Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Legion Nieśmiertelnych. Tom 5. Świat Śmierci

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Legion Nieśmiertelnych. Tom 5. Świat Śmierci | Autor: B.V. Larson

Wybierz opinię:

Doris

  „ŚWIAT ŚMIERCI” - pod tym niezwykle intrygującym i zarazem jakże mrocznym tytułem kryje się najnowsza, piąta już część znakomitego cyklu science fiction „Legion nieśmiertelnych”, autorstwa B.V. Larsona. I jak nietrudno się domyślić, tytuł ten oznacza sobą kolejną z planet, na którą uda się główny bohater książki - James McGill, wraz z towarzyszami z Legionu Varus, by tam toczyć kolejną z niezliczonych wojen... Powieść ta ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Drageus Publishing House.

 

 Tym razem James McGill i reszta ziemskich Legionów ma naprawdę dobry powód ku temu, by udać się na kosmiczną wojnę. Otóż nieznani sprawcy dokonali terrorystycznego ataku na Ziemię, w wyniku którego poniosły śmierć dziesiątki tysięcy osób. W pogoni za sprawcą Legion Varus udaje się na tytułowy Świat Śmierci, na której będzie czekać na nich wielkie zagrożenie. Co więcej, kolejny raz James McGill znajdzie się w trudnym położeniu ze względu na swój nieokrzesany charakter, co jednak nie powinno chyba już nikogo dziwić...

 

 Wojna, akcja, przygoda i czarny humor - to najważniejsze składniki tego literackiego dzieła, które rozpoczyna się od niezwykle dramatycznych scen  i wydarzeń dla naszego głównego bohatera, by za chwilę relacja mogła przejść na pole akcji, zemsty, politycznych knowań i odkrywania tego, co nieznane. I mamy tu absolutnie wszystko to, za co pokochaliśmy ten cykl, czyli fascynującą wizje kosmicznej wojny, literacką space operę z wieloma zwrotami akcji oraz udane połączenie fantastyki z komedią, ale raczej w wydaniu dla dorosłego odbiorcy.

 

 Bohaterowie i miejsce akcji - absolutnie na plus! Mamy oto raz jeszcze przyjemność bliższego kontaktu z Jamesem, Galiną, czy też Carlosem, którzy z jednej strony są tacy sami, ale z drugiej jednak zmieniają się na naszych oczach przez te wszystkie tomy, stając się nieco dojrzalszymi, ale tylko nieco. Najważniejsze jest to, że są to ciekawe, barwne i przekonujące nas do uwierzenia weń, postacie.  

 

 Wierzymy, choć może zabrzmieć to dziwnie w kontekście literackiego science fiction, również w tę całą powieściową rzeczywistość, gdzie to ludzkość znalazła się w roli podwładnych władców Galaktyki, którzy wymagają od niej zbrojnego poświęcenia na rzecz ich własnych interesów, co jednak w ostatnich tomach nieco się zmienia.  Mamy tu obce światy, przedziwne pod kątem wyglądu, zwyczajów i zachowań kosmiczne nacje, jak i również zaawansowane technologie  - z bronią i wskrzeszarkami zmarłych, na czele. Ale są też i gwiezdne okręty oraz ukazana na nich codzienność życia, co zawsze intryguje fanów tego literackiego nurtu.

 

I bardzo przyjemnie upływa nam lektura tej książki, która raczy nas kosmicznymi podróżami, walką na rozmaitych polach i w przeróżnych konfiguracjach oraz zaskakującymi perypetiami Jamesa McGilla – czy to miłosnymi, czy to na linii oficerskich relacji, czy też wreszcie na gruncie kontaktu z kolegami z Legionu. Jest ciekawie, czasami przezabawnie, ale w kilku momentach także i mrocznie, dzięki czemu każdy rozdział nas tu czymś zaskakuje, a udzielające się nam emocje pozostają z nami na bardzo długi czas. I jest to również w mej ocenie jeden z ciekawszych tomów tej serii – chociażby ze względu na dramatyczny jego początek.

 

Rzecz całą reasumując – powieść „Legion nieśmiertelnych. Świat śmierci”, stanowi sobą kolejną udaną, barwną i niezwykle klimatyczną odsłonę tej świetnej serii. To niepowtarzalny klimat, moc porywającej przygody oraz wielka, czytelnicza przyjemność. Książka ta potwierdza tym samym również fakt, iż cykl ten jest jedną z najlepszych wydawanych obecnie w naszym kraju odsłon wojennego science fiction. Polecam!

Uleczkaa38

 Kiedy z okładki książki science fiction patrzy na ciebie zakrwawiona czaszka w rozbitym hełmie astronauty... to wiesz, że powieść ta z pewnością ci się spodoba! I tak też się stało, gdy oto zaintrygowana tą grafiką sięgnęłam po książkę B.V. Larsona pt. „Legion nieśmiertelnych. Świat śmierci”, która stanowi sobą piątą już część całego cyklu i która to ukazała się w naszym kraju rzecz jasna nakładem Wydawnictwa Drageus Publishing House.

 

 I kolejny już raz James McGill uda się wraz ze swoim Legionem Varus na obcy świat, by nieść tam śmierć, zniszczenie i tym razem również zemstę. Oto bowiem nieznany sprawcy doprowadzają do ataku na Ziemię, w wyniku którego giną dziesiątki tysięcy niewinnych osób. Varus rusza w kosmiczny pościg za sprawcami ataku, który wiedzie ich na odległą planetę, nazywaną Światem Śmierci. Tam też wydarzy się wszystko to, co tylko najgorszego wydarzyć się mogło..., zaś w samym centrum wydarzeń znajdzie się oczywiście nasz ulubiony James McGill...

 

 Przede wszystkim należy zacząć od tego, że powieść ta utrzymuje sobą wysoki poziom całej serii, oferując nam znakomite połączenie wojennego science fiction z czarną komedią. I tak, jak ów mariaż działał pięknie dotąd..., tak i działa również w tym przypadku, gdzie to co prawda początek opowieści przyjmuje bardzo dramatyczną postać, ale potem króluje już przygoda, akcja i świetny humor. I to też sprawia, że kochamy ten cykl i że wciąż nie mamy dość tej barwnej relacji o losach kosmicznych żołnierzy z Ziemi na usługach rządzących Galaktyką.

 

 Naszym narratorem jest jak zawsze James McGill, który relacjonuje nam swoje losy i przygody na tytułowym świecie. A te wiążą się tyleż z walką z obcą rasą, co i wiecznymi utarczkami z przełożonymi, które w pewnej chwili graniczą z jawnym buntem. To walka, śmierć, powroty do żywych za sprawą nowoczesnej technologii „wskszeszarek” oraz romanse Jamesa, który tradycyjnie pakuje się za ich sprawą w naprawdę wielkie kłopoty. I jest to świetna, trzymająca w napięciu i chwilami niezwykle dramatyczna relacja.

 

 Tak więc mamy tu kosmiczną walkę, ukazaną w naprawdę widowiskowy sposób, gdzie to jesteśmy świadkami wielkich i mniejszych potyczek z użyciem nowoczesnej broni. Mamy również brudną, trudną i nieuznającą żadnych skrupułów politykę, gdzie to oficerowie i nie tylko walczą o jeszcze większą władzę i bogactwo. Wreszcie są i znakomite, komediowe akcenty związane tyleż ze swego rodzaju nieporadnością Jamesa, co i jego umiłowaniem do stawiania własnej osoby w oporze do innych - zwłaszcza przewyższających go legionową szarżą. I można powiedzieć, że to standard dla tej serii..., ale uwierzcie mi na słowo, że w tym tomie każdy z powyższych aspektów znaczy naprawę wielka widowiskowość.

 

Lektura książki stanowi dla nas wielką przyjemność, gwarantując nam znakomitą rozrywkę, przednią zabawę i pięknie spędzony czas. Tu każdy rozdział jest dla nas wielką niewiadomą i zarazem wielką niespodzianką, gdy oto dane zdarzenie obrazujące sytuację Jamesa bez wyjścia…, okazuje się być za chwilę jedynie wstępem do naprawdę mocnych scen. I jeśli tylko lubimy konwencję łączenia mocnego, wojennego science fiction z komedią, to będziemy się bawić przy tej lekturze wyśmienicie.

 

Słowem podsumowania – powieść B.V. Larsona pt. „Legion nieśmiertelnych. Świat śmierci”, to kolejna udana, znakomicie napisana i zaskakująca swoją fabularną postacią, odsłona tego wspaniałego cyklu. Sięgnijcie po tę książkę i czerpcie z niej wszystko to, co dobrego ma ona sobą do zaoferowania. Polecam.

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial