Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Czerwony Terror

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Czerwony Terror | Autor: Max Czornyj

Wybierz opinię:

Pani M

  Lenin wiecznie żywy – chyba każdy z nas choć raz słyszał to hasło. Podejrzewam, że naszym rodzicom i dziadkom bardziej ono wryło się w pamięć. Jego ciało jest wystawione w Mauzoleum Lenina. Kiedy widziałam je na zdjęciach, czułam ciarki na całym ciele. Niby wygląda, jakby spał, ale kiedy lepiej się im przyjrzeć, widać, że natura robi z nim swoje pomimo zabiegów.

 

W swojej książce Max Czornyj stara się pokazać, co działo się w głowie Lenina. Człowieka, który przedłożył swoje chore idee nad życie całych narodów, zbierając przy tym krwawe żniwo. Poznajemy go, zanim jeszcze doszedł do władzy. Potem widzimy, co się z nim działo, gdy zaczął wspinać się na szczyt.

 

Początek książki mnie zaintrygował, byłam ciekawa, co autor będzie mi w stanie powiedzieć na temat Lenina i tego, jak zdobył władzę. Mac Czornyj wchodzi w buty potwora i serwuje nam pierwszoosobową narrację, byśmy mogli widzieć jego oczami. Niby dzięki temu mogłabym też zrozumieć, dlaczego zdecydował się na pewne kroki, ale nic z tego, mój rozum tego nie ogarnia.

 

Mam z tą powieścią ogromny problem. Akcja nie toczy się jednotorowo. Są tutaj przeskoki czasowe i przyznam, że strasznie wybijały mnie one z rytmu czytania. I wiecie, jeszcze jakby różnica czasowa była niewielka, to jeszcze mogłabym na to przymknąć oko. Ale te przeskoki są dla mnie bardzo chaotyczne. Jest rok 1921, w następnym rozdziale 1917, a później znów skaczemy do roku 1921. Nie bardzo byłam w stanie połapać się w tych przeskokach i gubiłam się w czasoprzestrzeni, choć rok był wyraźnie zaznaczony. Poza tym mam wrażenie, że postać Lenina została tutaj potraktowana po łebkach. Już wolałabym, gdyby autor skupił się na wybranym okresie i porządnie go zarysował. Teraz mam wrażenie skakania od jednej rzeczy do drugiej i w sumie niewiele po lekturze zapamiętałam.

 

Inna rzecz – jeśli ktoś dobrze zna sylwetkę Lenina, to nie dowie się z książki niczego nowego. Mam wrażenie, że o wszystkim już czytałam. Z tą różnicą, że w publikacjach naukowych na jego temat nie było takiego skakania po różnych wydarzeniach, a fakty były podane chronologicznie. Tu niestety nie porwała mnie narracja i bardzo często łapałam się na tym, że podczas lektury myślę o czym innym i właściwie nie wiem, co przeczytałam, gubiłam wątek. Nie byłam zaangażowana w to, co się dzieje.

 

Czekałam na tę książkę. Cenię sobie pióro Maxa Czornyja, ale tutaj niestety muszę powiedzieć, że to nie była najlepsza pozycja w jego wydaniu. Moim zdaniem. Wejście w skórę Lenina było ryzykownym posunięciem. Mam wrażenie, że autor nie podołał temu zadaniu. Może jeszcze na początku jako tako mu się to udawało, ale potem już nie kupowałam tego, co się dzieje. Jest mi przykro, gdy piszę te słowa, bo uważam, że Max Czornyj ma lekkie pióro. Niestety, tym razem odbiłam się od jego książki, nie zaintrygowała mnie. A liczyłam na dobrą lekturę.

 

Sami musicie zdecydować, czy chcecie zabrać się za tę książkę. Jeśli dobrze znacie biografię Lenina, to nic was tutaj nie zaskoczy. Czy też będą was irytowały przeskoki czasowe, trudno mi powiedzieć, ale miejcie je na uwadze, kiedy będziecie zabierali się za czytanie tej książki.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial