Grażyna_a_czyta
-
Lubicie romanse i erotyki? Ja uwielbiam. Tego typu lekkie lektury czytam z czystą przyjemnością więc bez wahania sięgnęłam po „Sekretny kurort”.
Enzo wpada w kłopoty. Z nie swojej winy zostaje w ciągnięty w porachunki mafijne a wraz z nim Kaja. Gdy mężczyzna dzwoni do niej i pod przymusem prosi o powrót do Włoch, zakochana dziewczyna podejmuje natychmiastową decyzję o wyjeździe. Nie wszystko jednak idzie zgodnie z planem. Przez swoją przyjaciółkę Lilkę, zostaje wplątana w nieprzyjemną dla niej sytuację. Staje się ofiarą. Zagubiona, przepełniona żalem, bólem stawia wszystko na jedną kartę, na miłość do Enza. Czy oboje dadzą sobie radę w nowej rzeczywistości, wyleczą rany i zaufają sobie? Czy tajemnice pozwolą im na wspólną przyszłość?
Gdy sięgałam po tę książkę, opis nie wskazywał, że jest to kolejna część cyklu. Mimo początkowej niechęci, podjęłam się lektury. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę. Brak znajomości „Boskiego kurortu” nie przeszkadza w czytaniu drugiej części. Bez problemu odnalazłam się w fikcyjnej rzeczywistości a zgrabne wtrącenia autorek pozwalały na rozeznanie się w wydarzeniach, które nawiązywały do pierwszego tomu.
Książkę czyta się niezwykle przyjemnie. Styl autorek jest lekki, książka napisana jest z perspektywy bohaterów, dzięki czemu możemy zapoznać się z ich tokiem rozumowania, myślami, które skrywają przed sobą oraz wczuć się w ich emocje, a tych z pewnością tu nie braknie. Akcja od pierwszej strony trzyma w napięciu. Wątek sensacyjny w postaci śledztwa Enza oraz wydarzenia z przeszłości Kai nadają lekturze tempa a postać Lilki aż wzburza krew z nerwów. Od pierwszych stron polubiłam Kaję i Enza, a ich relacja przyprawia o szybsze bicie serca. Szczególnie podobała mi się główna bohaterka, gdy u boku swojego ukochanego, nabiera pewności siebie, stara się zawalczyć o swoją niezależność. Choć miewa chwile zwątpienia to jednak nie poddaje się i próbuje walczyć zarówno o siebie, jak i wspólną przyszłość u boku mężczyzny swojego życia.
Nie zabraknie tu gorących, przepełnionych seksem, namiętnością i pożądaniem scen więc ta pozycja z pewnością przypadnie do gustu fankom erotyków. Sprośne teksty, doskonale opisane sceny zbliżeń między bohaterami wpływają na wyobraźnię. Sięgając po „Sekretny kurort”, miejcie świadomość, że nie jest to pozycja, w której największym stopniem erotyzmu będą namiętne pocałunki w świetle gwiazd czy skradzione w ciemnym zakątku pokoju. Tu mamy wyższy poziom więc jeśli takie wątki wam nie odpowiadają - nie sięgajcie po nią. Ja akurat lubię gorące powieści, od których rumieniec nie schodzi z policzków więc ta książka trafiła idealnie w moje gusta. Autorki skierowały ją z pewnością to czytelników, którzy nie boją się otwartości na takie doznania, powiedziałabym nawet, że są bezpruderyjni, jeśli chodzi o czytelnictwo. Nie mnie oceniać co jest w granicach perwersji – to pozostawiam każdemu z osobna, gdyż każdy ma inne granice.
Dużym plusem jest to, że erotyzm nie jest jedynym co ta pozycja może oferować czytelnikowi. Ogrom emocji, strach, walka, porachunki, sekretne śledztwo, na temat kurortu i miłość to wszystko znajdziecie w tej jednej pozycji. Więc z pewnością nie będziecie się przy niej nudzić.
W mojej opinii ten duet autorski wyszedł rewelacyjnie. Z przyjemnością sięgnę po inne książki K.A. Figaro jak i Alicji Skirgajłło, zarówno po te napisane wspólnie, jak i osobno.
Bardzo dziękuję portalowi Sztukater.pl za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej pozycji.