Tylko To, Co Ważne | Autor: Agnieszka Stec Kotasińska

  Kiedy zaczynałam czytać książkę "Tylko to, co ważne" Agnieszki Stec-Kotasińskiej nie wiedziałam, że jest to druga część serii. Zorientowałam się, kiedy spostrzegłam, że niezbyt orientuję się w dość sporej liczbie bohaterów. Miałam obawy, czy czytanie dalej jest dobrym pomysłem, postanowiłam jednak zaryzykować. Szybko okazało się, że wystarczyło przeczytać opis pierwszej części, aby odnaleźć się w fabule drugiej. Choć oczywiście wiele wydarzeń pozostało dla mnie zagadką, nie zepsuło mi to przyjemności z lektury. Wiem, że bohaterowie powieści mają za sobą burzliwą przeszłość, która została zasygnalizowana w drugim tomie, jednak bez problemu mogłam skupić się na teraźniejszych wydarzeniach fabuły. Do pierwszej części serii (noszącej tytuł "Siła przeznaczenia") wrócę przy najbliższej możliwej okazji.

"Tylko to, co ważne" to opowieść o dwóch przyjaciółkach zmagających się z różnymi trudami życia. Natalia mieszkająca w angielskim miasteczku Henley- on- Thames szykuje się do ślubu z Alexem, przystojnym weterynarzem. Narzeczeńską sielankę przerywają jednak niespodziewane wiadomości mające związek z przeszłością Alexa. Mężczyzna postanawia wyjaśnić sytuację, co jest dużą próbą dla jego związku z Natalią. Jego decyzje nie pozostają bez konsekwencji także dla jego niepełnosprawnej córeczki Suzie.

Marcelina natomiast mieszka w Polsce i wreszcie po wielu latach starań o dziecko jej marzenie się spełnia. Kobieta wraz z mężem adoptuje czteroletnią Ulę, która natychmiast kradnie ich serca. Pomimo zaabsorbowania rodziną, Marcelina nie opuszcza jednak swojej przyjaciółki Natalii i cały czas jest dla niej ogromnym wsparciem nie tylko w przygotowaniach do ślubu, ale również w trudnych chwilach rozłąki z narzeczonym.

Wszyscy bohaterowie książki muszą zmierzyć się ze swoją przeszłością i z ludźmi, których los postawił im na drodze. Ich przeszłość ma ogromny wpływ na teraźniejszość i relacje z bliskimi. Czy warto dwa razy wejść do tej samej rzeki, czy lepiej zostawić dawne sprawy za sobą? Czy zawsze warto walczyć o sprawiedliwość czy lepiej po prostu wybaczyć?

"Tylko to, co ważne" to powieść, którą przeczytałam błyskawicznie. Tutaj cały czas coś się dzieje, akcja jest bardzo dynamiczna, a fabuła ma wiele wątków. Pomimo sporej ilości bohaterów bez problemu odnalazłam się w ich perypetiach. Co ważne- bardzo polubiłam wszystkie postaci. Choć przeczytałam już mnóstwo powieści obyczajowych i wiele z nich jest do siebie bardzo podobnych, to jednak tym razem zostałam pozytywnie zaskoczona. Autorka zaserwowała czytelnikom coś nowego i mniej przewidywalnego. Ciekawie wykreowała bohaterów i nadała im cechy, które sprawiają, że łatwo ich polubić. Pomimo tego, że wprowadziła tutaj także osoby, których zadaniem jest namieszać w związku głównej bohaterki, to jednocześnie nie zrobiła tego w ten irytujący sposób, jaki zwykle spotykam w tego typu powieściach. Nie było tutaj obrażania się na siebie i rozstania po jednym dwuznacznym smsie. Tutaj mamy do czynienia z postaciami dojrzałymi, które nie dają się łatwo zmanipulować. Duży ukłon w stronę autorki Agnieszki Stec- Kotasińskiej za stworzenie historii z wątkiem miłosnym, która jednocześnie nie jest przesłodzona i irytująca.

Przeczytałam powieść z dużą przyjemnością. Lekki język i ciekawy styl pisania pani Agnieszki sprawił, że była to dla mnie bardzo wciągająca lektura. Z przyjemnością przeczytam poprzednią część, mając jednocześnie nadzieję na powstanie kolejnej. Bez wątpienia jest to powieść, którą warto polecić miłośniczkom powieści obyczajowych. To poruszająca książka, od której nie sposób się oderwać.