Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Niedotykalni

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Niedotykalni | Autor: Iwona Gajda

Wybierz opinię:

Doris

 

       Wzięłam do ręki „Niedotykalnych”, otworzyłam na pierwszej stronie i nie mogłam się nie zachwycić. Wydana została przepięknie, można nawet powiedzieć – ekskluzywnie, przez wydawnictwo BPC Group Poland. Gruby, błyszczący papier, cudne, kolorowe fotografie przyciągają wzrok. Niemal nie ma już takich książek na współczesnym rynku wydawniczym.

 

       Tym razem ruszamy do Indii, krainy kolorów, smaków i woni przypraw, Bollywood i zespołowego tańca, gwaru i ścisku, a także szalonej przepaści między bogactwem i biedą. Ale to nie wszystko. Indie to również uduchowienie, święte miejsca i obrzędy, aśramy i medytacje. Kultura bardzo odległa od naszej, momentami aż trudna do zrozumienia.

 

       „Niedotykalni” w sposób niezwykle przystępny i ciekawy nam ją przybliżają. Przysłuchujemy się rozmowie trójki przyjaciół, którzy wędrując ulicami indyjskich miast, obserwują życie ulicy, zwyczaje mieszkańców i objaśniają je sobie wzajemnie, a przy tej okazji również i nam.

 

       Muszę przyznać, że fotografie zamieszczone w książce w naprawdę dużej ilości i znakomitej jakości, wspaniale dopełniają treść. Dopiero w zderzeniu z nimi można sobie tak naprawdę uzmysłowić, co się odbywa na gathach Varanasi, jakie tłumy tam ciągną, żeby się obmyć, napić wody, wyrzucić fekalia do Gangesu, dokonać uroczystego pożegnania i wrzucić tam popioły, a nawet całe zwłoki. Dopiero na tych zdjęciach widok najbrudniejszej rzeki świata zapiera nam dech, inaczej nie bylibyśmy chyba w stanie tego sobie wyobrazić.

 

       Pojęcie kast jest nam znane, ale tylko mniej więcej. Okazuje się, że nie ma możliwości przejścia za życia do innej kasty, decyduje o tym nasze postępowanie i karma, które pozwolą odrodzić się nam w kolejnym wcieleniu.

 

       Odnoszę wrażenie, że Indie to zaprzeczenie równowagi i umiaru. Tutaj wszystkiego jest w nadmiarze: ludzi, brudu, hałasu, języków, w tym urzędowych. ”Niedotykalni” to udane zespolenie wątku fabularnego, który ciągnie się przez kolejne tomy serii Granice Ziemi, zahaczając o inne kraje, równie ciekawe, jak Indie, z wątkiem fantastycznym, podczas którego do głosu dochodzą duchy, a także z elementami reportażu, barwnej relacji z podróży. Akurat ta ostatnia zaciekawiła mnie najbardziej. Te trzy rodzaje obrazowania także wzajemnie się uzupełniają, pokazując nam Indie w pełnej odsłonie. Ich największe kontrasty, które tutaj nikogo nie dziwią, natomiast w społeczeństwach zachodnich wzbudzają sprzeciw i oburzenie. Zarówno niesamowite różnice materialne – gdy widzi się bogate domy obok których na chodnikach śpią bezdomni całymi dziesiątkami, przykryci jakimiś szmatami. Ale też niepojęta dla nas kastowość – gdzie ludzie z wyższej kasty nie podają ręki tym z niższej, każda z nich jest ściśle wyizolowana i poddana surowym regułom. Pojęcie reinkarnacji też tak naprawdę jest nam znane zaledwie pobieżnie, podczas gdy dokładnie objaśnia je cała filozofia hinduistyczna, a także buddyjska, choć obie dość znacznie różnią się stopniem fatalizmu.

 

       A przecież trochę sami zapożyczyliśmy też od tej prastarej kultury, choćby jogę i medytację, a także zamiłowanie do ostrej w smaku kuchni pachnącej pięknie przyprawami. Jednak dla większości z nas to raczej podążanie za modą, pozbawione głębi i zrozumienia. Myślę, że właśnie lektura „Niedotykalnych” może być dla wielu zachętą do pogłębienia wiedzy o Indiach, o kulturze zupełnie odmiennej od naszej, jednak o bardzo długiej tradycji, do tego głęboko uduchowionej, mocno opartej o religię.

 

       To, co wiemy o tym kraju to zaledwie ułamek większej całości, którą naprawdę warto poznać. I nie oceniać. Hindusi wierzą w to, w co ich przodkowie już wieki temu. Zostało to przez nich głęboko uwewnętrznione. W „Niedotykalnych” możemy na podglądzie przewinąć sobie historię tego subkontynentu, wpływy, jakie wywarł nań islam, co także wiele wyjaśnia.

 

       „Niedotykalni” to pierwsza książka z cyklu Granice Ziemi, jaka wpadła mi w ręce. Kolejne, poświęcone są innym narodom, ich historii, kulturze, życiu codziennemu i religii. Opowiadają o Chinach, o Meksyku, Stanach Zjednoczonych, Izraelu czy Australii. I już wiem, że muszę ich poszukać, bo Iwona Gajda zaszczepiła we mnie swoją opowieścią głód podróżnika i odkrywcy, ciekawość świata i chęć jej zaspokojenia, najpierw przez lekturę, a później, kto wie… może uda mi się skonfrontować wiedzę książkową z rzeczywistością.

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial