Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Kontakt Z Przodkami Narzędziem Do Uzdrowienia

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Kontakt Z Przodkami Narzędziem Do Uzdrowienia | Autor: Daniel Foor

Wybierz opinię:

Mmichalowa

Dużo mówi się i pisze teraz o tym, jak bardzo nasze dzieciństwo rzutuje na nasze dorosłe życie. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego, że drobiazgi, których właściwie nie pamiętamy, siedzą gdzieś głęboko w naszej podświadomości i nadają kierunek naszym obecnym działaniom. Niekiedy zmuszają do ryzykownych zachowań, innym razem blokują przed realizacją niektórych aspektów życia. Daniel Foor w swojej pozycji „Kontakt z przodkami” nakreśla znacznie szerszą perspektywę. Przedstawia nam pewne założenie, które dla niektórych mogą być zwyczajnie kontrowersyjne, właściwie nie do przyjęcia. Trudno się jednak nie zgodzić, że dla sporego grona osób będą mieć sens. Czym więc są? Jakiej tematyki dotykają?

 

Pełny tytuł tej publikacji zawiera dopiskę „narzędziem do uzdrowienia”. Czytając tekst na pierwszej stronie sporo osób przystanie na chwilę, i będą się one zastanawiać w jaki sposób komunikacja ze zmarłymi bliskimi może się przyczynić do pozytywnych zmian w naszym życiu. Foor mówi o tym, że „ból odczuwany przez naszych zmarłych krewnych może trwać przez pokolenia w bardzo namacalny sposób”. Tak więc oby móc odetchnąć, móc pozbyć się złych emocji i poprawić wzajemne relacje musimy „połączyć się” ze zmarłymi i odkryć, co jest przyczyną ich bólu, rzutującego też na nasze życie.

 

Ten licencjonowany psychoterapeuta przeprowadził ponad 150 trwających kilka dni kursów uzdrawiania, koncentrujących się na przodkach. To rytualista posiadający na swoim koncie doświadczenia zebrane od wielu osób, prowadzący dodatkowo specjalne praktyki pomagające odnaleźć się we wspomnianej sytuacji. Autor dzieli się tym, co sprawdziło się w jego przypadku oraz osób, które wziął pod swoją mentorską opiekę.

 

Książka to nie tylko zbiór teorii i nazewnictwa związanego z zagadnieniem, ale także, a może przede wszystkim forma radzenia sobie ze stratą, bólem i cierpieniem wynikającym z poniesionej straty. Foor pozwala odkryć pozytywne aspekty życia na nowo. Zebrany przedstawiony przez niego materiał jest intrygujący. Pochłania czytelnika nawet niespecjalnie zainteresowanego taką tematyką, ze względu na przejmujący sposób narracji.

 

Początkowo wchodzimy w świat poznając jego podstawy. Później możemy się zmierzyć z prywatnymi doświadczeniami autora, by później przejść do etapu traktującego o kulcie przodków i towarzyszących temu rytuałach. Dopiero wtedy odkrywamy na jakie aspekty wpływa uzdrawiające działanie. Wspólnie „uczymy się” badać historię rodu i szukać fragmentów wymagających naszej uwagi. Ostatnie rozdziały poświęcone zostały pracy nad relacjami z żyjącą rodziną oraz integracji. Znajdziemy w nich dodatkowo opis teorii wielości dusz, a także fragment mówiący o samym procesie reinkarnacji.

 

Po co nam wspomniany proces uzdrawiania? Całość ma na celu pomóc nam zrozumieć źródła naszych cierpień i wyzwolić się od nich. Dzięki temu wzrośnie nasza satysfakcja z życia, a tym samym pewność siebie. Po przejściu będziemy bardziej skłonni odkryć w sobie pokłady odpowiadające za umiejętność wybaczania.

 

Nie mogę powiedzieć, że jest to łatwa lektura, bo zupełnie nie. Momentami wymaga dodatkowego skupienia na tym, co się właśnie przeczytało, ale też do jej odbioru potrzeba przede wszystkim otwartego umysłu. Nawet jeśli zupełnie nie zgadzamy się z ukazanymi tu możliwościami.

 

Chociaż to tytuł sprzed dwóch lat, to mam wrażenie, że dopiero teraz przeżywa moment prawdziwego zainteresowania, co widać po dyskusjach i recenzjach umieszczonych w Internecie.

Polecam lekturę, chociażby ze względu na to, by przekonać się na jak wiele pozwalamy sobie sami. Jak wiele rzeczy jesteśmy w stanie zaakceptować i wpłynąć na ich odbiór.

 

Agnieszka Fox

Dawno temu, kiedy chodziłam do liceum miałam w klasie koleżankę, która definiowała się jako medium. Przez 20 lat nie rozumiałam o co jej chodziło, aż sięgnęłam po książkę popularnonaukową, z pogranicza astropsychologii i ezoteryki. Zrobiłam to zaraz po tym, jak usłyszałam ciekawą historię pewnej „cioci", która w okresie II wojny światowej walczyła o swoje życie, pomagała innym, budowała majątek, po czym na starość umarła samotna i porzucona, bez grosza przy duszy. Zaczęłam myśleć o niej, węszyć i dopytywać w rodzinie o co tam chodziło. Po czym dotarłam do współczesności i widzę odzwierciedlenie losów kilku pokoleń przeżywających samotność, izolujących się społecznie i nierzadko tracących majątek.

 

Książkę napisał doktor nauk psychologicznych, co powoduje, że nie traktuje się jej jako oderwanej od rzeczywistości. Pomogła mi uwierzyć w procesy, które pokolenia (nasi przodkowie) przeżywali, a do których sami mamy skłonności i je przekazujemy dalej. Ciągle zastanawiałam się, dlaczego? Skąd się to bierze? Myślę, że teraz już wiem i mam nadzieję, że przyczynię się w jakikolwiek sposób do wykreowania nowej, zdrowej ścieżki życia dla dalszych pokoleń.

 

Okazuje się, że sam kontakt z przodkami nie wystarczy. Trzeba nawiązać z nimi relację, która będzie miała moc uzdrowienia. Ma to na celu zapewnić spokój naszym przodkom a nam samym otworzyć się na rozwój i tworzenie nowej historii. Treść książki dzieli się na dwie części: teoretyczną i praktyczną. Myślę, że ćwiczenia są bezpieczne, nie stanowią specyfiki okultystycznej a jedynie kontekst duchowego połączenia z przodkami. Proces uzdrawiania ma pomóc zmarłym duszom zaznać spokój. Podejrzewam, że każdego z nas czeka śmierć, której sobie nie zaplanujemy. Zawsze będziemy z różnymi myślami i odchodząc z tego świata zabierzemy ze sobą niepokój.

 

Autor przedstawia naukowe dowody na to, jak ważny jest kontakt ze zmarłymi. Okazuje się też, że Mickiewiczowskie „Dziady" to doskonałe źródło wiedzy o tym, że dawniej trzymano się tej tradycji kultu zmarłych, co obecnie jest prawie niespotykane. Nie chodzi też tutaj o wiarę w duchy czy inne zjawiska. Chodzi o sam fakt szukania ukojenia, zrozumienia historii rodziny i może odkrycia źródła niepowodzeń i tarapatów.

 

Ja nie przerobiłam ćwiczeń, bo ich nie czuję, może spowodowane jest to dystansem wobec astropsychologii. Ale nie neguję i ufam, że są one pomocne w uzdrawianiu rodu. Uwierzyłam za to w kontekst niespokojnej duszy, skryptów rodzinnych i dziedziczenie historii.

 

Książka ma uświadomić śmiertelnikom, że osoby zmarłe mogą nam pomóc, że ich odejście, tj. śmierć, nie oznacza, że doszło do zakończenia relacji. Wręcz przeciwnie, jest to możliwe, choćby poprzez ich kolejne wcielenia. Nie jest to jednak łatwe, wymaga „otwartej" głowy i duszy. Uważam, że w dużej mierze jest to praca z podświadomością a sam proces uzdrawiania wiąże się z własną przemianą.

 

Autor powołuje się na własne doświadczenia. Jest wieloletnim praktykiem w dziedzinie psychoterapii. Ponadto przeprowadził wieloletnie badania w zakresie rytuałów. Można powiedzieć, że kiedy w naszym życiu coś dzieje się nie po myśli a w dodatku powielamy historię i zaczynamy tworzyć tradycję bazującą na cierpieniu, bólu istnienia to książka jest idealną wskazówką do tego, by lepiej przyjrzeć się rodzinie. Nie traktuję jej jako lekarstwo, ale podpowiedź, jakiś punkt zaczepienia, narzędzie do poprawy życia swojego i rodziny.

 

Warto zaznaczyć, że połączenie duchowe powinno opierać się na szacunku do zmarłych, zrozumieniu ich przeszłości i połączeniu sił, a nie kultywowaniu nienawiści czy negowaniu życiorysów. Można się zastanowić nad tym, czego życzymy sobie, innym oraz jak wspominamy swoich nieżyjących członków rodziny.

 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial