Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Brytyjska Monarchia Od Kuchni

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Brytyjska Monarchia Od Kuchni | Autor: Adrian Tinniswood

Wybierz opinię:

Inka

  Nareszcie dzieje brytyjskiego dworu ukazane z zupełnie innej perspektywy niż skandale i intrygi w cieniu dworu niedawno zmarłej królowej Elżbiety II, jej dzieci, wnuków i prawnuków, nieudanych synowych i historii zamiatanych pod dywan. Chociaż te też są i to w sensie dosłownym. Rzecz bowiem nie o koronowanych głowach, a ich poddanych. To służba w, nomen omen, Brytyjskiej monarchii od kuchnigra pierwsze skrzypce. Jej perspektywa wcale nie jest nudniejsza niż życie celebrytów, ogrom domysłów, plotek, sprawdzonych lub niepotwierdzonych informacji rozpalających wyobraźnię. Co prawda propozycja Adriana Tinniswooda nie zaspokoi potrzeb czytelniczych odbiorcy łaknącego najnowszych doniesień z dworu, ani pasjonatów wydarzeń historycznych, ale tropicieli przemian społeczno – obyczajowych, zdecydowanie tak.

 

Niniejsza publikacja to historia opowiedziana z punktu widzenia osób zatrudnianych do obsługi rodziny królewskiej. Od czasów Elżbiety I (XVI wiek, choć narracja sięga do wczesnego średniowiecza) do Elżbiety II (XXI wiek). Autor w ciekawy i porywający sposób przeprowadza przez obowiązki służbowe, hierarchię i organizację pracy całych zastępów kucharzy, pokojówek, ogrodników, sekretarzy, koniuszych, garderobianych, lekarzy, nauczycieli, muzyków i wielu, wielu innych, których liczba dochodziła w różnych okresach do ponad tysiąca osób. Dysproporcje zaprawdę imponujące, biorąc pod uwagę, że sama rodzina królewska to kilkanaście uprzywilejowanych głów. Od lat trwają dyskusje nad finansowaniem personelu królewskiego z podatków zwyczajnych Brytyjczyków, czy królewskiej kasy. I nic dziwnego, bo to potężne kwoty. Tym bardziej, że niektóre sponsorowane w ten sposób profesje już od dawna nie mają praktycznego zastosowania, jak chociażby sokolnik. I nie jest to kwestia jedynie wynagrodzenia za pracę. Bo atrakcyjne synekury wiążą się z darmowym mieszkaniem i wyżywieniem nie tylko dla pracowników, ale i ich rodzin. Jedyne wymagania to profesjonalizm, dyskrecja i dyspozycyjność, w razie gdyby monarsze zamarzył się wyjazd do wybranej posiadłości (a jest ich blisko pięćdziesiąt).

 

Osoby odpowiedzialne za ścielenie łóżek, nakładanie butów, czy pasty na szczoteczkę, a nawet dworzanin stolcowy (sic!) – relikt XIX – wiecznej epoki, wywodziły się ze znakomitych, szlacheckich familii brytyjskich, a nie, jak powszechnie utrwala stereotyp, nizin społecznych. Dbanie o komfort królewskich notabli było wyróżnieniem, powodem do dumy.

 

We wprowadzeniu do książki autor wyłuszcza swoje intencje, by ukazać zmiany na dworze królewskim w przeciągu pięciuset lat brytyjskich rządów. Przedstawić harmonogram pracy obsługi, ściśle dostosowany do planu dnia danego władcy. Na przykład od Jerzego I, do Jerzego VI. Losy poszczególnych władców, choć w zarysie, bo nie one są sednem książki, pokazano w iście powieściowym, a nie naukowym stylu. A w tle – kontekst historyczny. Ciekawie prezentuje się zwłaszcza epoka wiktoriańska. I to sama królowa Wiktoria, jak i osoby z jej najbliższego otoczenia, nieraz mające wpływ na kierunki polityki państwa.

 

Równie obrazowo wyglądają opisy rozwiązań logistycznych podczas licznych podróży władców, organizacji rozrywek, uroczystości ślubnych, pogrzebowych, czy świątecznych. Znajdą się tutaj szczegółowe wyliczenia: wysokość kwot ponoszonych na obsługę dworu i lista ilości zamawianych towarów.

 

Współczesność upływa pod znakiem nowych technologii, zatem nowych funkcji nadwornej świty – kierowców limuzyn, królewskich pilotów, królewskich detektywów i profesjonalnych ochroniarzy. To również zmiana w obyczajowości samej rodziny królewskiej, która „wychodzi do ludu” zposiadłości ukrytych za ogrodzeniami. Staje nowoczesna, a jednak nadal, by podtrzymać statut pomazańców bożych, potrzebująca służby.

 

Bogactwo aparatu badawczego w postaci indeksu, przypisów po każdym rozdziale i bibliografii potwierdza popularnonaukowy charakter publikacji. To ponad pięćset stron pasjonującego tekstu z cytatami i anegdotami wyróżnionymi mniejszą czcionką. Są tu również zdjęcia archiwalne, zarówno oficjalne, jak i prywatne, szkice, grafiki, reprodukcje obrazów, bogaty materiał ikoniczny ilustrujący upływ czasu na przestrzeni wieków, lat brytyjskich rządów Tudorów, Stuartów i Windsorów.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial