Bjorn. Oczy Smoka | Autor: Paweł Wakuła

 Po książkę „Bjorn. Oczy Smoka" autorstwa Pawła Wakuły sięgnęłam jako ogromna fanka serialu „Wikingowie" oraz mitologii nordyckiej i słowiańskiej. Kiedy zobaczyłam, że autorem powieści jest Polak, miałam nadzieję na kilka polskich i słowiańskich wątków oraz na zrozumiały język lektury. Niestety, nie było mi dane przeczytać poprzednich części serii o Bjornie, więc liczyłam na to, że nie zagubię się w fabule i szybko połapię się w wydarzeniach. Na szczęście się nie myliłam.

Fabuła trzeciego tomu sagi o Bjornie śledzi kolejne dramatyczne wydarzenia na Lindisfarne, gdzie w „gościnie" u zakonników przebywa tytułowy bohater. Opaci na zmianę spisują opowieści słynnego wikinga o jego przygodach, niebezpieczeństwach, jakie musiał przezwyciężyć, wojnie oraz służbie u księcia Włodzimierza Wielkiego. Fabuła splata więc ze sobą fragmenty rozmów zakonników z Bjornem, pokazując reakcje duchownych na wszelkie zdarzenia i ich ogromne wzburzenie na „bezbożne czyny" ze wspomnieniami wikinga opisywanymi z jego perspektywy. Dzięki temu autor przybliża czytelnikom nie tylko same historyczne wydarzenia, ale także odczucia i myśli Bjorna.

Jako fanka „Wikingów" muszę szczerze przyznać, że lektura ani trochę mnie nie zawiodła. Od razu polubiłam Bjorna, który został wykreowany bardzo podobnie jak w serialu Netfllixa. Autor w ciekawy sposób pokazał także zakonników wyraźnie zafascynowanych, choć momentami zgorszonych wspomnieniami Bjorna. Książka „Oczy Smoka" to przede wszystkim ogromna dawka wiedzy historycznej. Czytelni mogą sporo dowiedzieć się o czasach, kiedy na mapie nie było jeszcze Polski a kraj Polan. Autor znakomicie opisuje wszelkie konflikty panujące między ówczesnymi władcami oraz sojusze, jakie zawierali. W tym wszystkim nie zapomina o głównym bohaterze, który na każdym kroku musi zmagać się z oszustwami, podejrzeniami i zdradami najbliższych mu osób. W takich sytuacjach poznajemy drugą stronę Bjorna, który z bezwzględnego, okrutnego Wikinga staje się uczciwym, mądrym i odważnym człowiekiem.

Autor sporo wspomina także o kraju Polan, co może być niezłą gratką dla miłośników historii Polski – zwłaszcza tej najwcześniejszej. Poznajemy także opinie wikingów i chłopów na temat polskich legend taka jak ta o smoku wawelskim. Paweł Wakuła przedstawia także sporo sytuacji z codzienność i Bjorna, jego zwyczaje oraz tradycje wikingów. Wyjaśnia przy tym znaczenie każdego ówczesnego święta oraz wydarzenia. Nie stroni także od wierzeń, dzięki czemu czytelnicy mogą poznać kolejne ciekawostki na temat mitologii nordyckiej oraz słowiańskiej.

Od razu przekonałam się o tym, że pozycję można czytać bez wcześniejszego zapoznania się z poprzednimi częściami sagi. Czytelnicy bez problemu odnajdą się w świecie, który przedstawia Paweł Wakuła, gdyż szczegółowo przedstawia on postacie i wyjaśnia wszystkie wątki. Autor w swoim stylu pisania niezwykle przypomina mi jednego z moich ulubionych reportażystów – Ryszarda Kapuścińskiego. Podobnie jak on Paweł Wakuła często za pomocą jednego detalu czy z pozoru mało istotnego wydarzenia, przechodzi do szerszych sformułowań i refleksji. Dzięki takiemu podejściu „Oczy smoka" stają się historią uniwersalną, która znacznie przekracza granice świata wikingów.

Książka pisana jest prostym językiem, który został jednak dopasowany do czasu akcji wydarzeń. W najmniejszym stopniu nie sprawia on jednak trudności, dlatego książka może być czytana także przez osoby młodsze. Akcja książki jest wartka i szybko się rozwija. Przerywniki w postaci rozmów Bjorna z zakonnikami są więc świetnym przerywnikiem i sposobem na odsapnięcie czytelnika. Pozwalają odpocząć, nie przerywając przy tym płynności akcji.

Powieść Pawła Wakuły mogę polecić wszystkim zafascynowanym kulturą Wikingów, miłośnikom historii i mitologii. Jest to niezwykła gratka dla pasjonatów i sama żałuję, że nie było mi dane przeczytać poprzednich części serii. Jestem jednak przekonana, że były tak samo dobre.