raz spotkałem się z pomyłkami w sprawie płci – Alex Kava jest kobietą 😊. Wyjaśnienia wymaga też kolejność książek w cyklu, ponieważ nosi on nr 3., jednak tak naprawdę jest to czwarta część. Chcący poznawać historię Maggie O'Dell w odpowiedniej kolejności powinni najpierw sięgnąć po prequel „Przedsmak zła” (oznaczony numerem 0,5), następnie po „Dotyk zła” i „W ułamku sekundy”, a dopiero potem po „Łowcę dusz”. Nie jest to jednak absolutnie konieczne, by dobrze się bawić nie przeczytawszy poprzednich tomów.

Agentce MaggieO'Dell, tym razem szef zleca dwa pozornie niepowiązane ze sobą śledztwa. W daczy nad rzeką Neponset w strzelaninie z agentami FBI życie tracikilku młodych ludzi i jeden agent. Wbrew pozorom patolog nie znajduje w nich kul. Wszystko wskazuje na to, że mimo możliwości poddania się, zażyli arszenik. Natomiastw Waszyngtonie niedaleko pomnika Franklina Delano Rooseveltatuż po spotkaniu modlitewnym zostaje zamordowana córka senatora Briera. Szybko wychodzi na jaw, że obie sprawy łączy osoba wielebnego Josepha Everetta, który jest przywódcą popularnej sekty religijnej. Co ciekawe, to sekty Everetta należy matka agentki O’Dell. Na tym nie kończą się komplikacje. Wkrótce agentka FBI i jej partner Tully stają w obliczu rozwikłania nie morderstwa córki senatora, ale całejserii morderstw młodych kobiet.

Joseph Everett, zwany przez wyznawców Ojcem, jest typem wyjątkowo psychopatycznym. Manipuluje swoimi wiernymi przywodząc na myśl raczej szatański niż boski plan. Alex Kava pokazuje powszechnie znane mechanizmy i sztuczki, jakimi kierują się sekty, by zdobyć i usidlić młodych, zagubionych w życiu ludzi. Joseph Everett jak wąż oplata ofiarę, z tym że czyni to przy pomocy słów. Sprawia, że wyznawca czuje się kimś jedynym i wyjątkowym. A że wybiera spośród osób pogubionych i o niskiej samoocenie, wzbudza uczucia, które dotąd były im obce, a jednak upragnione. To sprawia, ze ofiara pójdzie za Ojcem w ogień, nawet jeśli jest to ogień z luf karabinów. Jak łatwo się domyślić Ojciec nie docenia poświęcenia, nawet ofiary życia. Przyjmuje hołdyjako należne, natomiast najdrobniejsze uchybienia jak na przykład zaśniecie podczas jego mowy zyskują rangę niewybaczalnych i karze je przykładnie. Tak przykładnie, by nikt inny nie ośmielił się na taką zniewagę. Czy to jednak sam Joseph Everett czuje się na tyle bezkarny, by dopuścić się przestępstwa, czy też wykorzystuje go ktoś inny, jeszcze bardziej odrażający i zły? Czy Maggie O’Dell uda się rozwikłać sprawę, która ze strony na stronę bardziej się komplikuje?

„Łowca dusz” to niewątpliwie ciekawy thriller psychologiczny. Wnikliwie ukazuje mechanizmy, jakimi kierują się sekty i jednocześnie pozwala wniknąć w psychopatyczny umysł, pokazując pobudki, jakimi się morderca. Jest jeszcze drugie dno – Maggie O'Dell musi uporać się nie tylko ze śledztwem, ale także z własnymidoświadczenia. Poznajemy dzieciństwo agentki, która dorasta bez ojca w cieniu toksycznej matki. To ciekawy wątek dla osób, które w kryminałach poza podstawową zagadką lubią rozbudowane wątki poboczne dotyczące życia bohaterów. Dzięki temu bohaterów można bardziej zrozumieć i się do nich przywiązać. Wprowadzenie tych elementów sprawia, że tempo odrobinę zwalnia, co może być dla niektórych plusem, dla innych wprost przeciwnie.

Alex Kava ma wciągający styl. Powieść podzieliła na krótkie rozdziały, ale pomyli się ten, kto pomyśli, ze to ułatwia odłożenie książki. Zwykle rozdział kończy zdanie, które wprowadza niepokój czy zaciekawienie dalszymi wydarzeniami. Jednak kolejny rozdział przenosi czytelnika w inne miejsce i każe przewracać stronę za stroną.