Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Spojrzenia

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Spojrzenia | Autor: Jan Huskowski

Wybierz opinię:

Literatka

  Opowieści niesamowite. Gatunek ten z pewnością gdzieś nam się kołacze. To krótkie historie przyprawiające o dreszczyk emocji niezwykle popularne w XIX wieku. Edgara Allana Poe kojarzy chyba każdy szanujący się czytelnik. Niektórzy słyszeli też zapewne o polskich przedstawicielach – na przykład o Stefanie Grabińskim. O uszy mogło się obić też to, że teksty takie tworzyli również autorzy dziś uznawani za klasyków, jak Dostojewski czy Puszkin. Opowiadania takie dały podwaliny pod gatunki, które do dziś święcą tryumfy, czyli weirdfiction i horror. Bo kto nie lubi poczuć gęsiej skórki zagłębiając się we własne, często nieuświadomione, lęki?

 

Historia dla pisarzy nie jest zbyt łaskawa. Zwłaszcza dla tych tworzących literaturę popularną. W ramach eksperymentu myślowego spróbujmy sobie wyobrazić całą rzeszę polskich autorów tworzących dziś kryminały. Przez głowę przelatują nam, jak na zawołanie, dziesiątki nazwisk. Ilu z tych autorów zapisze się złotymi zgłoskami w historii literatury? Zapewne niewielu. Kto nie zostanie zapomniany? Trudno dziś wyrokować. Być może najbardziej popularni, być może najwybitniejsi. Podobnie było z „niesamowitnikami”. Autorów tworzących niesamowite historie było swego czasu wielu. Do dziś pamiętamy jedynie kilka nazwisk. Wydawnictwo IX postanowiło jednak wyjść naprzeciw miłośnikom klasycznej literatury grozy i postanowiło odkryć dla czytelników kilka zagubionych XIX-wiecznych perełek. Tak powstała seria „Niesamowitnicy”, której drugi tom – „Spojrzenia” – wznawia teksty Jana Huskowskiego.

 

Opowiadania Huskowskiego z pewnością są niepodobne do niczego, co współcześnie można w literaturze znaleźć. Te krótkie teksty – ze względu na objętość chciałoby się wręcz rzec „miniatury literackie” – z pewnością emanują nutą niepokoju. Nie jest to jednak niepokój, który znamy z gotyckich powieści lub współczesnego horroru. Nie spotkamy tu ciężkiej, dusznej atmosfery wyczekiwania. Nie będzie zaskakujących zwrotów akcji. Mało też jest „niesamowitości” której byśmy się spodziewali – wątków paranormalnych i fantastycznych jest w tym tomiku jak na lekarstwo.

 

Jest jednak kilka opowiadań, które przyprawiają o dreszcz. Wydaje się, że Huskowski próbował w jakimś stopniu obnażyć naturę ludzką o której, oględnie mówiąc, nie miał najlepszej opinii. Opowiadania takie jak „Miłość”, „Dzień Ewy” czy „Hek i Agon, uparci” potrafią pozbawić czytelnika na krótki moment całej nadziei pokładanej w drugim człowieku. Potworami okazują się w nich ludzie. Zazwyczaj ludzie posiadający pozycję, pieniądze i swego rodzaju władzę nad drugim człowiekiem. Bohaterowie w nich kreowani z kolei okazują się ofiarami własnej naiwności wynikającej, przeważnie, z niewinności i dobrych intencji.

 

Z jakiegoś powodu w zbiorku znalazły się też historie o zabarwieniu humorystycznym. „Dziwny autor” lub „oszust” wydają się wręcz anegdotami. Na osobne wspomnienie zasługuje jednak opowiadanie „z momentów jednej osoby (groteska)”. To najdłuższy bodaj tekst w „spojrzeniach”. Jest w nim coś magnetycznego, coś co sprawia że, jako jedyny zapewne, na dłużej wyryje się w mojej pamięci. Ma on z pewnością cechy humorystyczne, ale za humorem kryje się niepewność i groza. Widmo szaleństwa i obłędu. Obłędu – trudno określić – bohatera? Autora? Czytelnika? „Z momentów jednej osoby” to opowieść wyjątkowa i zdecydowanie warta lektury.

 

Moją uwagę przykuły także znajdujące się na samym końcu „Rzuty dyskiem”. To zbiór kilkuzdaniowych często luźnych myśli, refleksji i wizji wiążących się w najmniej spodziewanych momentach. Z pewnością pozytywnie zaskoczą one każdego czytelnika, który ceni sobie eksperymenty z formą. Na mnie, czytelniczce zdecydowanie bardziej konserwatywnej, wywarły wrażenie bełkotu szaleńca. I być może nie jestem daleka od prawdy, bazując na zarysie biograficznym, którego dostarcza nam (świetny i przyjemny w lekturze, skądinąd) wstęp Krzysztofa Grudnika.

 

Seria sama w sobie zasługuje na uwagę. Książeczki, choć format i objętość mają raczej niewielkie, są bardzo estetycznie wydane. Proste, jednolite graficznie okładki, równy format i świetnie dobrane kolory układające się w przyjemny dla oka gradient sprawiają, że choć pojedynczy egzemplarz może wyglądać raczej jak Harlequin, niewielka kolekcja na półce prezentuje się naprawdę nieźle. Każdy z tomów opatrzony jest także krótkim wstępem w którym oprócz informacji biograficznych na temat autora możemy doszukać się interpretacyjnych wskazówek. Mimo tego, wydania, co całe szczęście wydawnictwo podkreśliło, nie nadają się do prac naukowych z powodu redakcji i uwspółcześnienia, którym zostały poddane. Trudno określić zakres tych zabiegów nie mając dostępu do oryginałów, wypowiem się jednak na temat przypisów dodanych przez redakcję. Moim zdaniem, niektóre z nich są całkiem zbędne. Znalazłam też jeden niewielki błąd, gdy przypis został umieszczony dopiero przy kolejnym użyciu słowa, ale takie drobnostki można redakcji wybaczyć.

 

Myślę, że w „Spojrzeniach” dla każdego znajdzie się coś miłego. Jedni docenią poetyckość opowiadań, inni ich koncept, jeszcze innym do gustu przypadnie jeden lub dwa teksty. Choć jako całość tomik nie jest wybitny – brak w nim spójnego konceptu, a poziom niektórych tekstów pozostawia wiele do życzenia, Huskowski jest zdecydowanie autorem którego warto było „odkurzyć”. Myślę, że to niesamowita gratka i prawdziwy must-have dla wielbicieli gatunku i epoki. Dla nie do końca przekonanego czytelnika lektura ta, między innymi dzięki świetnemu wstępowi, może z kolei być świetną odskocznią dla „zmiany smaku” i niebanalną ciekawostką.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial