Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Zanim Mnie Zabijesz

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Zanim Mnie Zabijesz | Autor: Paula Er

Wybierz opinię:

Mirosława

 „Każdy zasługuje na drugą szansę, pod warunkiem, że dobrze ją wykorzysta.”

 

 Najczęściej można usłyszeć, bądź przeczytać o przemocy fizycznej, która potrafi zamienić ludzkie życie w piekło, ale równie dotkliwa, może nawet gorsza jest przemoc psychiczna. Pokłosiem tego rodzaju doświadczeń są trwałe blizny pozostawione w umyśle, które nie znikają nawet po upływie wielu lat. Taki koszmar skutecznie odbija się na osobowości człowieka nie pozwalając cieszyć się w pełni życiem. Doskonale wie o tym bohaterka książki "Zanim mnie zabijesz", Julka Iwanko, która mieszka razem ze swoim mężem Wiktorem, z którym tworzy szczęśliwy związek, ale na nietypowych zasadach. Przez ostatnie lata skutecznie odcięła się od przeszłości i stworzyła siebie na nowo. Postrzegana jest, jako pewna siebie, wysportowana i atrakcyjna kobieta, realizująca swoje pasje i osiągająca zawodowe sukcesy.

 

Nikt jednak nie wie, nawet mąż, że pod tą maską, głęboko w podświadomości, w zakamarkach duszy Julka skrywa sekret i wydarzenia, o których woli nie pamiętać. Siedemnaście lat temu była zupełnie inną dziewczyną, po której dziś nie ma śladu. Skutecznie usunęła tamtą wersję swojej osobowości i wyglądu, pracując nad sobą intensywnie tak, że udało się jej stworzyć siebie na nowo. Jednak pewnego dnia wszystko wraca, więc istnieje obawa, że jej poukładane życie nagle zostanie zburzone. Dochodzą do głosu dawne zmory, budzące strach i przypominające o przeżytym koszmarze.

 

„Nawyki, zwłaszcza te, które były w stanie uratować jej życie, były jak niewidoczne pasożyty, wczepione pod jej skórą.”

 

Paula Er urzekła mnie swoimi dwoma powieściami, spośród których miałam okazję przeczytać „Kształt dźwięku” i „Wysłuchaj mnie”, dlatego bez wahania sięgnęłam po jej najnowszą powieść „Zanim mnie zabijesz”. Z każdą kolejną powieścią tej autorki jestem zachwycona pomysłami, jakie przelewa na karty swych książek. Każda z nich jest inna i porusza ważne problemy, z którymi spotykamy się każdego dnia, a dzięki temu nie jedna osoba może dostrzec siebie. Jej książki dotykają ważnych zagadnień, które umykają wśród wielu informacji i problemów.

 

Tytuł jej najnowszej powieści jest mocno sugestywny, ale też nieco przewrotny, gdyż ewidentnie wskazuje na kryminał, a kryminałem nie jest. To raczej opowieść o kobiecie, do której pewnego dnia wraca przeszłość przypominając o sobie i wydarzeniach mających wpływ na życie bohaterki. Głównym motywem wplecionym w kilkuwątkową fabułę jest przemoc fizyczna i psychiczna.

 

Paula Er napisała historię, która mogłaby się wydarzyć naprawdę, ale jest fikcją literacką wnikającą w naturę ludzkiego umysłu i osobowości. Wrzuca swoich bohaterów w sytuacje, które ujawniają ich prawdziwą naturę i uwalniają różne reakcje, o które by siebie nie podejrzewali. Skłania tym samym do refleksji, ale też uświadamia, jak łatwo można stać się ofiarą zmanipulowaną przez perfidną, egoistyczną osobę.

 

Przede wszystkim narysowała portret zarówno oprawcy, jak i ofiary, opisując mechanizm działania umysłu osoby skrzywionej psychicznie, ale też pokazując, jak łatwo z ofiary przeistoczyć się w prześladowcę i wykazywać działania ocierające się o obsesję. Zrobiła to wyśmienicie, ponieważ czytając tę historię, mamy wrażenie zagubienia, dezorientacji i poczucie omotania, gdyż wszystko wygląda bardzo realistycznie i prawdziwie. Tym samym autorka uzmysławia, że przeszłość tak naprawdę nigdy nie odchodzi w niepamięć, zwłaszcza, gdy dotyczy to traumatycznych przeżyć. Przede wszystkim wykazuje, jak bardzo wpływają tego rodzaju doświadczenia na życie dawnej ofiary, u której nadal tkwią pewne wzorce zachowania i sposób myślenia, pomimo upływu czasu i zmiany okoliczności. Nawet, jeżeli wyparła ona ze świadomości przerażające zdarzenia, one nadal tkwią w niej, niczym niewyjęte drzazgi. Pozostają wciąż niektóre mentalne nawyki, automatyczne reakcje i obawy, pomimo że obecne życie jest całkowicie odmienne od wcześniejszego.

 

Całość śledzimy głównie poprzez osobę Julki, ale też stopniowo zostają ujawniane sytuacje, które wprowadzają niepokój i powodują zamęt, zwłaszcza wówczas, gdy zaczyna ona dostawać dziwne przesyłki i wiadomości. Dosyć szybko poznajemy tożsamość dręczyciela, ale to nie powoduje zmniejszenia napięcia. Wszystko jest w tej powieści przemyślane i przedstawione tak, że jako czytelnicy czujemy się wmanewrowani i otumanieni tak, że nie wiadomo, jaka jest prawda. Autorka doskonale opisała stan zarówno ofiary zmanipulowanej przez toksyczną i uzależniającą osobę, ale też pokazała, jak łatwo ulec agresji i złości.

 

Z reguły, gdy mówimy o przemocy od razu myślmy o brutalnym mężczyźnie wyżywającym się na swojej kobiecie i rodzinie. Tymczasem tego rodzaju zależności i postawy nie mają płci, gdyż każdy może mieć takie skłonności. Na przykładach kilku bohaterów, którzy pojawiają się na kartach tej powieści, śledzimy różne schematy zachowania, zarówno osób tkwiących w toksycznych relacjach, jak i ofiar przemocy.

 

Obserwujemy nie tylko wydarzenia w życiu Julki, ale też kilku innych osób, których losy razem tworzą niesamowicie wciągającą fabułę, pokazując różne oblicza uzależniających relacji, podejścia do nich i radzenia sobie z nimi. Porusza też zagadnienia chorej zazdrości, pokazując, jakie ma ona skutki, ale też nieszczerości w związku, gdyż Julka ukrywa swoją przeszłość przed Wiktorem.

 

Jedyną pewną rzeczą na tym świecie jest podobno zmiana. Dotyczy to nie tylko sytuacji życiowych, ale też ludzkich charakterów, które ewoluują i kształtują człowieka wraz z jego doświadczeniami, tym, co dane jest mu przeżyć, ale też wiele spraw weryfikuje czas, który podobno leczy rany. Jednak niektórzy nie zmieniają się wcale, a tylko potrafią maskować swoje mroczne wnętrze, skutecznie omamiając swoją ofiarę.

 

Paula Er zadebiutowała powieścią „Wolności jaskółki”, która zdobyła tytuł książki marca 2018 w kategorii „proza polska”, przyznany przez „Magazyn Literacki Książki”. W 2020 roku ukazał się jej drugi utwór „Tam, gdzie milczą róże”. Brała udział w tworzeniu powieści „Dowód dojrzałości”, z której całkowity dochód ze sprzedaży został przekazany na budowę domu dla samotnych nieletnich matek. Od 2014 roku prowadzi profil na Facebooku o nazwie "Wkurzona Żona", na którym publikuje historie małżeńskie kobiet, które nie mają, z kim porozmawiać o dręczących je problemach. Prywatnie jest mamą dwójki cudownych dzieci. Interesują ją ludzkie historie i sposób, w jaki wpływają na życiowe decyzje.

 

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res.

Grażyna_a_czyta

  Paula Er zadebiutowała w świecie literackim w 2018 r. powieścią „Wolność jaskółki”. Nie miałam dotąd okazji poznać jej pióra. Zaintrygowana tajemniczą okładką i tytułem, z ciekawością sięgnęłam po „Zanim mnie zabijesz”, która ukazała się w 2022 roku nakładem wydawnictwa Novae Res.

 

Julia, to atrakcyjna, dojrzała kobieta. Aktywna zawodowa, wiedzie spokojne życie u boku swojego partnera. Stroni od przypadkowych znajomości a jej życie jest niemal do bólu przewidywalne. Tego właśnie potrzebowała, aby osiągnąć spokój i móc normalne funkcjonować. Nikt nie wie, że przeszłość od jakiej uciekła, nie ma nic wspólnego z miłymi wspomnieniami. Była pełna bólu i cierpienia, z którym wydawać by się mogło, kobieta się uporała. Do czasu, gdy w jej życiu ponownie pojawia się ktoś, kogo nie spodziewała się spotkać i o kim przez te wszystkie lata starała się zapomnieć. Dziwne sytuacje, tajemnicze prezenty zaczynają wyprowadzać kobietę z równowagi. Co się dzieje w jej życiu? Kto próbuję zburzyć fasadę jej pozornej normalności?

 

Narracja napisana jest w trzeciej osobie. Śledzimy bieżące wydarzenia, które mają miejsce w życiu głównej bohaterki. Wraz z nią wędrujemy we wspomnieniach do poprzedniego życia jakie prowadziła, stopniowo odkrywając jej sekrety. Autorka zgrabnie poprowadziła fabułę. Udało jej się zrobić to tak, że do ostatniej strony zastanawiałam się co jest prawdą w tej historii. Pod uwagę brałam fakt, że to sama główna bohaterka stała się dla siebie zagrożeniem, ponieważ jej lęki wzięły górę nad rozumem. Momentami o całe zło obwiniałam jej byłego partnera, który powrócił i pragnął zemsty za to, że od niego uciekła. W innych momentach podejrzewałam, partnerkę Krzysztofa, która z zazdrości i obaw o utratę ukochanego zaczęła mieszać w życiu głównej bohaterki. Doprawdy wniosków nasuwało się kilka. Który z nich był właściwy?

 

Postacie zostały świetnie wykreowane. Julia to z pozoru silna, pewna siebie kobieta. Nie dopuszcza do siebie ludzi, gdyż to, przez co przeszła spowodowało w ogromne spustoszenie w jej życiu. Sama nie zdaje sobie sprawy, że przeszłość, nie została zamknięta, przepracowana. Jednak majstersztykiem tej powieści jest postać tyrana, którego z imienia nie będę tutaj wymieniać, aby nie zepsuć Wam efektu w trakcie lektury. Sposób w jaki funkcjonuje jego umysł był pełen wyrachowania, powiedziałabym nawet, że finezji. Mogliśmy tu poznać jego dwa oblicza. Z jednej strony widzieliśmy człowieka, który za swoje niepowodzenia odgrywa się na swojej partnerce, w zaciszu domowym, przy pomocy niewybrednych słów i pięści. Z drugiej strony było pokazane jego postępowanie „na chłodno”, przy poskromionych emocjach - zaplanowane, w każdym najdrobniejszym szczególe. Wykalkulowane, aby zniszczyć przeciwnika.

 

Kolejnym atutem tej książki jest sposób w jaki została przedstawiona ofiara. Możecie zobaczyć tu przykład osoby, która ucieka od oprawcy. Jak sobie radzi w życiu „po traumie”? Z drugiej strony możemy poznać kobietę, która mimo tego, że zdaje sobie sprawę z tego, że jej partner zachowuje się karygodnie w stosunku do niej, to mimo wszystko winy za cierpienie szuka w sobie. Autorka pokazała w ciekawy sposób jak działa umysł ofiary. Pokazała problem przemocy w rodzinie to z czym zmagają się jej ofiary i jak zaczyna funkcjonować ich umysł, aby uniknąć bólu. Żyją w ciągłym strachu i napięciu.

 

Książkę czytało mi się niezwykle przyjemnie, mimo naprawdę trudnej tematyki jakiej dotyka. Ta została przepleciona z intrygującą historią, w której nic nie jest oczywiste. Trzyma w napięciu i oczekiwaniu na to czym zaskoczy nas fabuła.

 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial