Chrzestny. Legenda Szalonych Lat 90 | Autor: Marek Chmielewski

  Pamiętasz jeszcze lata 90-te? A może należysz do grona młodszych czytelników? Jeśli chcesz powrócić myślami do tamtych lat, albo dowiedzieć się, jak wyglądało codzienne studenckie życie, to mam coś dla Ciebie. Otóż dzisiaj zabieram Cię w podróż w czasie. Cofnijmy się właśnie do lat 90, gdzie już czeka na nas Tomasz z kolegami. Gotowi? To zaczynamy!

KIM JEST AUTOR?

Autorem powieści „Chrzestny. Legenda szalonych lat 90” jest młody, dwudziestoparoletni Marek Chmielewski. Autora możemy spotkać na Instagramie, gdzie prowadzi blog osobisty „Pewnego razu w filmie”. Z zamiłowania jest podróżnikiem, zaczytanym w dobrej literaturze oraz oglądającym całkiem sporo filmów. W międzyczasie zajmuje się pisaniem książek oraz scenariuszy. „Chrzestny. Legenda szalonych lat 90 jest drugą powieścią Marka Chmielewskiego, który zadebiutował książką „Ta ostatnia niedziela”.

KIM JEST CHRZESTNY?

Skoro, już chociaż trochę, zapoznaliśmy się z Markiem Chmielewskim, pozwól, że przejdziemy do samej powieści „Chrzestny. Legenda szalonych lat 90”.

Przedstawiam Ci dwójkę przyjaciół – Tomasza i Miętusa. Poznajemy ich w momencie, kiedy starają się o przyjęcie na uczelnię. Okazuje się, że panowie już studiowali, jednak coś tam narozrabiali i musieli poszukiwać innej szkoły. Chcąc uciec przed poborem do wojska, z całych sił starają się o powrót do szkoły.Z wielkimi oporami, jedynie dzięki temu, że pracownikiem uczelni jest wujek Miętusa, młodzi mężczyźni zostali przyjęci w szeregi studentów.

Rozpoczyna się studenckie życie. Przyjaciele wprowadzają się do jednego z akademików, pod który podjeżdżają wielce szykownym dużym fiatem wzbudzając zazdrość niejednego mieszkańca. Starając się nie rozrabiać, młodzi mężczyźni ponownie zasiadają w aulach na zajęciach. W weekendy natomiast królują w dyskotekach. Tomasz, bardzo przedsiębiorczy chłopak, dość szybko zaprzyjaźnia się ze stróżem w akademiku, który niejednokrotnie będzie przymykał oko na mniej lub bardziej szalone występki. Czy zdołają uchronić się od kłopotów?

Trochę młodszym czytelnikom pragnę nadmienić, że akcja powieści dzieje się na początku lat 90. Wtedy to do naszego kraju wkroczyły kolory. Po latach pustek w sklepach i wszechobecnej szarości do Polski napływają zachodnie ubrania. Na straganach można kupić pirackie kasety magnetofonowe oraz pierwsze filmy video na taśmach VHS. Króluje muzyka disco polo, a młodzież z wielkim upodobaniem popija kolorową oranżadę marki Ptyś. Zafascynowani zachodem młodzi chcą żyć tak samo, jak ich zagraniczni koledzy.

Pewnego dnia w kawiarni Tomasz poznaje dziewczynę, która zaczyna go fascynować. Czy niewiasta odwzajemni jego uczucie?

W międzyczasie Tomasz, wraz z kilkoma przyjaciółmi z akademika zakłada… watahę. Młody mężczyzna przyjmuje ksywkę Chrzestny i niczym Don Corleone zaczyna rządzić. Razemz watahą postanawia rozpocząć porządki na uczelni oraz w mieście… Zbliżają się problemy… Jesteś ciekawy z kim zaczyna wojować wataha? Co było przyczyną konfliktu? Jak potoczą się losy Tomasza oraz Miętusa? Jeśli chcesz poznać odpowiedzi na którekolwiek z powyższych pytań, zachęcam Cię do sięgnięcia po książkę „Chrzestny. Legenda szalonych lat 90”.

NA ZAKOŃCZENIE SŁÓW KILKA

„Chrzestny. Legenda szalonych lat 90” jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Marka Chmielewskiego. Ta niezbyt gruba powieść pochłonęła mnie bez reszty. Wartka akcja, ciekawe młodzieżowe dialogi spowodowały, że szybko wkroczyłam w świat Tomasza i jego przyjaciół. Dodatkowo, jako że pamiętam lata 90-te, powróciłam wspomnieniami do tamtych lat, kiedy to stopniowo zapełniały się sklepowe półki, otworzyły się granice umożliwiając zagraniczne wyjazdy oraz pojawiły się kolorowe ubrania, często kupowane właśnie na targach.

Jeśli zatem, podobnie jak ja, chcesz powrócić myślami do tamtych lat, zapraszam Cię do świata watahy. Polecam!