Na Jabłonkę! | Autor: Anita Stawik Szablewska

  Na rynku wydawniczym spotykamy książki o bardzo różnej tematyce, które skierowane są do różnych grup młodzieży. Okazuje się, że najbardziej popularne obecnie stają się książki fantasy, skierowane właśnie do młodych, pasjonujących się magią, baśniowością, czy też różnymi mitologiami czytelników! Wciąż jednak młodzież chętnie czyta powieści obyczajowe, klasyczne, mówiące o zwykłych problemach i radościach młodych ludzi! Kobiety często i z niesłabnącą ochotą zaczytują się i zachwycają się książkami, które mówią o bohaterach przeżywających swoje pierwsze miłości (ale, jak się zaraz okaże, nie tylko!!!) “Na jabłonkę” to powieść debiutującej Anity Stawik-Szablewskiej, która jestem pewna, już niebawem będzie musiała wydać kolejną książkę, aby powtórzy sukces swojej pierwszej powieści!

“Na jabłonkę” wydana została dzięki wydawnictwu Akapit Press i konkursowi GENIALNE AKAPITY! Przyznaję z radością (gdyż sama bardzo lubię powieści wydawnictwa Akapit Press!!!), iż zdecydowanie książka ta zasłużyła, by stanąć na półkach w księgarniach w całej Polsce. Jestem pewna, iż powieść “Na jabłonkę” zyska rzesze czytelników, a zwłaszcza czytelniczek, gdyż ta lektura jest nie tylko dowcipna, ale przede wszystkim niezwykle wciągająca i intrygująca!!! Zdecydowanie nie jest to powieść “taka jak inne”! Jest na pewno przyjemną, motywującą do działania lekturą, która zachęci czytelnika do rozmyślań nad samym sobą i nad światem dookoła!

Bohaterką książki autorstwa Anity Stawik-Szablewskiej jest młoda dziewczyna o imieniu Lena, która właśnie ukończyła studia. Spontanicznie wyjeżdża do babci, zostawiając swojego chłopaka, który nie widzi nic więcej, poza grami komputerowymi... Lena postanawia zamieszkać w Górach Orlickich u swojej babci – zmienia więc nie tylko otoczenie, ale przede wszystkim nastawienie do świata – ale to, uświadomi sobie może nieco później... Rewolucja, która nastąpi w jej życiu, to niezwykle interesujący proces, dzięki któremu bohaterka pozna samą siebie! Pamiętnik Estery, który wpadnie w ręce Leny po śmierci prawie-dziadka Władysława stanie się bardzo istotny w życiu całej niemal rodziny... Lena odziedziczy dom, w którym będzie chciała otworzyć agroturystykę. Zżyje się z ludźmi, którzy staną się jej przyjaciółmi. Życie, które będzie wiodła, zupełnie różnić się będzie od dotychczasowego...

Wkrótce okaże się, że Babcia Idalia ma sporo sekretów, które odkryje jej wnuczka. Obok tych wszystkich tajemnic, w życiu Leny będą obecni i zaczną się również pojawiać i inni ludzie - mama zafascynowana astrologią, spokojny tata, ale także chłopcy w podobnym wieku co Lena, młody ksiądz czy niezbyt rozgarnięta dziewczyna Jurka... Wszyscy oni będą mieli jakiś wpływ na Lenę... Bohaterka książki “Na jabłonkę” będzie musiała: przeżyć to, co nowe, zrozumieć, co w jej życiu się liczy i co jest w nim najważniejsze. A sama historia zostanie przedstawiona w postaci pamiętnika Leny.

“Na jabłonkę”, to powieść skierowana do młodych czytelniczek w wieku 17+, które lubią nie tylko czytać, ale rozmyślać o życiu i jego losach. Z pewnością same przygody Leny sprawią, że powieść będzie nie tylko wciągająca, ale również interesująca. Ale na pewno sprawią także, iż tematy, które zostaną podjęte w powieści, skłonią niejedną czytelniczkę do refleksji. Anita Stawik-Szablewska przedstawiła bowiem nie tylko ciekawą historię młodej dziewczyny ( i naprawdę nie jest to typowa opowieść o tym, jak bohaterka zmienia swoje życie i wyjeżdża na wieś - a tam poznaje miłość swojego życia...), ale jest to dojrzała i w gruncie rzeczy ambitna powieść o ludzkich losach, tajemnicach, o przeszłości i szacunku do niej...

Warto zaznaczyć, iż książka jest również pełna humoru, pełna również dowcipnych sytuacji, o których autorka potrafi pisać wesoło i z dystansem!

Bardzo polecam!