Za Co Kochamy Przyrodę | Autor: Justyna Małetka

 Okazuje się, że nie zawsze rzeczy, zdawałoby się proste, są oczywiste również dla dzieci… Często nie zwracamy uwagi na to, że dziecko widzi świat nieco inaczej niż my! Ono poznaje przecież od podstaw świat i zjawiska, które dla nas bywają często nieskomplikowane...Dla niego natomiast sąjeszcze czasem trudne do zrozumienia… Jednak kiedy dziecko zaczyna zadawać pytania, my sami zdajemy sobie sprawę z tego, że rzeczywiście świat jest trochę bardziej skomplikowany, niż nam się wydaje na pierwszy rzut oka…

”Za co kochamy przyrodę”, to książeczka autorstwa Justyny Małeckiej. Ilustracje do niej wykonała Unablanca, a książeczka ma format zeszytu. Jest ona próbą odpowiedzi na to, co ważne w przyrodzie dla człowieka, dla każdego z nas. Jest to książeczka, która wyjaśnia młodemu czytelnikowi wszystko to, co jest „nieskomplikowane na pierwszy rzut oka”…

Przyroda to wszystko co nas otocza. Przyroda to m.in. woda, powietrze, gleba… I wokół właśnie tych tematów autorka stara się młodego czytelnika poprowadzić, pokazać mu świat, który jest potrzebny człowiekowi i który niestety jest przez ludzi również niszczony!

Justyna Małecka rozpoczyna więc od wyliczenia tego, za co powinniśmy kochać i za co kochamy przyrodę! Przy okazji zwraca uwagę na to, jak człowiek korzysta z dóbr naturalnych, które de facto często sam niszczy… Podejmując temat wody, wyjaśnia młodemu czytelnikowi, jak czysta woda trafia do kranów w ich domach. Mówi o zanieczyszczeniach i przy okazji zadaje pytania, na które młody człowiek potrafi sobie odpowiedzieć po chwili zastanowienia, korzystając przy tym również z tej niepozornej, a bardzo interesującej książeczki.

Małecka w podobny sposób opisuje temat powietrza oraz gleby, pokazując dziecku, jak ważne jest dbanie, już na poziomie lokalnym, o przyrodę i środowisko naturalne! Autorka „Za co kochamy przyrodę” nie poprzestaje jednak tylko na tym... W bardzo obrazowy sposób, na przykładach, uzmysławia również czytelnikowi, jak wszystko w przyrodzie się łączy i jak na siebie nawzajem wpływa. Używa ona obrazowych przykładów i prostego języka, który zrozumie każde dziecko. Zadaje przy tym pytania, które z pewnością zmotywują młodego czytelnika do odpowiedzi, ale również do tego, by zaczął on być bardziej świadomym mieszkańcem naszej planety!

W jednym z rozdziałów Justyna Małecka jasno podaje przykłady, jak nie należy się zachowywać podczas korzystania z wypoczynku na łonie natury. Rozdział 3 zatytułowany „O co przyroda nas prosi?” zachęca, żeby pozostawiać po sobie porządek. Bez względu na to, czy jest się na plaży, czy w lesie, warto pozbierać po sobie śmieci i umieścić je w miejscu do tego przeznaczonym. Warto również dbać o zwierzęta, które podobnie jak człowiek, pragną żyć w czystym środowisku naturalnym!

Autorka jeden z rozdziałów poświęca również segregacji śmieci. Daje proste wskazówki, a przy tym posiłkuje się ilustracjami, które z pewnością przemawiają do malucha.Jak widać książeczka „Za co kochamy przyrodę” jest więc pewnego rodzaju zbiorem zasad, które należy przestrzegać, by szczęśliwie żyć na naszej Planecie! Jest ona niezwykle prosta, jasna i intuicyjna, ale równocześnie genialna, bowiem każde dziecko ją zrozumie. Myślę również, że umiejętność przekazywania wiedzy najmłodszym, autorka może zaliczyć do swoich wielkich sukcesów. Nie jest łatwo bowiem mówić o rzeczach skomplikowanych, prostym i jasnym językiem. A Justyna Małecka z pewnością posiada ten wyjątkowy dar!

Książeczka znajdzie czytelników zarówno w szkolnej ławie, jak i w przedszkolu. Myślę, że zainspiruje również do przeprowadzenia zajęć niejednego nauczyciela. „Za co kochamy przyrodę” to bardzo ciekawa, niezbyt długa (liczy sobie bowiem czterdzieści stron) książeczka/broszurka, która pokazuje, jak pokochać przyrodę i jak o nią dbać!

Bardzo polecam!

Ta niepozorna książeczka, przypominająca nieco broszurę informacyjną przyciąga wzrok zieloną okładką z namalowanym sympatycznym starszym panem. Od pierwszego spojrzenia książka wzbudza pozytywne odczucia i faktycznie tak już jest do ostatniej strony. To bardzo przyjemna lektura, z której wyczytać można miłość do przyrody i zachętę do tego, aby żyć ekologicznie.

W pierwszym rozdziale książki autorka odpowiada dzieciom na tytułowe pytanie- "za co kochamy przyrodę?". Mali czytelnicy dowiedzą się tutaj, że przyrodę kochamy za wodę, która jest niezbędna do życia wszystkim organizmom, za powietrze, którym oddychamy oraz za glebę, dzięki której mamy rośliny, a więc również pożywienie. Oczywiście wymieniać tych elementów można by o wiele więcej, ale pani Justyna pokazała dzieciom to minimum, które jest nam niezbędne do życia. W rozdziale drugim autorka pokazuje dzieciom w jaki sposób łączą się wszystkie elementy przyrody i jaki wpływ wywierają na siebie nawzajem. Jest tu między innymi kilka słów o obiegu wody i zanieczyszczeniach. Rozdział trzeci nosi tytuł "O co przyroda nas prosi" i jak łatwo się domyśleć są tu pokazane postawy proekologiczne i proste rzeczy, które każdy z nas może zrobić dla przyrody. Jest tu o tym, że o przyrodę trzeba dbać, że trzeba segregować odpady oraz oszczędzać wodę. Ostatnia część książeczki to "Na co choruje przyroda". Dzieci poznają tutaj cztery najczęściej omawiane i najgroźniejsze problemy ekologii, czyli dziura ozonowa, kwaśne deszcze, smog oraz efekt cieplarniany.

Zagadnienia poruszone w książce przedstawione są w bardzo prosty, przystępny dla młodego czytelnika sposób. Tekst uzupełniony jest estetycznymi, kolorowymi ilustracjami. Rozdziały są bardzo krótkie, a więc jednocześnie ograniczone do minimum, tak, aby dzieci mogły zrozumieć samą istotę problemu. Książeczka jest więc dobrym wstępem do rozmów z dziećmi na tematy ekologiczne, jednak w żaden sposób nie wyczerpuje ona tematu. Z tego względu myślę, że idealnym odbiorcą będą tutaj dzieci w wieku przedszkolnym, ewentualnie wczesnoszkolnym. Książka jest doskonałą lekturą do wspólnego czytania z rodzicami i wstępem do dalszych rozmów na poruszone tutaj tematy.

Choć książeczka wygląda niepozornie i z pewnością trudno jej będzie konkurować z dużo atrakcyjniej wydanymi pozycjami, to jednak z czystym sumieniem mogę ją polecić. Z jej kart można wyczytać ogromną miłość do przyrody i zachętę do tego, aby żyć ekologicznie. Pokazane są tutaj konkretne zachowania, które możemy wcielić w nasze życie małym kosztem i bez wpływu na naszą wygodę. Bardzo ważne jest, aby proponować dzieciom takie lektury i uświadamiać młode pokolenie jak wiele od nich zależy. Myślę, że książka ta może być również dobrą pomocą dydaktyczną dla nauczycieli przedszkola i klas 1-3 szkoły podstawowej.

Na zaledwie czterdziestu stronach Justyna Małetka próbuje odpowiedzieć na pytanie postawione w tytule książeczki. Analiza tytułu jest dobrym początkiem do zagajenia z dzieckiem rozmowy na temat przyrody. Daje również okazję do wykazania się dorosłemu, który zajęty codziennym pędem w pracy nie ma zbyt wiele czasu na kontemplację przyrody i zastanowienie się nad jej pięknem. Kiedy już uświadomimy sobie za co faktycznie można kochać przyrodę, można wówczas zastanowi się, jak należy ją chronić, gdyż edukacja ekologiczna jest nie tylko ważnym aspektem edukacji, ale również kształtuje poszanowanie przez dziecko otoczenia, w którym się znajduje. Dlatego warto uświadomić mu, że przyroda nie jest dana człowiekowi na własność, że jeśli wystarczająco się nie postaramy, to może ona znacznie zubożeć, a nawet zniknąć. Najlepiej zacząć rozmawiać z dzieckiem o przyrodzie już od najmłodszych lat, aby jak najszybciej kształtować w nim postawę proekologiczną i uświadomić mu, że każde nasze działanie, jak choćby wyrzucenie śmieci do odpowiedniego kontenera jest niezwykle ważnym czynem, który może mieć znaczenie.

Książeczka ,,Za co kochamy przyrodę” jest zatem dobrą formą rozpoczęcia z dzieckiem cyklu rozmów na temat tego, czym jest przyroda i jak należy ją chronić, aby móc się nią cieszyć jak najdłużej. Z pierwszego rozdziału mały czytelnik dowiaduje się, dlaczego człowiek może kochać przyrodę. Dzięki powietrzu możemy oddychać, woda gasi nasze pragnienie, ale i jest potrzebna do życia organizmom, a dzięki glebie rosną rośliny, z których potem produkowane jest pożywienie. Zaprezentowane przez autorkę minimum wystarczy dzieciom w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym do tego, aby zrozumieć czym przyroda jest i dlaczego jest taka ważna. Kiedy ta wiedza zostaje przyswojona, można dowiedzieć się na temat tworzących ją elementów nieco więcej. Wówczas z pomocą przychodzi nam rozdział drugi, w którym można przeczytać między innymi o tym, czym jest obieg wody oraz jakie są zanieczyszczenia.

Moim zdaniem, najważniejszymi rozdziałami w książeczce są ,,O co przyroda nas prosi” i ,,Na co choruje przyroda”, dzięki którym można kształtować postawy proekologiczne w oparciu o konkretne działania, takie jak segregacja odpadów, oszczędzanie wody, czy racjonalne gospodarowanie prądem. Dziecko dowie się również czym są smog, który nota bene został tutaj ukazany jako szarobury smok z groźną miną, czy efekt cieplarniany. Ta wiedza sprawi, że dziecko zrozumie, jak groźne są działania człowieka oraz że istotne jest, aby każdy człowiek postarał się opóźnić ich szkodliwe efekty.

Największą zaletą książeczki są kolorowe obrazki przyciągające uwagę dziecka oraz bardzo przystępny i prostu sposób, w jaki przedstawione są najważniejsze zagadnienia z dziedziny ekologii. Autorka w bardzo krótki, ale i zrozumiały sposób przekazuje dziecku najważniejszą wiedzę dotyczącą przyrody i sposobów jej ochrony, zwraca uwagę na działania, które można podjąć od najmłodszych lat, dlatego jej książeczka jest doskonałym uzupełnieniem lekcji w przedszkolu i w klasach 1-3, ale również stanowi pomoc dla rodziców, którzy chcieliby zacząć rozmawiać z dziećmi o ekologii, ale za bardzo nie mają pomysłu na to, jak to zrobić i od czego zacząć.{/tab

{tab title=Panna Zuzanna}

  Na rynku wydawniczym znaleźć można dziś bardzo wiele propozycji książkowych przeznaczonych dla najmłodszych. Za co kochamy przyrodę Justyny Małetki to książka dla młodego czytelnika o naukowym zacięciu. Porusza ona niezwykle ważne treści dla współczesnego człowieka, a mianowicie problemy związane z przyrodą oraz ekologią. To książka, którą powinien przeczytać swojemu dziecku każdy odpowiedzialny rodzic, zachwyca swoją warstwą graficzną oraz sposobem przedstawienia tematu.

Za co kochamy przyrodę jest książką podzieloną na 4 rozdziały, które dodatkowo podzielono na podrozdziały. Poruszane są w nich najważniejsze dla współczesności problemy ekologiczne, takie jak dziura ozonowa, kwaśne deszcze, smog oraz efekt cieplarniany. To dzięki temu dzieci mogą bliżej przyjrzeć się nie tylko problemom, jakie stworzył na ziemi człowiek, ale i sposobom w jaki je ograniczyć. W książce przedstawiono mnóstwo informacji na temat, w jaki sposób zadbać o przyrodę, aby nasza planeta mogła nieco odetchnąć, a dzięki temu by uniknąć w przyszłości katastrofy ekologicznej. Z książki dzieci dowiedzą się więc do czego służy segregacja odpadów, w jaki sposób i po co oszczędzać wodę, a także jak zmniejszyć smog.

Książka Justyny Małetki jest króciutka, ale na jej stronach mieści się mnóstwo ważnych informacji. Na zaledwie 40 stronach autorka zawarła całe mnóstwo istotnych informacji, które przedstawione zostały w sposób niezwykle przystępny i zrozumiały dla najmłodszych czytelników. Po każdym zagadnieniu poruszanym w książeczce znaleźć można coś do przemyślenia. Dzięki temu dzieci mają okazję nie tylko przeczytać o ważnych dla nich sprawach, ale i zastanowić się nad przeczytanymi informacjami, przyswoić wiedzę i zapamiętać to, co jest najważniejsze w danym fragmencie tekstu. Są to pytania zarówno proste, jak i nieco trudniejsze, dzięki czemu dziecko będzie mieć okazję do rozmowy z rodzicem. Zwłaszcza dotyczy to młodszych dzieci, starsze będą próbowały odpowiedzieć na pytania samodzielnie. Ze względu na to stopniowanie trudności pytań nie do końca jestem pewna, kto ma być odbiorcą książki. Język wskazywałby, że dzieci przedszkolne, jednak trudność niektórych pytań wskazywałaby, że jednak bardziej pasuje ona do uczniów klas 1-3. Dlatego nie do końca wiem, której grupie polecać książkę.

Na koniec muszę jeszcze wspomnieć o bardzo ważnym elemencie w tej (ale i nie tylko w tej) książce. Dużym atutem tej pozycji jest jej warstwa ilustracyjna. Za ilustracje w książce odpowiada Unablanca. Jest to wyjątkowa, bardzo atrakcyjna szata graficzna, która sprawia, że książkę miło nie tylko czytać, ale i oglądać. A to co miłe dla oka, staje się automatycznie milsze i dla duszy.

Książkę polecam. Warto przeczytać ją ciekawym świata dzieciakom.

  "Za co kochamy przyrodę" to bardzo krótka ale niezwykle treściwa książka. To publikacja dla dzieci i dorosłych, do poczytania w domu, do uzupełnienia tematu o ekologii na zajęciach z najmłodszymi. 

Justyna Małetka w prostych słowach wyjaśnia czym są kwaśne deszcze, smog, dziura ozonowa i efekt cieplarniany. Czyli niebezpieczne zjawiska, które zagrażają naszej Planecie. Tłumaczy jak ważna dla ludzi i przyrody jest woda, pokazuje jej obieg w środowisku, wyjaśnia zagadnienia związane z ochroną przyrody. Podsuwa pomysły jak można oszczędzać wodę, bo trzeba o nią dbać nie tylko dla siebie ale i dla przyszłych pokoleń. Uczy jak segregować śmieci, by nasza planeta nie stała się jednym wielkim wysypiskiem.

Przyroda to świat materialny otaczający człowieka, to powietrze, ziemia, rośliny i zwierzęta. Przyroda to wszystko to co rozpościera się wokół nas. I to od nas zależy jak ta przyroda będzie funkcjonować. Wypracowane od dziecka dobre nawyki znacznie poprawią jakość życia zarówno w najbliższym nam otoczeniu jak i na całym globie.

Rozdział pierwszy poświęcony jest elementom za które kochamy przyrodę.  Tekst uzupełniony jest ilustracjami i pytaniami które są zaproszeniem do dyskusji na temat naszych działań, naszej ingerencji w przyrodę. Myślę, że dzieci kreatywnie podejdą do rozwiązania problemów, które postawiła przed nimi autorka. Mali ekolodzy mają dobre pomysły i to od dorosłych zależy czy uda się tę rozwiązania wprowadzić w życie.

Rozdział drugi (moim zdaniem najciekawszy) tłumaczy jak jedno z drugim się łączy. Na przykładzie dymu z fabryki autorka pokazała jak zanieczyszczenia krążą w przyrodzie, jak z powietrza dostają się do wody, do gleby, do jedzenia, do naszego organizmu. Warto o tym wiedzieć, że przyroda to system naczyń połączonych. Wszystko razem współdziała. Zanieczyszczenie czy zaniedbanie jednego składniki będzie miało dalekosiężne skutki dla wszystkich żywych organizmów.

Przyrodę kocha się bezwarunkowo, bo ona daje nam to co do życia niezbędne: powietrze, wodę, jedzenie. Miłość do przyrody to przede wszystkim troska o nią, więc jest to miłość wymagająca. Dzieci to doskonale rozumieją, a książka która trafi do małych rączek jest przede wszystkim przypomnieniem dla nas dorosłych jak ważne jest segregowanie śmieci, recykling, dbanie o wodę i o to czym palimy w piecu by ogrzać nasze domy.

Okładka przykuwa wzrok intensywną zielenią, kolorem który jednoznacznie kojarzy nam się z przyrodą. Grafika przedstawia starszego pana i jego dobrą relację ze światem roślin i zwierząt. Ta okładka jest więc wprowadzeniem do tematu i jednocześnie celem, który powinien nam towarzyszyć każdego dnia. 

Największym atutem tej publikacji jest jej prosty, przystępny język który trafi na podatny grunt. Ta książka to ziarenko które przyniesie dobre plony, czyli ochronę środowiska, aby wszystkie relacje jakie występują w przyrodzie były tylko pozytywne. Do osiągnięcia takiego stanu potrzebna jest długa droga, zmiana złych nawyków, ale myślę że świadomość społeczna rośnie. Czyste powietrze, zdrowa żywność, dostęp do zielonych terenów to priorytety. Jednocząc siły, zaczynając od swojego domu czy okolicy możemy zadbać o środowisko i tego właśnie uczy ta książka. Dbając o zdrowie naszej rodziny staramy się wybierać ekologiczne warzywa i owoce, ale by takie produkty trafiły na nasz stół musimy zacząć od siebie. Od małych zadań, które przyniosą duże efekty.

  Każdy z nas kiedyś był dzieckiem, więc doskonale wiemy, że jest to okres w którym naturalną czynnością staje się obserwowanie świata zewnętrznego. W tym czasie interesuje nas wszystko: każdy nawet najmniejszy kamyczek, kropla wody, lub też wszelakie mikroskopijne robaczki. Te zachowania i baczna obserwacja jest niczym innym, jak dzisiaj niezwykle modna uważność. Wszyscy teraz staramy się wrócić do uważności, bo dzięki niej dowiadujemy się, jaki świat potrafi być piękny i niesamowity, i jakie inne organizmy żyją na nim razem z nami. Nagle okazuje się, że otaczająca nas rzeczywistość jest inna niż ta, którą wcześniej widzieliśmy. A może nawet nie tyle inna, co nie taka namacalna i szczegółowa. Dzieci uczą się nie dość, że przez tę obserwację, to jeszcze uwielbiają ograniczyć przestrzeń z innym obiektem do minimum, a właściwie w ogóle się go pozbywać – dlatego dotyka, wącha, nasłuchuje, ale też niejednokrotnie próbuje poznać smak (przecież nie od dzisiaj wiemy, że malutkie dzieci wkładają wszystko do buzi). Ta metoda szczegółowego doświadczenia bardzo dobrze jest znana autorce książki pt. „Za co kochamy przyrodę”. Okazuje się, że dziecięce spojrzenie na świat staje się kluczem do odkrycia natury istnienia i dzięki niemu możemy poznać różne ciekawe tajemnice dotyczące świata zwierząt i roślin.

Justyna Małecka swoją książkę dedykuje naszym milusińskim, jednak myślę, że spokojnie może do niej sięgnąć każdy zainteresowany. Niejeden dorosły człowiek wkręci się wczytanie treści dziecku przed snem. Będzie to rewelacyjna rozrywka dla wszystkich, a przy okazji ważny materiał dydaktyczny, który dziecko wraz z nauczycielem przyrody w szkole będzie omawiać lub już omawia. Ta publikacja może poszerzyć horyzonty, zaciekawić dzięki swojej formie i treściom, ale także stanowić zabawę w odkrywanie sekretów świata na którym żyjemy.

Niezmiernie cieszy fakt, że twórczyni potrafi nawet najbardziej skomplikowane zjawiska zachodzące w przyrodzie wytłumaczyć w prosty, klarowny sposób, tak, że żadne dziecko nie powinno mieć problemu ze zrozumieniem treści. Nie jest tu także omijany problem zanieczyszczenia środowiska, którego skutki odczuwamy już teraz, a w przyszłości bez zmiany naszych nawyków i zwyczajów, będziemy musieli zmierzyć się z ogromną katastrofą klimatyczną, która bezpośrednio odbije się na kondycji przyrody, a także i na naszej. Często zapominamy, że my również jesteśmy częścią światowego ekosystemu i tym samym niszcząc przyrodę podcinamy również gałąź na której sami siedzimy.

Książeczka o tym wszystkim opowiada w sposób bardzo ciekawy, dostosowany do percepcji dziecka, a jednocześnie może zainteresować także osobę starszą. Grafiki i ilustracje, które znajdują się w publikacji, stanowią perfekcyjne dopełnienie treści, więc także autorka zadbała o odpowiednie efekty wizualne, które przecież niezmiernie ważne są w trakcie lektury z małymi dziećmi, zwracającymi uwagę na wzory, kolory, namalowane postaci i obiekty. Dobra książka należąca do literatury dziecięcej musi przyciągać wzrok, musi stanowić atrakcję tekstowo – wizualną, gdyż sam tekst nie zawsze przemówi do wyobraźni malucha.

Polecam tę książkę wszystkim zainteresowanym, jest to dobry pomysł na wspólne wieczory z dzieckiem, będzie to także wyjątkowy prezent na urodziny. Każdy powód jest właściwie dobry, żeby zdobyć tę fascynującą przyrodniczą opowieść, która nie tylko urozmaici określone pory dnia dziecku, ale także przekaże wartościowe treści i nauczy świadomego dbania o naszą planetę – matkę.