Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Apartament W Paryżu

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Apartament W Paryżu | Autor: Guillaume Musso

Wybierz opinię:

Szyszka

         Wystarczyło zobaczyć charakterystyczną okładkę i już znałam imię i nazwisko autora. Guillaume Musso we własnej osobie, nie mogłam się mylić. Pierwsza myśl, jeśli powieść będzie tak samo zaskakująca i wciągająca jak „Dziewczyna z Brooklynu”, to muszę zadzwonić do pracy, że biorę „nż”. Postanowiłam zastosować ruch asekuracyjny i książkę otworzyłam w piątkowe popołudnie. Wrażenia? Powiem tyle, ocknęłam się w sobotę. Z żalem.

 

         Życiowa droga dwójki bohaterów, Madeline i Gasparda, przecina się nigdzie indziej, jak w czarującym Paryżu. Pomimo pięknego otoczenia o pierwszych uczuciach głównych bohaterów raczej nie można powiedzieć nic ciepłego. Oboje w ucieczce przed świętami i indywidualnymi problemami postanawiają spędzić czas w samotności. Pomyłka rezerwacyjna sprawia, że wynajmują to samo mieszkanie, które choć początkowo staje się dla nich kolejnym powodem do irytacji, z czasem nabiera innego znaczenia. A wszystko za sprawą byłego właściciela, ekscentrycznego malarza Seana Lorenza, którego życie wydaje się jedną wielką zagadką. Splot luźnych informacji zebranych przypadkowo od znajomych artysty sprawia, że za pozornie wyjaśnioną sprawą kryje się coś, co nie daje Gaspardowi spokoju. Pomimo chęci odcięcia się od świata postanawia poznać prawdę, choć miałoby go to kosztować podróż za ocean, i pomimo różnych charakterów na tej płaszczyźnie znajdują z Madeline wspólny język. Czy uda im się odkryć prawdę? Czy może od samego początku wszystko było jasne, tylko wyobraźnia i chęć zrobienia czegoś wielkiego poprowadziły ich w złą stronę? Czy cała ta historia okaże się dla nich początkiem końca, czy dopiero początkiem?

 

         Ja już wiem. Skąd żal? Bo to już koniec! Chylę czoła przed autorem, że potrafi malować słowem tak barwne opisy. Niemal czułam ziąb na dworze, zapierających dech w piersiach zachwyt nad obrazem czy uroczym zaułkiem w Paryżu. Można nie interesować się sztuką, ale tego malarza będzie się chciało wygooglować i po prostu bliżej poznać.

 

         I tu właśnie poznajemy moc tego autora. Potrafi tak wciągnąć w powieść, że przeżywa się ją całym sobą. Intryguje, odkrywa nieznane lądy, które choć z pozoru mogą nas nudzić, w rzeczywistości otwierają oczy. Momentami można delikatnie zarzucić, że sprawy idą tak gładko, że tylko Chuck Norris mógłby mieć takie szczęście. Mimo wszystko osobiście polecam tę książkę i jednocześnie zastrzegam, że ciężko się od niej oderwać. Dlatego też zanim przewrócicie pierwszą stronę, przygotujcie sobie pod ręką prowiant.

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial