Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Przewodnik Nowoczesnej Czarownicy

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 3 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Przewodnik Nowoczesnej Czarownicy | Autor: Tonya A. Brown

Wybierz opinię:

Tulliana

Jak praktykować codzienną magię?

 

 Czy trzeba posiadać jakieś szczególne doświadczenie, kwalifikacje i kompetencje społeczne, żeby stać się współczesną czarownicą? Jak wykorzystać magiczne rytuały do radzenia sobie z wyzwaniami życia codziennego? Czy można za pomocą prostych zaklęć zapewnić sobie zdrowie, miłość, szczęście osobiste i zawodowe?

 

Jeśli zadajecie sobie czasem podobne pytania, serdecznie zachęcam was do sięgnięcia po nietuzinkową książkę, której autorką jest Tonya Brown – redaktorka ,,Witch Way Magazine” z Nowego Orleanu. Nie jestem specjalistką od astropsychologii, czy też szeroko pojętej ezoteryki, ale z racji obowiązków zawodowych (kontakt z klientem z branży ezoterycznej) od pewnego czasu sięgam, przyznam, że nawet z dużą ciekawością do książek o magii, czarach, różnego rodzaju współczesnych zaklęciach. ,,Przewodnik nowoczesnej czarownicy” to bardzo intrygujące vademecum dla każdego, kto choć trochę interesuje się magią, chciałby rozwinąć swoją intuicję, rozwinąć zdolności parapsychiczne.

 

Niecodzienny przewodnik po codziennej magii

 

Recenzowaną tutaj książkę uważam za najbardziej wartościową spośród publikacji o podobnej tematyce, jakie miałam okazję w ostatnim czasie przeczytać. Z pomocą tego przewodnika poznacie fascynującą historię i ewolucję sztuki czarostwa, będziecie wiedzieli, jak prowadzić rytuały i proste ceremonie magiczne.

 

,,Przewodnik nowoczesnej czarownicy” uzmysławia czytelnikowi, na czym polega skuteczność współczesnych zaklęć, jak prawidłowo manifestować swoje intencje i się modlić np. o zdrowie kogoś bliskiego. Wskazówki zawarte w tej książki są z pogranicza psychologii, socjologii, pedagogiki, a zatem okazują się niezwykle przydatne nawet dla osób, które jakoś specjalnie nie przepadają za wróżbami, czarownicami, czy magicznymi zaklęciami. Opisywana tutaj książka przedstawia warsztat pracy autorki – z jej pomocą można dowiedzieć się między innymi, jak wygląda praca z kartami Tarota i Lenormand, jakie korzyści niesie z sobą posiadanie własnej domowej zielarni. Poradnik T. A Brown z pewnością wzmacnia nasze poczucie własnej wartości, uczy kreatywnego rozwiązywania problemów, pokazuje, jak w nietuzinkowy sposób radzić sobie z codziennymi wyzwaniami.

 

Książka składa się z ciekawego wprowadzenia oraz dwóch zasadniczych części. W pierwszej z nich pt. ,,Czary i magia praktyczna” zawartych jest wiele informacji teoretycznych np. na temat tego, jak definiowane jest czarostwo współcześnie, jakie są najważniejsze przekonania i wartości związane z magią, czy też jak wykorzystywać swoją moc do uprawiania czarów. Z kolei druga, główna część książki pt. ,,Zaklęcia” pokazuje ciekawy zbiór magicznych przepisów na: miłość, zdrowie i uzdrawianie innych, karierę, szczęście przyjaciół oraz rodziny, pracę z duchami, czy też ochronę własnego domu. Uzupełnieniem tej nader ciekawej publikacji jest słowniczek pojęć, źródła bibliograficzne, jak również podziękowania.

 

W opisywanej tutaj książce znajdziecie oryginalne przepisy np. na: świece szybkiego pożądania, słoik na słodkie myśli, olej przyciągający miłość. Nie zabraknie również magicznych receptur na: tort dla dobrego zdrowia, amulet sprzyjający uzdrowieniu, rytuał uwalniania od bólu, czy olejek z blaskiem księżyca. W kolejnych rozdziałach książki można trafić na tak ciekawe zaklęcia oraz recepty jak: olej sukcesu w biznesie, olej przyciągający pieniądze, pizzę odnawiającą przyjaźń, czy nawet ,,zaklęcia zamrażające, które uwalnia od toksycznej osoby”.

 

,,Poradnik nowoczesnej czarownicy” to nietuzinkowa lektura dla każdego, kto chce rozwijać swój potencjał do zmieniania rzeczywistości za pomocą białej magii. Z całego serca zachęcam was do lektury tej właśnie oryginalnej książki. Kto wie, może wśród was też znajduje się nowoczesna, pewna własnej wartości i wyjątkowości czarownica?

Małgorzata Pac

 „Wiedźmą, według współczesnej definicji, jest każdy, kto praktykuje czary. Czary nie są religią. To rzemiosło — coś, co robimy rękami, umysłem i energią”.

 

Wielu z nas kojarzy czary z negatywnymi konotacjami wyniesionym z historii lub social mediów, takimi jak procesy czarownic z Salem, czarna magia i okultyzm powiązany z przywoływaniem demonów. Nic bardziej mylnego! Wystarczy tylko trochę otworzyć umysł i dostrzec, że jednak czary są również znane jako pozytywna ścieżka duchowa, która może pomóc ludziom połączyć się z boską mocą Wszechświata.

 

Książka „Przewodnik nowoczesnej czarownicy” autorstwa Tonyi A. Brown to obszerny przewodnik wyjaśniający, jak uprawiać czary w nowoczesny sposób i wprowadzić odrobinę magii do własnego życia. Czytelnicy znajdą w tej pouczającej książce przydatne informacje o tym, jak używać czarów, by przyspieszyć rozwój osobisty. Rytuały opisane w tekście nikomu nie zaszkodzą, a jedynie poszerzą świadomość na istnienie czegoś więcej niż dostrzega „Mędrca szkiełko i oko”. 

 

Już na wstępnie wspomnę, że książka urzekła mnie genialnym tłuczeniem. Jest bardzo dobrze napisana i bogata w informacje, zapewniając czytelnikom obszerny przewodnik po współczesnym czarownictwie. Zawiera informacje o tym, jak zdefiniować swoją tożsamość czarowniczą, jak wykonywać proste rytuały i jak używać narzędzi wróżbiarskich, między innymi karty tarota lub fusów od herbaty.

 

Szczególnie zainteresowały mnie rozdziały, w których autorka w jasny sposób pisze, jak praktykować magię księżyca oraz wykonywać rytuały oczyszczania oraz ochrony ciała. Ponadto poradnik zawiera informacje o tym, jak rozpoznać swoje głęboko ukryte duchowe dary i talenty oraz jak etycznie je wykorzystać dla czynienia większego dobra. Ten szczegółowy przewodnik jest cennym źródłem informacji dla wszystkich zainteresowanych poznaniem współczesnego czarownictwa lub poszczerzenia swojej wiedzy na temat magii. 

 

Autorka nie skupia się na jednym wątku, uwzględnia różne punkty widzenia i doświadczenia, czyniąc książkę przystępną dla osób, które interesują się rozwojem duchowym. Jednym ze sposobów, w jaki autorka podkreśla swoją wiedzę w dziedzinie magii, jest wyjaśnienie różnych form czarów transformujących się na przestrzeni dziejów. Obejmuje czary wywodzące się  między innymi z  kultur afrykańskich, wschodnich, kultur europejskich. Ponadto w książce powołuje się na wielu różnych praktyków i ekspertów w tej dziedzinie. Z tego powodu informacje przedstawione w tej książce są interesujące, aktualne i łatwe do zrozumienia dla szerokiego grona czytelników.

Książka jest opracowana w przejrzysty i łatwy do zrozumienia sposób, co czyni ją cennym źródłem wiedzy zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych magów. Ponadto każdy rozdział zawiera pomocne ćwiczenia, dzięki którym czytelnicy mogą zastosować zdobytą wiedzę podczas wykonywania magii lub rytuałów. 

 

Podsumowując, “Przewodnik nowoczesnej czarownicy autorstwa” Tonyi A Brown to pouczający przewodnik, który zapewnia czytelnikom kompleksowy przegląd współczesnego czarostwa. Czytelnicy znajdą w tej książce przydatne informacje o tym, jak używać czarów w celu lepszego poznania siebie o okrycia w sobie nowych umiejętności. 

 

Warto pamiętać, że  niektórym czytelnikom treści tej książki mogą okazać się zbyt nieprawdopodobne do zrozumienia lub nieodpowiednie ze względu poglądy. Ponadto niektórzy mogą być także rozczarowani, że ta książka nie zawiera informacji o bardziej zaawansowanych technikach, takich jak rzucanie klątw na wrogów lub używanie narzędzi wróżbiarskich do przewidywania przyszłości (chociaż tematy te są  szczątkowo poruszane w całym tekście). Osobiście jestem zadowolona z prostego podejścia autorki, ponieważ to doskonały przewodnik, po który nie raz będę sięgać. 

 

Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Stowarzyszenia Sztukater. 

Michał Lipka

JA NIE WIERZĘ W ŻADNE CZARY MARY

 

Nie znoszę fałszu, mody i dogmatów

Sztucznych ludzi i sztucznych kwiatów

Ja nie wierzę w żadne czary mary

(Czary mary)

Ja nie wierzę w żadne czary mary

 

- Hurt

 

  Jak w jednym z największych przebojów zespołu Hurt, ja nie wierzę w żadne czary mary. Rozumiem dlaczego niektórzy wierzyć chcą, rozumiem też, że za niezwykłe uważają coś, czego po prostu nie rozumieją albo nie potrafią wytłumaczyć. Ale nie wierzę, że, nomen omen, wierzyć jest w co. Co nie znaczy, że nie lubię czytać w temacie, odkrywać co tam może siedzieć ludziom w głowach i dać się zadziwiać, jak mogli wpaść na tak absurdalne pomysły. No i dokładnie takich wrażeń dostarczyła mi lektura niniejszej książki.

 

Czarownice istnieją. I istnieje ich magia. Tak przynajmniej pokazuje ta książka. I pokazuje ich rytuały, zaklęcia, magiczne symbole… No wszystko, co z czarownicami się kojarzy. I czego można „użyć” w dzisiejszych czasach nawet.

 

Dlaczego w te wszystkie czary mary nie wierzę? Bo zawsze kieruję się logicznym myśleniem, bo analizuję i zastanawiam. Podważam wiele przyjętych rzeczy, poddaję w wątpliwość, bo uważam, że bez tego nie byłoby postępu, choćby w ludzkich myśleniu, ale nie wierzę w niezwykłości. Nieraz od ludzi ze starszego pokolenia słyszałem twierdzenia, że cos się stało, bo ktoś ma złe oczy albo przeklął ich. Ale na pytanie, skoro tak jest, czemu jemu się nic nie dzieje, gdy oni go wyklinają, jedyną reakcją, z jaką się spotykałem była złość. I brak jakichkolwiek tłumaczeń. Ale tak to z przesądami bywa. Jeszcze zrozumiem „dawną magię” postrzeganą bardziej w kontekście znajomości ziół, ziołolecznictwa i tym podobnych rzeczy czy nawet pewnych prestidigitatorskich umiejętności, które dla niewtajemniczonych były, jak coś nie z tego świata, ale cała reszta? Właśnie. Ludzie już tak mają, że chcą wierzyć, chcą na coś zrzucić odpowiedzialność za swój los, za to co się im źle dzieje, jakoś to wytłumaczyć, bo wtedy mogą też wierzyć, że da się coś zrobić, by to odwrócić, a może i nawet dostać porcję dobroci.

 

No a ta książka idzie drogą przekonania, że to nie tylko możliwe, ale nawet wykonalne. Ba, daje nawet porady, jak cel osiągnąć. I ta część – bo jest jeszcze druga strona tego medalu, ale o tym za chwilę – totalnie mnie nie kupuje. Zastanawiam się, jak o niektórych rzeczach można pisać z taką powagą. Lubię książki o zjawiskach paranormalnych, ale te oparte na naukowych dowodach. A tu żadnej strony naukowej nie ma. Żądnych dowodów, żadnego poparcia, jest za to prezentowanie wszystkiego tego, czego nie tylko nie da się obronić, ale przede wszystkim łatwo obalić, jako niepodważalnego faktu. Żeby to jeszcze ująć w jakieś satyryczne ramy, przedstawić jako wierzenia i jedynie serwować jako ciekawostkę, ale nie.

 

Jest jednak druga strona, nieco lepsza, bo pokazująca nam historię, pewien kontekst. Acz i tu wszystko jest ukierunkowane na propagowanie tematu i jego „prawdziwości”. Wniosek? Ja osobiście odradzam. Bo komu to polecić? Myślących to zniechęci, a fanom takich rzeczy raczej polecam sięgnąć po coś, co pokaże im fakty, a nie pobożne życzenia, bo podobne paranormalne lektury przynieść mogą sporo szkód. Jakich? Pomyślcie tylko, że ktoś w to uwierzy albo już wierzy i dzięki książce uwierzy bardziej – w jakie więc jeszcze bzdury może uwierzyć potem i jak bardzo będą mogli taką naiwność przeciw niemu wykorzystać inni? I z tym Was zostawiam.

Karolina Gozdalik

  Tonya A. Brown jest redaktorką naczelną amerykańskiego czasopisma „Witch Way Magazine” , mieszka w Nowym Orleanie, prowadzi domową zielarnię. Potrafi wykonywać odczyty z talii Lenormand. Jest medium i przewodniczką po świecie magii. Bierze udział w wydarzeniach związanych z czarostwem oraz pogaństwem, które odbywają się na południu Stanów Zjednoczonych, dzieli się na nich swoją szeroką wiedzą na temat wróżbiarstwa, okultyzmu oraz parapsychologii.

 

Kilka miesięcy temu, za sprawą tiktoka, zainteresowałam się tematem kryształów, magii i czarostwa. Polskie tiktokerki – czarownice – chętnie dzielą się swoją wiedzą, czy też robią odczyty z kart Tarota. Zupełnie przypadkiem natknęłam się na „Przewodnik nowoczesnej czarownicy”, w którym można znaleźć tradycyjne oraz współczesne zaklęcia na miłość, zdrowie, karierę, relacje rodzinne czy ochronę domu.

 

Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza z nich dotyczy czarów i magii praktycznej. To tutaj autorka odpowiada na pytanie, czym w ogóle jest czarostwo, jakie są jego największe przekonania oraz wartości, podpowiada jak możemy wykorzystać drzemiącą w nas moc, a także daje nam wskazówki, jak uprawiać czary. W tej części książki poznajemy rodzaje czarownic, a także historię czarostwa, która sięga już 197 roku naszej ery. Autorka przybliża nam ważne wydarzenia takie jak palenie czarownic na stosach czy procesy czarownic z Salem oraz sylwetki postaci historycznych związanych z czarami. Nawiązuje również do religii neopogańskiej – Wicca. Tony A. Brown opowiada o sabatach, tradycjach, rytuałach i ceremoniach. Oprócz podstaw uzyskiwania dostępu do energii, mamy okazję poznać sposoby jej wykorzystania we wróżbiarstwie, rzucaniu zaklęć, czy jasnowidzeniu.

 

Tę część poprzedza krótkie wprowadzenie, w którym Tonya A. Brown opowiada o swojej podróży po krainie magii oraz wątpliwościach, które naszły ją, jako chrześcijankę, gdy zaczęła wchodzić na nową magiczną ścieżkę życia.

 

Druga część zawiera konkretne zaklęcia, wśród których znajdziemy czary z kategorii: miłość, zdrowie, kariera, relacje społeczne i ochrona. Do każdej z nich przypisane jest kilka bardziej szczegółowych zaklęć, które zostały bardzo dokładnie opisane. Znaczenie ma czas oraz miejsce ich wykonania. Autorka podaje czas, jaki zajmuje wykonanie danego zaklęcia, potrzebne składniki i narzędzia oraz dokładny przepis, krok po kroku.

 

Na samym końcu poradnika zamieszczono słowniczek z terminami, które pojawiają się w treści książki. Chociaż zostały one wytłumaczone w poprzednich rozdziałach, uważam, że lista ta jest bardzo przydatna dla laików w dziedzinie magii.

 

Po przeczytaniu tego poradniku wielu czytelników może dojść do wniosku, że posiada wyjątkowo rozbudzoną intuicję, a może nawet drobne zdolności parapsychiczne. Być może niektórzy z nich już wcześniej przejawiali skłonności do bycia czarownicą lub czarownikiem, a ta książka da im zielone światło do działania i pomoże zaakceptować im to, kim naprawdę są. Brzmi nieprawdopodobnie? Z czarami jest tak jak z duchami lub UFO. Albo się w nie wierzy, albo nie.

 

Książka napisana jest prostym językiem, zawiera ogrom informacji i ciekawostek na temat magii i czarownic. Natknęłam się jednak na fragmenty, które nie zostały przetłumaczone na język polski i zostały wydrukowane w angielskiej wersji językowej. Nigdy dotąd nie spotkałam w żadnej książce takiego błędu.

 

Jestem zachwycona nie tylko treścią książki, ale również jej oprawą graficzną. Przyjemna dla oka czcionka i minimalistyczne ilustracje sprawiają, że czytanie tego opracowania jest czystą przyjemnością, nie tylko dla umysłu, ale również dla oczu.

 

„Przewodnik nowoczesnej czarownicy” to doskonały poradnik dla osób zainteresowanych magią i czarami. Ogromna porcja wiedzy przedstawiona w jasny i klarowny sposób. Autorka wprowadza nas do sztuki czarostwa, otwiera przed nami bramy do nieznanego nam dotąd świata magii, którą każdy z nas może wkrótce zacząć praktykować na własną rękę.

Kozel

  Zapowiedzi i wydawnicze deklaracje z pewnością można w tym wypadku uznać za dumne i szumne… Szkoda tylko, że na szumie się skończyło. Ambicją Romana Telecha było stworzenie literatury inspirowanej czy też nawiązującej do twórczości Julia Cortazara. Nie ukrywam, że właśnie to wskazanie najbardziej zachęciło mnie do przeczytania Galerii. Jednocześnie właśnie to wskazanie stało się przyczyną poważnego literackiego rozczarowania. Zacznijmy jednak od początku…

 

O czym opowiada Galeria? Szczerze mówiąc, bardzo trudno jest to wyjaśnić w skróconej formie. Książka jest swego rodzaju zbiorem obrazów, scenek, felietonów. Można nazwać ją swoistym zapisem strumienia świadomości autora. Zanim zaczęłam ją czytać, pierwsze przewertowanie nasunęło mi skojarzenia z Zapiskami na pudełku od zapałek Umberto Eco, jednak były to tylko pozory. Na twórczość Eco składają się felietony o różnej tematyce – żartobliwe, celne, nierzadko wywołujące prawdziwe wybuchy śmiechu, jak w mojej ulubionej opowiastce o walizce na kółkach. U Telecha jest zgoła inaczej…

 

Krótkie, stanowiące niezależną całość teksty trudno w zasadzie nazwać rozdziałami czy opowiadaniami. To luźne opowiastki bardzo silnie nacechowane indywidualizmem i surrealizmem. Inspirację Cortazarem widać niemal w każdym fragmencie. W której jeszcze książce można znaleźć rozdział w całości poświęcony opisowi pocałunku? U Cortazara właśnie. Telech do tego klimatu wyraźnie aspiruje, jednak można powiedzieć – używając sportowego słownictwa – że pozostaje o kilka długości w tyle za swoim idolem.Ja osobiście się w tej narracji pogubiłam. Tym bardziej, że w momencie, w którym intencja Telecha stawała się dla mnie jaśniejsza, zaczęły pojawiać się zupełnie nowe postaci, wątki, skojarzenia, dygresje… To wszystko sprawiało, że uciekała mi możliwość uchwycenia sensu tego abstrakcyjnego tekstu. Po pewnym czasie to doświadczenie stawało się na tyle uciążliwe i demotywujące, że zniechęcało do lektury w ogóle.

 

Oczywiście, nie spodziewałam się, że tego typu literatura będzie łatwa i przyjemna, a wszystkie jej sensy autor wyłoży przede mną na tacy. Myślę, że to byłoby naiwne i sprzeczne z założeniami wstępnymi. Poza tym bardzo lubię niedopowiedzenia i miejsca, które pozostają wolne na moją interpretację. To jednak nie oznacza, że im bardziej zagmatwana treść, tym lepiej. Mam nieodparte wrażenie, że Telech uznał, że im bardziej zamiesza w treści, im bardziej skomplikuje z założenia prostą formę i im więcej udziwnień wprowadzi jednocześnie, tym bardziej intelektualny i ambitny będzie efekt. Niestety, tak się nie stało…

 

Aby jednak włożyć łyżkę miodu do tej ogromnej beczki dziegciu, muszę zwrócić uwagę na dość sprawne operowanie przez autora językiem. Warto nieco więcej światła skierować na specyficzne i oryginalne słowotwórstwo o różnorodnych korzeniach: począwszy od polskich, przez angielskie, aż po ukraińskie i łemkowskie. Nacisk dobrze położyć zwłaszcza na te ostatnie dwa aspekty. Sam autor jest przecież członkiem Zjednoczenia Łemków w Polsce, a zainteresowanie tematami Wschodu i relacji Polski z sąsiadami zza tej granicy znalazło silne odzwierciedlenie również w Galerii.

 

Podsumowując jednak, muszę stwierdzić, że moje doświadczenia z tą właśnie lekturą trudno nazwać pozytywnymi. Nie wiem, czym kierował się autor, jaka była intencja i cel napisania książki, czy chciał po prostu pobawić się słowami i rozkoszować własną sprawnością językową, czy też może poddać próbie intelekt czytelnika… Mam zresztą dylemat, jak ocenić tekst, który przeczytałam czy raczej – trafniej rzecz ujmując – przebrnęłam. Całość jest zagmatwana, pozbawiona spójności, dezorientująca.

Klasykiemjestem

  "Przewodnik Nowoczesnej Czarownicy" to fascynująca podróż w świat magii i czarów, która przyciągnie zarówno początkujących, jak i doświadczonych miłośników ezoteryki. Autorka, niezależnie od tego, czy jesteś zieloną wiedźmą pełną suszonych ziół, czy po prostu osobą z ciekawością w sercu, zaprasza cię do odkrycia tajemniczej rzeczywistości czarów i magii.

 

Książka otwiera drzwi do różnych aspektów czarostwa, już na samym początku podkreśla znaczenie kierowania się instynktem i moralnym kompasem przy rzucaniu zaklęć. Czy to biała magia, czarna magia czy inne odmiany, ważne jest, aby działać w zgodzie z własnymi przekonaniami i dbać o równowagę w kosmosie. Autorka kładzie nacisk na pozytywne aspekty magii, co stanowi ważne przesłanie dla czytelników.

 

Pozycja ta oferuje nie tylko opisy zaklęć, ale także techniki, rytuały i ceremonie, które pomagają skoncentrować energię w pozytywny sposób. Dzięki tym wskazówkom, czytelnicy dowiedzą się, jak uniknąć negatywnych skutków swoich działań oraz jak czerpać korzyści z magii w codziennym życiu.

 

Niezależnie od tego, czy jesteś zainteresowany rozwijaniem swoich umiejętności parapsychicznych, wróżeniem, czy innymi formami czarów, książka ta dostarcza wiedzy i narzędzi do eksploracji różnych dziedzin ezoterycznych. Podkreśla ona indywidualność w praktykowaniu magii, co jest ważne, ponieważ każda osoba może znaleźć własną, unikalną ścieżkę.

 

Jednym z fascynujących i inspirujących elementów książki jest głębokie przekonanie autorki, że każdy z nas posiada pewne zdolności parapsychiczne, które mogą być rozwijane i wykorzystywane na własną korzyść. To przekonanie ma ogromne znaczenie, ponieważ podkreśla uniwersalność magii i czarostwa, które nie są zarezerwowane tylko dla nielicznych "wybrańców," ale dostępne dla każdego, kto jest otwarty na ich naukę.

 

Wielu ludzi może czuć się początkowo zdezorientowanych lub nieśmiałych wobec idei posiadania zdolności parapsychicznych, ale książka skupia się na procesie odkrywania i rozwijania tych umiejętności. Dzięki przewodnikowi zawartemu w książce, czytelnicy dowiedzą się, że parapsychiczne zdolności to nie coś nadnaturalnego, ale naturalna część nas samych. To wewnętrzne uczucie, intuicja i wrażliwość na świat wokół nas, które może być rozwijane i stawać się źródłem mocy.

 

Tytuł oferuje praktyczne wskazówki i ćwiczenia, które pomagają czytelnikom odkrywać swoje własne zdolności parapsychiczne. To może obejmować takie aspekty jak intuicja, telepatia, czytanie energii czy kontakty z duchami. Autorka zachęca do eksperymentowania z różnymi technikami, co pozwala czytelnikom lepiej zrozumieć swoje zdolności i nauczyć się, jak je wykorzystać w swoim życiu.

 

Rozwijanie tych zdolności nie tylko otwiera przed czytelnikiem nowe horyzonty w dziedzinie magii, ale również pozwala na bardziej świadome i intuicyjne podejmowanie decyzji w codziennym życiu. Dlatego przekonanie, że wszyscy posiadamy te potencjalne umiejętności parapsychiczne, staje się nie tylko źródłem fascynacji, ale także praktycznym narzędziem do samorozwoju i lepszego zrozumienia samego siebie.

 

Tak więc przekonanie, że każdy z nas ma zdolności parapsychiczne, jest jednym z najważniejszych przesłań książki, które może pomóc czytelnikom odkryć nieodkryte aspekty swojego potencjału, rozwijać umiejętności, i przekształcić swoje życie dzięki magii i czarostwu. To zachęta do otwarcia umysłu i serca na nieznane oraz eksplorowanie własnych granic w poszukiwaniu pełniejszego i bardziej magicznego życia.

 

Ostatecznie, "Przewodnik Nowoczesnej Czarownicy" to inspirujący przewodnik, który pomaga czytelnikom odkryć świat magii i czarów w sposób, który jest dla nich odpowiedni. Książka zachęca do eksperymentowania, eksploracji i tworzenia własnych ścieżek, co sprawia, że jest cennym źródłem wiedzy dla każdego, kto chce zgłębić tajemnice magii.

 

W dodatku książka napisana jest w sposób, który sprawia, że wręcz chce się ją czytać. Przyjazny i przystępny język, ale również coś ciekawego w samym stylu autorki zwracają uwagę bez dwóch zdań. Sama forma też jest ciekawa, momentami czułam się trochę jakbym czytała nowoczesny przewodnik psychologiczny. Także mogę śmiało książkę polecić. Zarówno osobom interesującym się tematem, ale również laikom, ponieważ pozycja ta jest po prostu ciekawa.

KamilBednarekSA

 

          Z racji zainteresowania obrzędami, dawnymi tradycjami, legendami, a przez to także i magią, którą nasi przodkowie wykorzystywali w swoim życiu codziennym, zaciekawiła mnie pozycja autorstwa Tony’i A. Brown pt. „Przewodnik nowoczesnej czarownicy”. Tytuł ten niezwykle mnie zaintrygował i od razu chciałem sprawdzić czym różni się czarownica nowoczesna, od takiej z dawnych czasów. Kusząca okładka i napisane na niej zdanie, że w środku dostaniemy tradycyjne i współczesne zaklęcia na wiele różnych spraw, również zachęcały, by poznać zawartość tej pozycji.

 

          Użyte w tytule słowo „przewodnik” moim zdaniem jest nieco na wyrost. Bardziej pasowałaby tutaj nazwa w stylu zarysu bądź wprowadzenia do używania czarów współcześnie. Książkę jest podzielona na dwie części i właśnie w pierwszej z grubsza i bez szczegółów dowiadujemy się między innymi o tym czym są czary, jaki mamy podział czarownic, czy korzystać z Sabatów, jak wygląda kalendarz, kiedy moc jest największa i tak dalej. Niestety autorka prześlizgnęła się tylko po tych tematach, ale domyślam się, że taki był jej zamiar, gdyż wejście choć trochę głębiej w jeden z nich mogłoby skończyć się opasłym tomiszczem. W części drugiej mamy bardzo ładny przepiśnik. Zaklęcia, podzielone ze względu na dziedziny życia, w których mają pomagać, zostały w niej dokładnie opisane. Autorka postawiła na formę, niczym z przepisów kulinarnych, najpierw wypisując składniki, czas przygotowania, a potem dokładnie, krok po kroku, co trzeba zrobić, żeby czar okazał się skuteczny.

 

          Chociaż dla mnie to ślizganie się po tematach w pierwszej części jest minusem, to sposób skonstruowania części drugiej jest świetny. Przejrzystość i prostota w przepisach jest przecież wskazana. Nie jest to przegadane, więc nie trzeba doszukiwać się w blokach tekstu szczegółów dotyczących zaklęć, które chcemy wykonać. Taka forma na pewno przyda się wszystkim, którzy  chcieliby z takiej instrukcji skorzystać.

 

          Po stronie minusów mogę zapisać też drobne błędy edytorskie, które czasami się tutaj zdarzają. Szczególnie w oczy rzucił mi się brak tłumaczenia jednego punktu na osi czasu. Początkowe były po polsku, a ostatni pozostał po angielsku. W innym miejscu zauważyłem także zjedzone słowo, przez co zdanie nie miało sensu. Poza takimi błędami, książka jest bardzo ładna. Nie brakuje w niej ilustracji, a całość jest przejrzysta i naprawdę świetnie się prezentuje.

 

          Autorka w części pierwszej przedstawia nam historię czarów, ich rodzaje, tłumaczy jak pozyskiwać energię, co nam dają poszczególne rodzaje magii czy wreszcie jakie konsekwencje mogą mieć kontakty z duchami. Czytając to, spodziewałem się, że wśród przepisów znajdę naprawdę groźne zaklęcia, eliksiry ze składników, których zdobycie mogłoby wymagać niejednoznacznych moralnie przedsięwzięć czy rytuałów wymagających długich, łacińskich inkantacji. Nie wiem dlaczego liczyłem na coś takiego, bo dostajemy tam głównie proste przepisy na olejki eteryczne, mikstury na odporność czy inhalację w czasie przeziębienia. Znajdziemy tam także „eliksiry” nieco bardziej skomplikowane, wymagające od nas składników, których nawet najbardziej zaawansowana gospodyni może w kuchni nie mieć, ale to żaden kłopot, bowiem w książce mamy reklamę miejsca, gdzie takie ingrediencje możemy nabyć. Nie gdzieś tam na ostatnich stronach, ale w tekście! Gwiazdka odsyła nas do przypisu, a ten do strony internetowej sklepu z magicznymi rzeczami. Takie zagranie wyjątkowo mi się nie spodobało.

 

          Nie jestem tutaj po to, by oceniać wiarygodność tych zaklęć, maści czy eliksirów, chociaż kusiło mnie trochę w trakcie czytania żeby i to sprawdzić, jednak muszę pochwalić autorkę za to, że przed rozdziałami o czarach leczniczych,zaznaczyła, by skonsultować się z lekarzem i nie polegać jedynie na tym, co z użycia tych czarów lub ziół może wyniknąć. Zaznaczyła także, by nie odstawiać lekarstw bez konsultacji.

 

          Podsumowując, jako wprowadzenie do tematu czarów dla osób, które zaczynają interesować się tą dziedziną, książka powinna być odpowiednia. Mamy tutaj trochę ciekawych faktów, parę klasyfikacji, no i przede wszystkim przepisy, które można samemu w domu wykonać i sprawdzić, czy taka aktywność (żeby nie powiedzieć zabawa) w ogóle nam odpowiada. Moim zdaniem sporo brakuje jej do nazwania przewodnikiem, nawet dla początkujących, ale jeśli okaże się ona przyczynkiem do zgłębiania tajemnej wiedzy, a przynajmniej do ciekawego spędzenia czasu i odkrycia w sobie nowego hobby, jak na przykład zielarstwo, to warto po nią sięgnąć, bo czyta się całkiem przyjemnie.

Beata Szwajdych

  Osoba wychowana w wierze katolickiej słysząc słowo "czary" od razu utożsamia je z niechlubnymi mocami szatana. Czarownica z kolei to jego wierna służebnica, która jak i on, z założenia musi być zła. Wywodzi się to z wieloletniej tradycji i negatywnych obrazów, jakie od setek lat przekazywano opinii publicznej, aby uciszyć pewną grupę kobiet. Jednak patrząc szerzej i z perspektywy czasu widzimy, że czarostwo niekoniecznie od razu wyklucza religijność. Zgłębiając tę tematykę w dobie większej świadomości i tolerancji, można śmiało zauważyć, że współczesne pojmowanie czarów, to nic innego jak życie w zgodzie ze sobą i z naturą. "Przewodnik nowoczesnej czarownicy" to poradnik podpowiadający jak lepiej żyć w coraz szybciej pędzącym świecie. Taki, który pomoże w odnalezieniu drogi do zrozumienia własnych pragnień i może wskazać kierunek do osiągnięcia duchowej radości. 

 

Do sięgnięcia po książkę autorstwa Tonya A. Brown, "Przewodnik nowoczesnej czarownicy", skłoniła mnie zwyczajna ciekawość i jakaś moja niewytłumaczalna ciągota do spraw mistycznych, pojawiająca się w moich myślach już od dawien dawna. Nie wierzę w tarota, znaki zodiaku, czy realną magię, ale jednocześnie uważam, że naszyjniki z kamieniami szlachetnymi w niczym mi nie zaszkodzą, a intuicja często bywa moim najlepszym doradcą. Jeśli czasami, tak jak ja, masz ochotę na lekturę o sprawach dotyczących duchowości, wierzysz w to, że wszystkich nas otacza energia, która skierowana w odpowiednią stronę może przyczynić się w jakiś sposób do polepszenia Twojego bytu  i kochasz naturę, to ten przewodnik może być dla Ciebie bardzo ciekawą przygodą.

 

Książka jest podzielona na dwie główne części: "Czary i magia praktyczna" oraz odrobinę obszerniejszą: "Zaklęcia". Pierwsza z nich to przedstawienie czym tak naprawdę jest czarostwo z zaprezentowaniem jego najważniejszych przekonań i wartości. W tym rozdziale Czytelnik otrzymuje solidną dawkę wiedzy historycznej o miejscu czarownic w dziejach świata. Może w nim przeczytać skąd się wzięło pojęcie czarów i dlaczego to właśnie kobiety stały się głównymi ofiarami niechlubnych procesów i polowań na czarownice począwszy od średniowiecza. Z pierwszej części możemy się też dowiedzieć czym jest i jak można wykorzystać własną, wewnętrzną moc i w jaki sposób uprawia się czary. Dla jednych - totalna bujda na resorach, dla innych - ciekawe spojrzenie na otaczający świat, a dla ostatnich - życiowa filozofia. To od Ciebie zależy, z którą z tych grup się utożsamisz, ponieważ Autorka nie próbuje nikogo przekonywać, namawiać i sprowadzać na "złą" drogę. W prosty sposób opisuje swoje spostrzeżenia i to jak postępuje w życiu, dając Odbiorcom pełny wybór i akceptację w jaki sposób chcą tę wiedzę potraktować.

 

Wspomniana druga część książki związana z rzucaniem zaklęć jest złożona kolejno z sześciu rozdziałów: "Miłość", " Zdrowie i uzdrawianie", "Kariera", " Przyjaciele i rodzina", "Praca z duchami", " Ochrona". Ten segment poradnika można nazwać praktycznym. Według tej publikacji nie trzeba posiadać żadnych szczególnych umiejętności, aby stosować magię i zostać nowoczesną czarownicą. W moim odczuciu to co jest nazwane "zaklęciami", to nic innego jak współczesne "afirmacje", które przyciągają pozytywne wydarzenia do naszego życia, wzmacniając siłę naszych myśli. Myślę, że osoba podchodząca do tematu magii i czarów sceptycznie, również może wynieść z tej książki pożytek - choćby korzystając z ciekawych receptur na różne olejki, świece, tort, czy pizzę. Nawet jeśli opisywane czary miałyby nie zadziałać na poprawę życia miłosnego, kariery czy przyjaźni, to przynajmniej będzie pachnąco, przyjemnie lub smacznie.

 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial