Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Opowiedz Mi, Druhno

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 3 votes
Akcja: 100% - 3 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 4 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Opowiedz Mi, Druhno | Autor: Karolina Czerwińska

Wybierz opinię:

czytacz1967

 Wydawnictwo WFW wydaje książki obdarowując je niezbyt wyszukiwanymi okładkami. Mówiąc inaczej – są to okładki minimalistyczne, skromne. Ta anemiczność rysunku oprawy nie oznacza lichej, źle napisanej książki. Nawet, gdy liczy niespełna 140 stron. Wliczając aneksy.

 

Mam przed sobą „Opowiedz mi, druhno. Z życia Anny Zawadzkiej” Karoliny Czerwińskiej. Autorka jest młodą osobą, co łatwo można sprawdzić, wpatrując się w zdjęcie zamieszczone na osobistym koncie Pisarki. Temat książki zaś sięgający lat wojennych, czterdziestych dwudziestego wieku.

 

Oto Karolina Czerwińska przedstawia postać Hanny, siostry Tadeusza Zawadzkiego, pseudonim konspiracyjny „Zośka”. O nim, harcerzu, podporuczniku AK, instruktorze młodzieży, komendancie Grup Szturmowych i tak dalej, i tak dalej – słyszał każdy uczeń polskiej szkoły. Wiem, że jeszcze niedawno „Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego były obowiązkową lekturą. W chmurze internetowej łatwo znaleźć tekst tej arcyważnej książki dla każdego pokolenia Polaków.

 

A jednak Anna Zawadzka to również ciekawa postać. Jak i inne kobiety które wymienia Anna Czerwińska w „Opowiedz mi, druhno”. Ich życie i rola w walce z okupantem była równie ważna, jak ich braci, narzeczonych, kochanków.

 

Pani Karolina zaczyna opowieść o Annie przepisowo, kanonicznie – od przedstawienia rodowodu bohaterki. To nic że może Czytelnik zna na pamięć drzewo genealogiczne rodziny Zawadzkich. Nie wypada zacząć inaczej. W wielu miejscach Karolina Czerwińska powołuje się na koneksje rodzinne Hanki, zatem ominąć opowieść o korzeniach rodu – grzech śmiertelny biografisty. Karolina nie popełniła go, za co wielkie uznanie.

 

W drugim rozdziale Autorka przedstawia dzieciństwo rodzeństwa, a w trzecim miłość siostrzaną/braterską. Wzajemną opiekę i pomoc. Naukę. Taką więź przedstawia Karolina, że aż żal iż tak krótko i zwięźle. Te dwa rozdziały aż proszą się o rozwinięcie. Z pewnością starczyłoby materiału Autorce na kilkanaście stron więcej. Może na kilkadziesiąt.

 

Ciekawym rozdziałem jest kolejny, czwarty. Dotyczy Akcji „pod Arsenałem” i jej skutkach. Karolina zrobiła inteligenty krok w tej sprawie. Oddała głos uczestnikom i świadkom tamtego wydarzenia. To cieszy. Kto, jak nie oni mają najwięcej do powiedzenia?

 

Piąty rozdział obejmuje lata przedwojenne i wojenne. Czerwińska opowiada w nim o ideałach harcerskich, których uczyła się, a następnie przekazywała innym Anna Zawadzka. Karolina wspomina również o podręcznikach do nauki języka angielskiego których Autorką jest Anna. Ten rozdział kończą świadectwa o bohaterce książki wystawione przez koleżanki – harcerki oraz wychowanice Zawadzkiej. To też się chwali.

 

Szósty rozdział to … opis pogrzebu. Bardzo krótki, nazbyt zwięzły. Taki jakby na przyczepkę. Przecież mogłaby Autorka postarać się o jakieś podsumowanie, resume życia i działalności Anny.

 

I jeszcze jedno. Brakuje mi czegoś. Czyżby Karolina zapomniała o latach powojennych? Anna zmarła w roku 2004, z pewnością Anna Zawadzka działała między końcem Powstania a śmiercią. To taki typ człowieka. W archiwach powinny znajdować się dokumenty mówiące o życiu Anny Zawadzkiej. Nie wiem dlaczego Karolina zaniechała tego wątku.

 

Powtórzę pierwszy akapit. Wydawnictwo WFW, prawdopodobnie ze względu na skromny budżet, wydaje książki w skromnej oprawie graficznej. I tak jest w przypadku „Opowiedz mi, druhno” Karoliny Czerwińskiej. Rysunek na okładce przedstawia dwie młode dziewczyny. Autorkę i bohaterkę. Jakby się spotkały tu i teraz - pomimo, a może wbrew różnicy wieku. Jakby rozmawiały poprzez te wszystkie lata, które dzielą ich istnienie, ich życia. I tak powinno być. Dialogujmy z przeszłością, z ludzmi, którzy odchodzą, ale przed śmiercią oddają nam co najcenniejsze – świadectwo swego bohaterstwa w życiu. Tak jak Anna Zawadzka.

 

„Opowiedz mi, druhno” Karoliny Czerwińskiej ma wady. Starałem się o nich opowiedzieć w sposób delikatny, aby nie spłoszyć Autorki. Jest to jej debiut, i na karb tegoż składam te wszystkie potknięcia. Widzę jednak potencjał w młodej osobie, której o chłopcach i dziewczętach z AK opowiedział dziadek. Tak Karolina powiedziała niżej podpisanemu w rozmowie prywatnej. Mam nadzieję że żadnej tajemnicy rodzinnej nie zdradziłem. Takim dziadkiem powinno się chwalić.

sosnowaigielka

  Są takie osoby, których zastąpić się nie da. Które nie dość, że na zawsze zostają w sercu i pamięci, to ich działania i słowa mają duże znaczenie dla historii. Tacy ludzie, którzy nawet wiele lat po swojej śmierci, dzięki postawom prezentowanym za życia, potrafią wpływać na ludzkie wybory, decyzje i kształtować przyszłość. Do takich osób zaliczyć można Tadeusza Zawadzkiego, czyli „Zośkę”, bohatera i pierwotnego autora „Kamieni na szaniec” który wraz ze swoją drużyną harcerską prowadził akcje dywersyjne podczas II wojny światowej, oraz jego siostrę, druhnę Annę Zawadzką. O napisanie biografii kobiety, która nie była jedynie siostrą wojennego bohatera, ale propagatorką ponadczasowych wartości, wzorową harcerką i pisarką pokusiła się Karolina Czerwińska. Trzeba przyznać, że było to zadanie wymagające wnikliwości, skrupulatności, jednocześnie długotrwałe. Tak powstała książka „Opowiedz mi, druhno- z życia Anny Zawadzkiej” wydana przez Warszawską Firmę Wydawniczą.

 

Autorka raczy czytelników sporą dawką historii. Biogramy rodziców Anny i Tadeusza są bardzo szczegółowe i pełne istotnych dat. Opisywane wydarzenia oparte zostały o źródła takie, jak osobiste listy bohaterów i świadków historii, pamiętniki, wspomnienia, inne biografie i książki. Dzięki Karolinie Czerwińskiej czytelnicy zyskują bardzo szeroki ogląd sytuacji, relacjonowany z różnych perspektyw, punktów widzenia, jak również relacji łączących poszczególne osoby z przedstawionymi bohaterami. To niesamowicie interesujące, jak różne mogą być spojrzenia na to samo wydarzenie i postrzeganie ludzi, w zależności od tego, jakimi emocjami ich obdarzamy. Autorka nie ubiera losów Anny i Tadeusza w formę powieści- stawia na fakty, wypowiedzi i sprawozdawczość. Nie sprawia to bynajmniej kłopotu w odbiorze. Biografia jest bardzo ciekawa, wciągająca, poruszająca.

 

Książka „Opowiedz mi, druhno- z życia Anny Zawadzkiej” to przede wszystkim opowieść o wychodzeniu naprzeciw trudnościom, o konspiracji i woli walki nawet wtedy, gdy wszystko wskazuje na to, że za rogiem czają się niepowodzenia (ponieważ porywy serca nie zawsze idą w parze z rzeczywistością i zawirowaniami losu). Bardzo dużo miejsca autorka poświęca bratu Anny, Tadeuszowi, którego losy z pewnością nie pozostały bez wpływu na decyzje i kształtowanie przyszłości siostry. Tadeusz zginął bowiem w walce pod koniec II wojny światowej. Nie wiem, jak w przypadku innych czytelników, ale w moim losy Alka, Rudego i Zośki należą chyba do najbardziej przejmujących wspomnień z lektur szkolnych. Książka o Annie Zawadzkiej to także historia kobiety, która wzrastała trochę w cieniu sławnego ojca i brata (jak to jest być siostrą wzorowego bohatera?) i w obliczu rodzinnych tragedii. Mimo to bardzo mocno angażowała się w działalność harcerek w czasie i tuż po wojnie, będąc wzorem i wsparciem dla innych. Dla ludzi współczesnych historia Anny Zawadzkiej to świadectwo wartości, ideałów i charyzmy, których dziś próżno szukać.

 

Mówi się, że prawdziwie dobre rzeczy rodzą się z pasji i wytrwałości. I to właśnie widać w książce Karoliny Czerwińskiej. Ogrom włożonej pracy w gromadzenie i opracowanie danych, próbę pokazania wzoru godnego naśladowania. Jeśli ktoś będzie mieć chęć poszerzenia wiedzy na temat losów rodziny Zawadzkich, dzięki bogatej, szczegółowej bibliografii wymienionej przez autorkę zyska wskazówki, gdzie ma szukać odpowiednich źródeł. Bardzo cennym dodatkiem do biografii są dobrze zachowane, ładnie wydrukowane fotografie z dawnych lat przedstawiające rodzinę Zawadzkich w różnych sytuacjach z życia codziennego np. podczas wspólnych wyjazdów. Książka może stanowić doskonałe uzupełnienie omawiania lektury „Kamienie na szaniec”, pomoc dydaktyczną dla nauczycieli historii, jak i inspirację do aktywnych działań w harcerstwie.

 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial