Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Niewinni Nie Ponoszą Kary

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Niewinni Nie Ponoszą Kary | Autor: Monika Koszewska

Wybierz opinię:

Ambros

  Niewinni nie ponoszą kary … To chyba oczywiste … Ale czy na pewno? Czy podobnie myśli bohater powieści Moniki Koszewskiej Marcin Kowalski? Zabierzcie się w podróż do krainy bohatera, a przekonacie się, jak można interpretować ten tytuł …

 

Bohater, młody trzydziestoczteroletni mężczyzna, ma wszystko, o czym można tylko marzyć. Jest przystojny i bogaty, jeździ szybkimi sportowymi autami, jest właścicielem wielu firm, w tym największej Inwestycje Rozwojowe. Każdy interes, który mu się zamyśli, jest trafiony. Mieszka w luksusowym apartamencie. Można z boku pomyśleć, pełnia szczęścia na wyciągnięcie ręki. Czy taka jest rzeczywistość? Zauważalne jest, że u jego boku nie ma ukochanej. Ma wielu przyjaciół i znajomych, ale nie ma tej jedynej. Dlaczego? Jak bliżej poznacie Marcina, to zdradzi Wam swoją tajemnicę z przeszłości …

 

Życie płynie, czas ucieka, a Marcin wymierza sprawiedliwość. Wciela się w rolę sędziego i sprawiedliwego tego świata, i winnych karze. Dlaczego uzurpuje sobie takie prawo? Czy jest przyzwolenie, aby sam osądzał, według własnych reguł i zasad. Nie każdemu może się spodobać jego zachowanie i stawianie się na piedestale sprawiedliwości. Nikt nie jest do tego upoważniony. Od tego są odpowiednie służby. Mimo, że jego zachowanie nie jest moralnie poprawne i etyczne, to tego bohatera nie można nie lubić. Bije od niego ciepło i współczucie dla drugiej, często pokrzywdzonej przez innych osoby.

 

„Mordercą może kierować potrzeba wymierzenia kary, zaprowadzenie ładu na tym świecie, eliminacji złych jednostek, które zatruwają życie tym dobrym. Generalnie ja likwiduję tylko tych, którzy zawinili, niewinni nie ponoszą kary. Takie są moje motywy, ale przecież nie powiem tego Jasińskiemu”.

 

Niewinni nie ponoszą kary to powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Fabuła ciekawa, dotychczas nie spotkałam się z podobnym wątkiem. Inną kwestią jest ocena zachowania bohatera, to każdy powinien sam zrobić. Ale lekturę czyta się szybko, z zainteresowaniem, emocje są ogromne. Jest napięcie, są czyny zabronione, ale nie ma winnego. Chociaż nie pochwalam zachowania Marcina, to w głębi serca kibicowałam mu i liczyłam po cichu, że kara go nie dosięgnie. Bo trzeba dodać, że potrafił też okazać dobre serce innym i czynić wiele dobrego. I ta jego dobroć i dbanie o przyjaciół przysłania to co złego w nim jest.

 

Autor sam opowiada tę historię, a więc mamy narrację pierwszoosobową. Dzięki temu zabiegowi możemy lepiej poznać bohatera, wczuć się w jego położenie i przeżywać razem z nim zarówno dobre, jak i traumatyczne chwile. Głębiej wnikamy w jego psychikę, emocje i wzruszenia. I jest tego dość sporo, jak na jednego bohatera.

 

Polecam, warto sięgnąć po tę opowieść. Stawia przed nami trudne pytania, niejednoznaczne, na które nie jest łatwo odpowiedzieć … Ale warto spróbować stanąć obok i ocenić, czy Marcin ma prawo tak postępować … Jedno jest pewne, czas spędzony z bohaterem będziecie miło wspominać. Czy chcielibyście mieć takiego przyjaciela?

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial