Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Dawki Fantomowe

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Dawki Fantomowe | Autor: Wojciech Chamier Gliszczyński

Wybierz opinię:

mmichalowa

  Cenię sobie w literaturze nieszablonowe wątki. Wojciech Chamier - Gliszczyński zaproponował czytelnikom niezwykle intrygujący motyw i zapragnęłam zanurzyć się w jego treści. “Dawki fantomowe” dla odmiany urzekły mnie umiejscowieniem w czasie oraz… miejscem, do którego trafiamy wraz z bohaterami.

 

Jest 1956r., główna bohaterka Irena rozpoczyna właśnie staż w Szpitalu dla Dzieci ze Schorzeniami Nerwicowymi, Wadami Wymowy oraz Charakteru. Młoda dziewczyna ledwie wkroczyła w dorosłość, a już trafiła do placówki, w której na swojej drodze napotkała charyzmatycznego mężczyznę - Ludwika Straussa. Ten sprawujący funkcję dyrektora wspomnianego szpitala psychiatra, jest słynny na cały kraj. Dla młodziutkiej kobiety staje się mentorem prowadzącym ją nie tylko przez pracę, ale ostatecznie także i życie. Mimo obaw tych dwoje ludzi podejmuje decyzję o tym, że chcą przejść przez nie razem. Wydaje się, że przed małżonkami roztacza się świetlana przyszłość, jednak wybitny umysł lekarza zaczyna powoli poddawać się postępującej chorobie. Z poziomu życiowego przewodnika Strauss staje się uzależnioną od żony postacią. Z czasem to ona zaczyna pełnić funkcję nauczyciela… i przerasta swojego mistrza.

 

“Dawki fantomowe” to niespełna 200 stron, ale to wystarczyło, by zapewnić mi przyjemny literacki wieczór. Pozycja ta nie jest typową historią miłosną. Mam wrażenie, że tak naprawdę życie głównych bohaterów stanowi ledwie wątek poboczny- motyw w ramach którego wydarza się masa innych, mocno absorbujących rzeczy. Ze względu na język i sposób narracji umieściłabym tę pozycję na półce z literaturą piękną, z pełną świadomością swojego działania. Podoba mi się początkowy zabieg wprowadzania naprawdę długich zdań. Każde z nich stanowi mini historię, w której zwyczajnie przyjemnie jest się zanurzyć.

 

Fabuła momentami intryguje ze względu na sylwetki pacjentów szpitala, z którymi spotykamy się na dalszych etapach powieści. Na uwagę zasługuje mężczyzna o nihilistycznych zapędach czy pacjent wcielający się w sylwetki wybitnych twórców, który w okresie swoich “przemian” wyróżnia się talentem pisarskim. Na tle każdego z przypadków mamy możliwość powolnej obserwacji zmian zachodzących w życiu Ludwika. Życie mężczyzny powoli się kurczy, zapada w sobie. W tym samym czasie jesteśmy świadkami przeobrażenia Ireny, która zaczyna rozkwitać za sprawą nowej roli.

 

Kwestię sporną stanowi płytkość postaci. Autor okroił sylwetki bohaterów pozbawiając ich większości cech. Dla mnie jest to spójne i do przyjęcia, bo cały tytuł ma nieco surową formę. Natomiast możliwości do takiego wzbogacenia “Dawek…” zdecydowanie istniały. Ale czy musiały być wykorzystane? Według mnie nie, chociaż rozumiem, że komuś ten literacki ascetyzm może zwyczajnie przeszkadzać. Także niektóre z wątków można byłoby nieco rozbudować, ale w ich prostocie tkwi niespotykana siła. Dają one możliwość samodzielnego dopowiedzenia sobie dalszych losów, rozwinięcia bądź zakończenia historii. To idealne pole dla wyobraźni. Najbardziej pociągający w tej pozycji jest zaplanowany chaos. Z jednej strony mamy jako odbiorcy poczucie nakreślonych ram, z drugiej ciężko tu cokolwiek sensownie usystematyzować i właśnie w tym tkwi urok tej pozycji.

 

Cieszę się, że tytuł trafił w moje dłonie i życzę sobie kolejnych, równie ciekawych lektur. Jest to jednak jeden z tych tytułów, który zupełnie pominęłabym wśród innych, gdyby nie pochylenie się nad opisem. Sama okładka według mnie  w żaden sposób nie nasuwa skojarzeń z poruszaną we wnętrzu tematyką, chociaż nie mogę odmówić jej jednego- zdecydowanie przyciąga wzrok. Polecam każdemu, kto czuję potrzebę wypełnić sobie czas nieoczywistą książką.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial