Wersja dla osób niedowidzących
Uleczkaa38
- Dzieje naszych rodzin wiążą się nieodłącznie z dramatycznym czasem II wojny światowej, która to odcisnęła wielkie piętno na naszych dziadkach i rodzicach. I o tym gorzkim czasie opowiada również piękna powieść obyczajowa pt. „Nagły świt. Saga rodziny Polakowskich”, która ukazała się właśnie nakładem Wydawnictwa Słowne. Zapraszam do poznania recenzji tej książki.
Polskie kresy wschodnie, miejscowość Łuck, rok 1939. To właśnie w tym czasie rozpoczyna się ta niezwykła opowieść, ukazująca kolejne losy rodziny Polakowskich. Franciszek - głowa rodziny, zostaje powołany do wojska, trafiając następnie na front. Jego żona - Anna, pozostaje w majątku, zajmując się tyleż gospodarstwem, co i opieką dwóch córek. Niestety wkrótce nadchodzi rosyjski okupant, a wraz z nim czas terroru. Terroru, którego kolejnym etapem jest wywózka Anny z dziećmi na daleką Syberię...
Agnieszka Jeż - autorka tej poruszającej opowieści, zabiera nas za sprawą jej lektury w niezwykłą podróż w czasie - do przerażających miejsc i najdramatyczniejszych chwil w życiu człowieka, która jednak kryje w sobie niezwykłe piękno..., piękno ludzkiej wiary i niezłomności. To również znakomite połączenie obyczajowej powieści z historyczną relacją, która odkrywa przed nami tamten dawny świat i jakże skomplikowane losy naszego kraju.
Główna oś wydarzeń skupia się na losach Anny i jej dzieci, aczkolwiek poznajemy tu także dzieje ich krewnych i towarzyszy syberyjskiej niedoli, jak i też jej męża - Franciszka, który również odbywa swoją wojenną tułaczkę. Wybuch wojny, dramatyczna podróż na Syberię, koszmar zderzenia się z tamtejszym życiem i wyczekiwanie cudu - to kolejne etapy tej barwnej relacji, która trzyma nas w napięciu do samego końca, nieustannie zaskakuje i za sprawą swojego emocjonalnego bagażu nie pozwala nam przejść obok niej obojętnym...
Wiele dobrego można powiedzieć tu o najważniejszych, literackich elementach tej opowieści, by wspomnieć o przekonującej kreacji charakternych bohaterów, którym wierzymy, których obdarzamy odczuciami i którzy w znakomity sposób oddają nie tylko realia tamtego czasu, ale też i ludzkie zachowania w sytuacjach ekstremalnych. To samo dotyczy zarysowanego nam tu obrazu syberyjskiej gehenny, z głodem, ciężką pracą i wszechobecnym zimnem na czele, który jest tyleż przerażającym, co i w jakiejś mierze fascynującym.
Jednocześnie znalazło się tu także miejsce na miłość - silną, trwałą, piękną miłość Anny do jej męża..., ale też i chociażby pierwsze porywy serce jej starszej z córek - Zosi, której naiwność nie wróży niczego dobrego. I myślę, że to bardzo ważny krok autorki - skierowanie naszej uwagi na wątki stricte obyczajowe, gdyż dzięki temu nie tylko bohaterowie tej książki, ale też i my - czytelnicy, nabieramy wiary i nadziei, co koniec końców okazuje się mieć tu ogromne znaczenie...
Wspaniałym jest również to, że w powieści tej każdy czytelnik może odnaleźć dla siebie coś zupełnie innego, co go porwie bez reszty, zafascynuje i zachwyci. Dla jednych czytelników może to być obraz syberyjskiej tułaczki, który w mej ocenie został ukazany tu w znakomity sposób. Dla innych obyczajowe wątki z udziałem bohaterów, z miłością, pożądaniem, ale też stratą i tęsknotą na czele. Wreszcie ktoś inny zachwyci się historycznymi aspektami tej relacji, która w mocny sposób trzyma się prawdziwych faktów i wydarzeń z okresu II Wojny Światowej. I tym samym można powiedzieć o tej pozycji, że ma ona wiele, równie intrygujących, literackich obliczy.
To pierwsza odsłona tej sagi, która wprowadza nas w jej literacki świat, zapoznaje z bohaterami i kreuje ścieżki na dalszy czas. Jednakże już teraz możemy powiedzieć, że jest to znakomita, niezwykle emocjonująca i pięknie napisana opowieść, która chwyta za serce od pierwszych chwil. To z kolei przekłada się na naszą znakomitą, czytelniczą przygodę, która niesie nam wiele niezapomnianych doznań, wrażeń i przeżyć.
Słowem podsumowania – powieść Agnieszki Jeż pt. „Nagły świt. Saga rodziny Polakowskich”, to rzecz piękna, znakomicie napisana i mająca sobą wiele dobrego do zaoferowania. To historyczna saga rodzinna, która wzrusza, zachwyca swoją fabułą i zarazem skłania do wielu ważnych przemyśleń nad tym, jak wiele dziś mamy, gdy jednak gdzieś tak blisko nas za wschodnią granicą miliony ludzi przeżywa podobną gehennę, jak bohaterowie tej książki. I jest to smutna refleksja, że oto świat i ludzkość niczego się nie nauczyły… Oczywiście gorąco zachęcam was do sięgnięcia po tę powieść – naprawdę warto to zrobić.
