Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Rodzinne Sekrety. 1943-1945

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Rodzinne Sekrety. 1943-1945 | Autor: Nina Majewska Brown

Wybierz opinię:

Pani M.

  Nie mam pojęcia, jak to zrobiłam, ale kiedy sięgałam po tę książkę, nie wiedziałam, że to trzeci tom cyklu. Jakoś wyparłam tę myśl ze swojej świadomości. Postanowiłam jednak podjąć rękawicę i zacząć przygodę z tym cyklem od trzeciej części. Po lekturze już wiem, że będę chciała nadrobić zaległości. I nie, nie chodzi mi o to, że nie da się tej książki czytać bez znajomości dwóch poprzednich, bo tak nie jest. Miałam świadomość, że jestem w trakcie jakiejś historii i nie o wszystkim wiem, ale nie powiem, że jakoś wybitnie przeszkadzało mi to w czytaniu.

 

Zabierzyńscy myśleli, że limit nieszczęść został podczas wojny wyczerpany. Nie mieli jednak pojęcia, w jak wielkim są błędzie. Marysia może zapłacić ogromną cenę za ukrywanie Żydówki. Ocalona z wołyńskiego pogromu Wiktoria będzie musiała nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości. Straciła wiele, ale czeka na narodziny swojego dziecka. Zosia zaś musi dołożyć starań, by uratować życie sobie i ukochanemu Luce, który jako esesman stacjonuje w dworze w Koszutach?

 

Tak jak wspomniałam na początku, nie czytałam dwóch poprzednich części tego cyklu, więc nie będę się tutaj do nich odnosić. Nie miałam większych problemów z odnalezieniem się w tej historii, choć, o czym już napisałam, miałam wrażenie, że pewnych informacji mi brakuje, jednak wiedziałam, na co się piszę, także nie wpłynie to w żaden sposób na moją ocenę tej powieści.

 

Jeśli chodzi o bohaterów, to jakoś najbliżej było mi do Wiktorii. Poznałam ją w bardzo trudnym dla niej momencie i od razu poczułam do niej ogromną sympatię. Trochę mroziło mnie to, jak inni podchodzili do tego, co się z nią stało. Ja jednak patrzę na to z innej perspektywy czasowej, mam też inne doświadczenia. Nie żyłam w czasach wojennych. Nie zmienia to jednak faktu, że nie umiałam spokojnie przyjąć może nie tyle co obojętności, a racjonalnego podejścia do tego, co się stało. Intrygujący był dla mnie też wątek Zosi i ze względu na nią najbardziej chcę przeczytać poprzednie książki. Chociaż w sumie ich matka też mnie intrygowała. Musiała mieć 100 światów ze swoimi córkami, przekonam się o tym pewnie, kiedy sięgnę po tamte książki.

 

Nie można odmówić tej powieści klimatu. Za jej sprawą przeniosłam się w miejscu i czasie. Bardzo zżyłam się z bohaterami i byłam ciekawa tego, co się z nimi stanie. Plus za czarno-białe zdjęcia i wstawki dotyczące porad z dawnych lat. Dzięki temu jeszcze bardziej zanurzyłam się w tej historii.

 

Nina Majewska-Brown potrafi oczarować słowem pisanym. Nie było to moje pierwsze spotkanie z autorką, znałam jej pióro już wcześniej i cenię je sobie. Za każdym razem jej powieści wzbudzają we mnie sporo przemyśleń. Każda z nich pozostawia po sobie ślad w moim sercu. Bohaterowie nigdy nie są mi obojętni. Tak było i tym razem. Uważam, że świetnie odnalazła się w wojennych klimatach. Trudnych, łatwo tutaj popaść w patos, ale autorka tego uniknęła. Pokazała za to doświadczoną przez los rodzinę, która na nowo musi odnaleźć się w piekielnie trudnej rzeczywistości. Dla mnie to była bardzo dobra literacka uczta. Trochę się na nią spóźniłam, ale nie żałuję, że się na nią zdecydowałam.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial