Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Gorzkie Korzenie

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 3 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Gorzkie Korzenie | Autor: Magdalena Kopeć

Wybierz opinię:

Agnesto

  Marzenie – każdy jakieś ma. Każdy do niego dąży.

 

Marzenie – to cel, a wszystko, co robimy, by go osiągnąć, nadaje sens. Droga ku marzeniu jest już w nas wytyczona, narysowana na mapie mózgu. Wyryta w nas.

 

Marzenie przecież dodaje skrzydeł, buduje motywację.

 

Z marzeniem tak jest, ale … nie zawsze. Magdalena Kopeć w powieści o Annie i Kubie udowadnia, że marzenie może omamić i przesłonić racjonalność rzeczywistości. Marzenie może ranić bliskich i niszczyć, deptać miłość i stać się samolubnym jedynakiem, egoistycznym celem samym w sobie. Moje marzenie nie musi być naszym. Twoje nie musi być moim. Dlatego może lepiej rozejść się? Dać sobie wolność, poczuć wiatr we włosach i swobodę?

 

Ale najlepiej zacząć od początku.

 

Dworek Brzozowskiego, zwany Plantą, staje się własnością Zuzy, mamy dorosłej, acz wyszczekanej Anki. I to o niego dopomina się wnuczka dawnej właścicielki. I choć i babcia i matka żyją, to Anka chce coś, co powinna prawnie odziedziczyć prawem spadkowym. Ale czekać? Tyle lat? Dworek zniszczeje, Anka będzie stara, wszystko będzie inne. Anka siłą i groźbą zmusza Zuzę do zrzeczenia się połowy i jego i ziemi, które i tak kiedyś będą jej. Teraz, ma je mieć teraz. Myśli o sobie, tylko i wyłącznie. Szantażem zdobywa co chce. Bawi się żyjącą nadal babcią, jak lalką z dzieciństwa. O ludziach wokół siebie całkiem zapomina. Liczy się tylko Planta i ona – Anka. Reszta to przeszkody, jak choćby brak pieniędzy na gruntowny remont, ale czymże jest odwaga, upartość i furia? Wszystko, zmieszane razem i odpowiednio wstrząśnięte, zapewnia wygraną. Swoją wygraną. To jak szczęśliwy los na loterii życia, w której ona zgarnia pulę. Ale… życie, Planta i historia mają swoją mapę przyszłości dla Anny. To droga, jakiej się nie spodziewa, a którą już kroczy. Do tego kłopoty w pracy, rozpad małżeństwa, zaślepienie czymś co jest, a co tak naprawdę jest mrzonką podlaną alkoholem.

 

Życie boli i to bardzo.    

 

Życie uczy pokory i rozwagi. Wszystko ma znaczenie. Nawet własne korzenie, rodzice i to, kim jesteś dzięki nim. Doceń matkę i kochaj ją, bo tylko jedną ją masz. Zauważ męża i jego dobro i bądź mu wierna. Szanuj pracę, jeśli ją lubisz. I pamiętaj o sobie. Ty jesteś ważna. Magdalena Kopeć porusza delikatne struny kobiecości i wrażliwości w tobie. Gra na nich sentymentalną muzykę. Kochaj, a świat się odwdzięczy. Dawaj, a dostaniesz. Nawet uśmiech jest bezcenny, muśnięcie ciepłej dłoni, zaróżowione z emocji policzki. W „Gorzkich korzeniach” Magda Kopeć kreśli tło, które z każdą kolejną stroną nabiera wyrazistszych kolorów. Przyglądaj się mu, wsłuchuj w siebie i czuwaj. Waga, na której szalach stawiasz siebie i resztę musi zachować równowagę. Bo tylko tak osiągniesz szczęście. Autorka podszeptuje coś, rzuca pojedyncze słowa, a ty masz je ułożyć. W nową wersję siebie.

 

O życie trzeba dbać.

 

Trzeba kochać.

 

„Gorzkie korzenie” to historia ambitnych ludzi. To lustrzane odbicie nas, z krwi i kości. Nas, ludzi z planami i przygotowanymi pazurami, którymi będziemy walczyć o swoje. Lecz co zrobisz, gdy owa broń się złamie? Co wtedy? Chwila nie czeka, wszystko gdzieś zmierza. A gdzie jesteś ty? – pyta Magda Kopeć.

 

Czy warto za wszelką cenę dążyć do marzenia? Zwłaszcza lukrowanego egoizmem i snobizmem? Co warte jest marzenie, które rani i niszczy? Które wywołuje łzy i serwuje samotność? Co jest warte takie marzenie? – zastanawiasz się.

 

Magdalena Kopeć daje nam historię ludzi, która ciekawi i nurtuje jednocześnie. Dobrze się czyta, co wynika z lekkiego pióra autorki. Gonisz fabułę kartkując strony. I czekasz, co z … babcią? Co z mężem, prawie już… byłym? Co z pracą? I z sobą?

 

Co z nami, moje maleństwo?    

Aneta Sawicka

  Powieść "Gorzkie korzenie" to moje drugie spotkanie z twórczością autorki Magdaleny Kopeć. Muszę przyznać, że spotkanie tym razem bardzo udane. Podczas, gdy poprzednia powieść autorki ("Lato Sabiny") wywarła na mnie dość średnie wrażenie, "Gorzkie korzenie" okazały się książką bardzo w moim guście. Lektura powieści wciągnęła mnie na tyle mocno, że przeczytanie całej książki zajęło mi ledwie dwa wieczory. Sprzyjała temu nie tylko ciekawa fabuła, ale również krótkie rozdziały, które skłaniają do znanego wszystkim zapalonym czytelnikom stwierdzenia "jeszcze tylko jeden rozdział". I tak każdy kolejny rozdział okazywał się na tyle ciekawy, że miałam ochotę na kolejny. Zaintrygowały mnie losy głównej bohaterki, którą od razu polubiłam, ale o tym za chwilkę. Na początek przedstawię krótki zarys fabuły.

 

Akcja powieści rozgrywa się w Kielcach oraz niedalekich okolicach. W kieleckim muzeum jako kustosz pracuje Anna, trzydziestokilkuletnia historyczka sztuki. Anna jest bardzo zaangażowana w swoją pracę, pomimo trudności jakie spotyka w niej ze strony swojej dyrektorki. W życiu prywatnym Anna również wykazuje się wytrwałością i zaangażowaniem- postanawia ona bowiem przywrócić dawny blask rodzinnej posiadłości, którą odziedziczyła po babce. Anna pragnie stworzyć tam dom swoich marzeń. Przy okazji próbuje poznać historię swojej rodziny, sięgającą czasów wojennych. Niestety jedyny świadek minionych czasów, czyli babcia kobiety nie chce zdradzać żadnych szczegółów ze swojej przeszłości. Anna czuje, że babka skrywa jakąś tajemnicę i z determinacją dąży do jej odkrycia. Niestety obsesja związana z odnawianiem starego dworu i odkrywaniem przeszłości sprawia, że Anna zaniedbuje swoje małżeństwo i relacje rodzinne.

 

Tak jak wspomniałam wcześniej bardzo polubiłam postać Anny, która okazała się kobietą niezależną, ambitną, zdeterminowaną, inteligentną i dążąca do obranego przez siebie celu. Podczas, gdy zwykle w polskich powieściach obyczajowych główne bohaterki to kobiety, które są dobre aż do przesady, tym razem autorka wykreowała postać, która ma charakter. To nie jest spokojna, skrzywdzona kobietka, a kobieta, która wie, czego chce, jest silna i nie boi się ryzyka. Polubiłam to w Annie i dlatego z dużym zainteresowaniem śledziłam jej poczynania. Zaintrygowała mnie oczywiście również zagadka kryjąca się za zabytkowym dworkiem. Do ostatnich rozdziałów autorka trzyma czytelnika w napięciu i elementy układanki odkrywa powoli, by na koniec uraczyć nas naprawdę dobrym, ciekawym zakończeniem, będącym zaskakującym rozwiązaniem rodzinnej tajemnicy. Skłania to czytelnika do refleksji i zachęca do postawienia sobie pytań o motywy kierujące Anną i decyzje, które powinna podjąć po odkryciu tajemnic z przeszłości.

 

Kolejnym atutem tej książki jest akcja rozgrywająca się w Kielcach, a więc w mieście, które bardzo lubię. Oczywiście jest to z mojej strony prywata i podzielenie się typowo subiektywnym odczuciem, ale naprawdę uwielbiam książki, których akcja osadzona jest w miejscach, które znam. Sprawia to, że lektura jest jeszcze większą przyjemnością, a wyobraźnia podczas czytania pracuje jeszcze pełniej niż zazwyczaj.

 

"Gorzkie korzenie" to powieść obyczajowa z ciekawą fabułą, wyrazistymi bohaterami i interesującą rodzinną zagadką w tle. To książka napisana lekkim stylem, wciągająca od pierwszej do ostatniej strony. Dla mnie lektura tej powieści była dużą przyjemnością. Cieszę się, że mogłam poznać kolejny tytuł pani Magdaleny Kopeć i tym samym zmienić moje zdanie na temat twórczości autorki. Po tej książce już wiem, że z pewnością sięgnę po kolejne tytuły autorki.

 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial