Andżelika Horbowicz
-
Dev zawsze wierzył w bajki. Odkąd pamięta, miał obsesję na punkcie romansów, oglądał romantyczne dramaty osadzone w romansie i marzył o miłości. Nic dziwnego, że został producentem reality show, w którym gwiazdy szukają idealnych partnerów. Ma szósty zmysł w pracy, doskonale przepowiadający idealną historię miłosną. Jednak w życiu prywatnym nigdy nie miał tyle szczęścia. Aż do głównego bohatera serialu Długo i szczęśliwie. To powoduje, że Charlie Winshaw, introwertyczny geniusz, nerwowy i milczący, nie jest w stanie nawiązać z uczestnikami najprostszej rozmowy. Dev musi ratować sytuację, więc postanawia dać Charliemu lekcję relaksu przed kamerą i spróbować zmotywować go do pogłębienia relacji z jedną z dziewczyn. Jednak ku zaskoczeniu Deva i Charliego, prawdziwa chemia wydarzy się całkowicie poza scenariuszem serialu, ponieważ między nimi.
Mogłabym wymienić długą listę powodów, dla których tak bardzo kocham historię Dave'a i Charliego, ale krótko mówiąc, nie sądzę, aby ta książka była wadliwa. Moim zdaniem jest bardzo wciągająca i bardzo oryginalna, zwłaszcza fabuła reality show. Jednocześnie dostajemy poważne tematy, takie jak zaburzenia czy depresja. Sporo stron poświęcono samoakceptacji, która dla naszego bohatera jest bardzo ważna. Już sam tytuł i powieść mogą zachęcić do odnalezienia własnego szczęśliwego życia w kontekście miłości, bez względu na orientację. Jest tu też mnóstwo humoru, jak na prawdziwą komedię romantyczną przystało.
Po pierwsze, autorka w bardzo fajny sposób pokazuje szeroką reprezentację osób queer i brak tabu dotyczących zaburzeń psychicznych i dostępu do leczenia. Siła tej książki tkwi w tych wskazówkach. Po drugie, relacje między głównymi bohaterami po prostu stopiły moje serce. Poważnie, dawno nie byłem rozproszona podczas czytania. Powrót do tej historii po całym dniu zajęć był czystą przyjemnością. Większość Polaków opowiada się za tolerancją dla homoseksualizmu, mniejszość z nich, ale z czasem postrzega homoseksualizm jako coś normalnego. Jednocześnie poziom nietolerancji jest znacznie niższy niż w poprzedniej dekadzie. Prawdopodobnie ze względu na nieco lepszą atmosferę towarzyską obecnie wzrasta liczba zarejestrowanych osób wychodzących, co widać po najwyższym odsetku osób, które osobiście znają homoseksualistów. Warto jednak zauważyć, że tolerancje mają znaczne ograniczenia. Ponad połowa Polaków nie akceptuje legalizacji związków partnerskich osób tej samej płci, a jeszcze więcej sprzeciwia się ich małżeństwu, nie mówiąc już o adopcji. Ponadto zdecydowana większość społeczeństwa nie chce, aby pary tej samej płci publicznie prezentowały swój styl życia.
Ta książka, więc jest takim odkryciem tabu na temat par homoseksualnych. Takie osoby także szukają miłości, autorka w ładny sposób ukazała, że inna orientacja nie jest niczym złym. Jak wcześniej wspomniałam bardzo dużo Polaków jak i zapewne innych narodowości nie może pogodzić się z inną orientacją ludzi, ale prawda jest taka, że takie osoby także szukają miłości i dobrego i trwałego związku. Bardzo mało książek romantycznych jest na ten temat, więc autorka bardzo fajnie wykorzystała swój pomysł na romans. Książka bardzo mi się podobała, początkowo mnie zaskoczyła, ale pozytywnie. Końcówka świetna. Bardzo fajny styl pisania autorki, co sprawia, że książkę czyta się bardzo fajnie i szybko, ciekawa fabuła sprawia, że praktycznie ją pochłonęłam. Długo i szczęśliwie to świetna opowieść niwelująca stereotypy patrzenia na miłość. Fajnie się ją czytało, a historia bohaterów nadal siedzi mi w głowie.